bóle głowy przy 1000

Witam,
może niektórzy mnie tu pamiętają bo 2 lata temu odchudzałam się na tym forum -skutecznie! w między czasie wiele stresów odbiło sie na masie ciała, bo zajadalam je niestety... teraz wracam do diety 1000kcal ale pojawił się problem - BóLE GłOWY. Nie wiem dlaczego tak jest, choćby dziś- w nocy nie mogłam zasnąć z tego powodu, rano też wstałam z bólem. Ukladam dietę podobnie jak wtedy, gdy udało sie schudnąć tak ladnie. Może źle dobieram składniki...sama nie wiem. Spotkał się z tym ktoś? czy to przechodzi?
podam przykładowe menu:
śniadanie - ciemna bułka z serem feta, wędlina i pomidorem + kawa z mlekiem; 2-gie śniadanie - banan; obiad - mielone smażone bez tluszczu z ziołami, ziemniak z wody, surówka; kawa z melkiem; kolacja -kefir owocowy, wasa z odrobina masła
Staram sie dawać owoce, warzywa , nabiał i mięso każdego dnia...
Doradźcie, bo może wyszłam z wprawy i zapominam o czymś ważnym? dodam że piję dużo herbaty zielonej, owocowej, czarnej i wody mineralnej niegazowanej. [/url]

Niestety nie umiem ci pomoc. ale jak to zdarza sie zbyt czesto to moze udaj sie do lekarza

ja niedawno zaczęłam dietę, ale nie przypominam sobie żeby za poprzednim dietowaniem tak było...a teraz jest, dlatego pomyslalam że może coś nie tak układam... no zobaczymy, może minie, może to taki detoks nagle?

Hmm ja też tak miałam przez jakiś czas. Bolała mnie głowa w dzień i rano jak sie budziłam. Ale po jakimś czasie to minęło i teraz jest wszytstko w porządku :)

Lauri jak udało Ci sie schudnąć do obecnej wagi z 67 kg ??
(wiem, pytanie nie na temat:P)

Mnie też często boli głowa.
Moze to nie przez dietę, tylko wpływają na to inne czynniki - ciśnienie np.?

diidi, najpierw (rok temu) przestałam jeść w ogóle słodycze i w ten sposób chudłam 1kg na miesiąc. Potem pojechałam na wakacje do Bułgarii, gdzie miałam dużo ruchu. Jadłam o wieeeele mniej (właściwie jeden posiłek dziennie), ale za to sporo słodyczy, ale i tak schudłam 2 kg w 2 tygodnie. Pózniej była Tunezja i kolejne 2 kg. Przez zime waga nie drgnęła. A po zimie stosując diete 1000 kcal zrzuciłam 3 kilo (w jakiś miesiąc). No i teraz chudne dalej :D

PERwerS ciśnienie też może być przyczyną. Albo wiosna. Ja zawsze na początku wiosny jestem osłabiona, spada odporność i ogólnie sie gorzej czuję.

mnie też głowa bardzo często boli ,ale mysle ,ze to jednak nie od diety ...
moze ogranicz kawę? wiem ,ze na poczatku bedzie trudno etc .. ale czytałam , ze czeste bóle głowy moga powodowac własnie ilości kawy ...
albo może jesz jakies produkkty , ktore Ci nie służa ;)

Hehe mi właśnie ból głowy przechodzi po kawie... Każdy organizm jest inny, trudno znaleźc przyczynę u kogoś innego. Na ból głowy może wpływać wieeeele czynników.

Ja nie dość że mam bóle głowy na codzień to w czasie diety sie nasilaja- pytalam mojego naerologa dlaczego tak jest i powiedzial mi jedno: na diecie obniza sie jednak spozywanie cukrów wystarczy zjesc kostke dwie czekolady i bol glowy przejdzie, spowodowane jest to obnizeniem stezenia glukozy we krwi. Mi pomaga i jeszcze paru osobom tez wiec uwazam ze jest to rozsadne wyjasnienie- jednak mozg odzywia sie cukrem.

no może coś w tym jest...zwykle boli mnie głowa gdy nie jem -tzn np kolacja była ok 18 a jest 24 i nie moge zasnąć , albo rano i przechodzi po śniadaniu.
A kawa to 1 łyzeczka rozpuszczalnej - nie wierzę żeby miała taki wpływ, zwlaszcza że przed dietką też piłam i bylo ok. może przejdzie jak sie ogrganizm przywyczai, spoko.
A słodyczy nie jem, bo sie zlamię i będzie lawina...jak już to węglowodany w postaci chlebusia albo miodku :D
Dzięki wszystkim za porady

Nawet jak wypijesz herbate z lyzeczka cukru to powinno pomoc nie musisz od razu pozerac calej tabliczki czekolady. a mam pytanie czy ty calkiem odstawilas slodycze? z doswiadczenia swojego i kolezanek wiem ze to nie jest dobre. organizm zacznie sie dopominac o cos slodkiego, dlatego w czasie diety np codziennie znajdam kostke czekolady albo beze zeby potem nie rzucic sie na slodkie.

nie, nie dostawiłam wszystkiego co słodkie, ale chęć na słodycze zaspokajam jogurtem owocowym czy platkami śniadaniowymi, miodem.
A bóle zdarzają się już rzadziej, na szczęście. Chyba organizm się przyzwyczaił.

mnie najbardziej denerwuje ze jak sobie jakis czas leze i wstaje to wiruje mi w łbie i przez chwile nic nie widze :?

Po prostu za szybko wstajesz. wstawaj wolno zeby cisnienie moglo ci sie w miare rowno wyrownac :)

tez tak mam:/ jak wstaje to robi mi sie ciemno przed oczami i na chwile jakby ktos mi oczy zaslonilale zachwile to przechodzi i torche mi sie w glowie kreci:/ ale po paru minuach przechodzi

na takie zawroty głowy wpływa nie tyle dieta co cisnienie-za niskie.Choć czywiście jeśli dla danego organizmu dieta jest zbyt rygorystyczna, to może wpływac na osłabienie organizmu i w efekcie powodowac takie np. objawy jak zasłabnięcia. Też tak mam i to niezależnie od diety :)

tez tak mam i tez chyban ie od diety bo juz od 2 lat tak mam:/ oczywiscie to raz jest a raz nie ale teraz znow wrocilo;(

Dziewczynki, mam dokładnie to samo. Oczywiście jest to wina niskiego ciśnienia krwi. Taka moja uroda, nic nie można na to poradzić. Juz sie przyzwyczaiłam :D Zdarzyło sie że zemdlałam, ale to był tylko jeden jedyny raz :D

Dziewczynki, mam dokładnie to samo. Oczywiście jest to wina niskiego ciśnienia krwi. Taka moja uroda, nic nie można na to poradzić. Juz sie przyzwyczaiłam :D Zdarzyło sie że zemdlałam, ale to był tylko jeden jedyny raz :D

a mnie to zdziwilo bo przed dietą nie zdażyło mi sie to nigdy a teraz prawie zawsze :?

Mi się w czasie diety nasiliło. Poprostu organizm jest osłabiony, tak mi sie wydaje.

tez mi sie tak wydaje;P ale chyba nic na to poradzic nie mozemy, miejmy tylko nadzieje ze to minie

po diecie minie :lol:

mam nadzieje:D