no rubionowy to u mnie w domku też smakował :P
brat stweirdził że taki torchę jak ta guma z dzieciństwa smakuje - kaczor donald ot chyba był xD
Nie piłam tej kryształowejj :>
Ale do niej mnie nie ciagnie bo ma kolor jak woda :P
Wersja do druku
no rubionowy to u mnie w domku też smakował :P
brat stweirdził że taki torchę jak ta guma z dzieciństwa smakuje - kaczor donald ot chyba był xD
Nie piłam tej kryształowejj :>
Ale do niej mnie nie ciagnie bo ma kolor jak woda :P
Ja jesli mam ochote na cosik slodkiego to szklanka wody a jak nie pomoze to fajeczka. Przez ta diete coraz wiecej pale... Zbieram sie do tego by przestac sie truc... Udalo sie komus rzucic???? Jesli tak to blagam napiszcie jak
fajki sa tfe ! :x
rzucaj jak najszybciej !
wszystko zalezy od Ciebie, od Twojej ilnej woli i przede wszystkim chęci.
Moja mama rzuciła z dnia na dzień :D
I już nie pali od 3 lat :)
Fajki w domu leżą i jej wcale nie ciągnie - nie przeszkadza
jej nawet jak ktoś pali w jej obecności - a wcale mało nie
paliła, bo z pół paczki dziennie szło :)
Była na komputerowym odtruwaniu z tego co wiem... :D