-
pomysł na obiad
Witam wszystkie śliczne panie:)
Na diecie jestem od dwóch tygodni i wyczerpały mi sie pomysły na obiadki.
Dzisiaj wymyśliłam ale nie wiem czy dobrze:
Ryż biały, kotleciki sojowe ( oczywiście najpierw ugotowane w kostce rosołowej, potem w jajko i bułke i na patelnie) i brokuły na parze.
Czy to jest dietetyczny obiadek. Może warto coś zmienić. Proszę o rade.
-
jak dla mnie obiadek miodzio tylko nastepnym razem radze zamiast białego ryzu wziac brązowy jest o wiele zdrowszy i lepiej działa na anszeleniwe jelitka na diecie
pozdrawiam gorąco i życze udanego dietkowania :)
-
dzięki
dopiero ide na zakupy to kupie brązowy.
pozdrawiam i życze wytrwałości
mi jej chwilami brakuje
wczoraj popełniłam grzech główny każdego na diecie i zjadłam pizze. nie była duża ale zawsze. ale wcześniej dwie godziny na stepie myślałam że flaki wypruje więc czułam ze zasłużyłam sobie na tą pizze.
ale od dzisiaj od nowa reżim :)
-
a ja proponuję taką kombinację :
- woreczek ryżu brązowego
- paczka mrożonych warzyw (np. mieszanka chińska)
- pierś z kurczaka
- łyżka oliwy,kostka rosołowa, curry, sól, pieprz
A teraz zależnie od planu diety dobieramy proporcje :D
W moim przypadku jest to 100g ryżu, cała mrożonka (450g) i pierś ok. 350g --> jest to obiad na 2 dni.
Mniej więcej:
ryż-->400kcal
warzywa-->200kcal
kurczak-->350kcal
oliwa-->50kcal
Kaloryczność mniej więcej w sumie daje 1000kcal czyli 1 obiad ok 500kcal
Na łyżce oliwy podsmażyć pierś ( pokrojoną w kostkę, posoloną, popieprzoną, z dużą ilością curry :) :) ).Rozpuścić kostkę we wrzątku, podlać trochę mięso, niech się sekundkę samo poddusi. Dodać warzywa, podlać rosołkiem, dusić aż warzywa będą ok. Ugotowany ryż dodać do warzyw i mięsa, razem jeszcze chwilę dusić, doprawić do smaku. Smacznego ! :D
p.s. potrzebna dość duża patelnia, najlepiej a'la WOK + przykrywka
:wink:
-
piotrus masz jeszcze jakies inne dietetyczne jedzonka?podaj nam :roll:
-
dietetico-naleśniko
UWAGA - potrzebna sprawdzona,najlepiej teflonowa, patelnia.
banał po prostu:
-woda przegotowana/mineralna (może być gazowana, naleśniki są bardziej puszyste)
-mąka (robiłem tylko z pszenną, nie próbowałem nigdy z ziemniaczaną czy z pełnego przemiału)
-sól
-przyprawy
-łyżka oliwy/oleju
dokładnie miksujemy wodę z mąką,łyżką oliwy (ew. 2-3 jeśli większa ilość) solą i przyprawami. DOBRZE rozgrzewamy patelnię. Smażymy naleśniki.
To nie pomyłka, bez jajka, bez mleka...
Wbrew pozorom naleśniki wychodzą i to całkiem, całkiem. Nadają się na słodko (dżemy, bita śmietana itp) jak i na "słono" (krokiety, tortille itp).
Przepis dostałem...do mojej mamy - całe dzieciństwo mi takie "tanie" naleśniki zapodawała a ja dopiero się dowiedziałem jak przeszedłem na dietę.
Of course przyprawy dowolne...ja np. dokładam prowansalskie, na naleśnik wędruje plaster szynki, żółty ser oraz ketchup i na diecie jak znalazł :twisted:
-
o jakei fajne [przepisy:D trzeba wyprobowac:D
-
a ile tej maki do tych nalesniczków?bo to chyba dobre;) mniam
-
dzisiaj zrobilam wysokobialkowe kluski leniwe :) maja malo kalorii - z owocami wychodzi ponad 300...
100g twarogu chudnego
3 lyzki otrab
zoltko
2 bialka
bialko sie ubija. twarog ugniata sie z otrebami i zoltkiem - mozna dosypac cynamon. miesza sie dwie masy i dokladnie miesza. na wrzatek sie wrzuca lyzka kluski i czeka az sie ugotuja :)
do tego zrobilam sos ze smietany 12% (40g), pokrojonej kiwi i suszonego ananasa :) wiec nie trzeba bylo dodawac cukru :)
mysle ze do masy serowej spokojnie mozna dorzucic troche naturalnego kakao :) wtedy ochota na czekolade powinna byc mniejsza :)
-
a ja mam przedpis na nisko kaloryczny deser co wy na to chcecie?
:lol:
-
Składniki
20 dkg mrożonych truskawek
słodzik do smaku
bardzo zimne mleko, 1/2 szklanki
Przepis
Słodzik mieszamy z mlekiem. W robocie kuchennym mieszamy wszystkie składniki.
Lody są pyszne, ale najlepsze zjedzone od razu - trzymane dłużej w zamrażalce stwardnieją na kość :)
http://images20.fotosik.pl/95/abda37d6a588c19em.jpeg
mam nadzieje ze po dietetycznym obiadku od czasu do czasu taki seser nam sie nalezyyyy :D :lol: :roll:
-
paulaniunia ale mi ochote na te lody narobilas;D
-
GZIK
A ja dzisiaj zrobilam sobie gzik:
200g ziemniakow (154kcal) ugotowalam.
Pół opakowania twarogu chudego wymieszalam z paroma łyżkami wody, połową cebuli, łyżką kopru, solą, pieprzem, czumbrycą, ziołami prowansalskimi. Podałam do ziemniaczków. Pycha. Całość to 271 kalorii.
-
proporcje zależne od potrzebnej ilości "ciasta"-->powinno mieć gęstośc ciasta nalesnikowego a inaczej mówiąc...hmm śmietany?
smaży się tak aby jak najcieńsze wychodziły nasze nalesniki, czyli nie lejemy chochlą po brzegi patelni, tylko trochę na środek i rozprowadzamy "ruchamy okrężnymi" na boki
Mi zazwyczaj wychodzą na tyle dobre, że można je przerzucać na drugą stronę metodą "salta"
a tutaj taki pomysł, robiłem wczoraj i mi smakowało:
- kotlety sojowe a'la schabowy z paczki
- naleśnikowe ciasto, patrz wyżej
- 2 kostki rosołowe
- ząbek czosnku
- bazylia, oregano
- vegeta, kucharek itp
- ketchup
Gotujemy kotlety sojowe w rozpuszczonych kostkach z dodatkiem łyżeczki vegety i ząbkiem czosnku. Rozgrzewamy patelnię. Odcedzone kotlety zanurzamy w cieście (zioła rozetrzeć i dorzucić do ciasta, zmiksować) i smażymy po obu stronach (bez tłuszczu) na ładny rumiano-złoty kolor :D
Szamiemy np. z ketchupem :D
-
a ja zrobiłam sobie dzisiaj omlecika :o pyszny był :wink: i miał 340kcal
dwa jajka 210kcal
pieczarka jedna 10kcal
szynka z piersi kurczaka 50g 50kcal
masełko 70kcal
do miseczki wibijam całe dwa jajka i trzepie widelcem to :wink: im dłuzej tym omlecik wyjdzie puszyściejszy :lol: osobno kroję pieczarkę i szyneczkę potem dorzucam do masy jajecznej, mieszam, na patelni rozpuszczam masełko i masę wlewam na patelnię :wink: polecam PYCHA :D
-
Od razu zaznaczam, że moje "przepisy" są szykowane "pode mnie" --> czyli obiad ma zawierać ok. 500kcal a więc, drogie panie, musicie odpowiednio zmniejszyć proporcję. Dodam, że porcją się NAJADAM, bo obiad to mój ost. posiłek w ciągu dnia :) :)
Dorsz z folii:
- filet z dorsza (100g = ok. 70 kcal :D :D )
- cytryna, sól, pieprz (najlepiej biały), oliwa/olej
- opcjonalnie natka pietruszki, koperek
- folia aluminiowa, piekarnik :wink:
Filet rozmrozić, oprószyć solą, pieprzem, skropić sokiem z cytryny, odstawić na 30 min do lodówki.
Naszykować "kieszonki" z folii , wnętrze przesmarować olejem/oliwą. Wkładamy filet do kieszonki, posypujemy zieleninką, zawijamy/zamykamy kieszonki. Pieczemy ok.20-25 min w temp. ok. 190 C.
Podejrzewam, że każdą inną rybkę w ten sposób da sie przyrządzić-->panga, mintaj, flądra...itp
SMACZNEGO :D:D
Czyli na obiadek zafundujemy sobie:
- pieczona ryba -->liczę 100g=100kcal po przyrządzeniu
- kiszona kapusta z marchewką, szczypiorkiem, natką pietruszki podsypana łyżeczką cukru --> liczę 100g=30kcal
- ziemniaki gotowane-->liczę 100g=80kcal
Podsumowując:
-->200g pieczonego filetu
-->200g ziemniaków
-->200g surówki
-------------------------------------
=ok. 420 kcal
-
wiecie co zauwazyłam że wszyscy inaczej licza kaloroe składników. dziwne ale bardzo prawdopodobne.więc dla jednej osoby to bedze 1000kcal a dla drugiej jakies 1300 może być na dzień.
obiadki dobre dobre
-
wszyscy inaczej licza bo duze roznice sa tez w tabelach:/
-
Brązowy ryż to inaczej zwany "dziki"?
-
-
:)
tez uważam że lepszy jest brązowy ryż :) ja jem kotlety sojowe ale gotuje je w kostce warzywnej i jem je bez panierki !! prawde mówiąc panierka jest kaloryczna bardziej niż ten kotlecik sojowy i zawiera dużo tłuszcz :twisted: ja wymysliłam sobie fajną potrawę rybę duszoną w warzywach ( marchew,seler,cebula) do tego kasza albo brazowy ryż polecam pychota :lol: