-
Ja to jednak preferuję płatki owsiane
(oczywiście takie mieszane z rodzynkami, suszonym bananem)
Ostatnio znalazłam nawet takie które w 100 g mają 315 kcal
a nie prawie 400kcal jak niektóre
pychota
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
-
anneirving powiedz cos wiecej o tych platkach :D jaka firma ile kosztuja gdzie kupilas ;)
ja ubustwiam crunchy z Sante ale nie kupuje bo od razu zjadam pol paczki czyli jakies 800kcal :shock:
a owsianki nie lubie w przeciwienstwie do Was ;)
-
Nie no ja owsianki też nie trawię
Przypomina mi zupę nagotowaną na wodzie od prania (sorry)
Te płatki kupiłam w Plusie
(taki market jest w Poznaniu nie wiem czy to taka druga Biedronka?)
Nazywają się Morning Sun Fruit Muesli (wnioskując po muesli to jakiś niemiecki twór)
:)
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
-
A ja ostatnio odkryłam taką kaszkę "Mleczny Start" bo mi się nie chce robić nic na sniadanie ;P Niby pisze że bardzo zdrowe. Jak z tym jest naprawdę tego nie wiem... Ma 225 kcal w 60g I do tego jabłko i jeszcze jakiś owoc :)
-
Hej anneirving :D kupujemy te same płatki :lol:
-
tez kiedys jadlam ta kaszke ale dla mnie jest taka bez smaku:/
ja ostatnio przewaznie wcianm kanapeczki z serkiem plesniowym albo z jakas wedlinka albo platki owsiane (moje ukochane;D)
a dzis np mialam kluseczki lane na mleczku:D
pychaaa
-
-
ja ostatnio jem kanapki z żółtym serem :twisted: i jogurt :lol: mojeśniadanko to 300 kcal :D
-
dziś zjadłam 200 g jogurtu owocowego + mandarynke razem 231 kca :)
-
U mnie śniadanko jest porządne :)
3 tosty z chleba graham z szynką, pieczarkami, serem i pomidorkiem, do tego na deser serek wiejski z 2 łyżeczkami konfitur własnej roboty = 475 kcal :D No ale ja już skupiam się tylko na utrzymaniu aktualnej wagi więc mogę sobie pozwolić :)