No wlasnie, kiey jecie ostatni posilek. Ja zzeram o 16 i zastanawiam sie czy to nie jest za wczesnie i czy to nie zaszkodzi diecie.
Wersja do druku
No wlasnie, kiey jecie ostatni posilek. Ja zzeram o 16 i zastanawiam sie czy to nie jest za wczesnie i czy to nie zaszkodzi diecie.
nie ma usalonej pory trzeba jesc 3 h przed snem i w miare lekko strawne a 16 hmm o której Ty chodzisz spac?
ja mam barzo duzo zajęc pozalekcyjnych czesto wracam po szkole o k 15 jem obiad i gdzies lece i mie ma mnie np do 18.30 bo mam np angielski i kolacje jem po zajęciach czyli pezed 19 no bo sam obiad o 15 to jednak za wczesnie .... po prostu jem ostatni posiłek miedzy 18 a 19 - żelazna zasada
Staram się zjeść do 18...zazyczaj jest to 17:30- zaraz lece zrobić kolacyjke :)
Spac chodze b. roznie, najczesciej po 12. Czasem o 10. Poprostu juz sie tak przyzwyczailam ze jem o 16, chyba to jednak nie ma wielkiego wlywu na diete.
nie ma wplywu:)) ja jem ostatni posilek o 17:)
Dzieki za odp :) Czyli z tego wynika ze to obojetne, to dobrze bo myslalam ze musze sobie rozlozyc jeszcze na pozniejsze godziny, a potem to juz zabardzo nie mam czasu na jedzenie. Pozdrawiam
A ja bym powiedziała, że godzina 16 to jednak trochę za wcześnie na ostatni posiłek... Zwłaszcza jeśli chodzisz spać o 12... Skoro zaleca się, aby przerwy nie były dłuższe niż 3-4h, bo po dłuższym czasie organizm spowalnia metabolizm - a Ty, skoro nie masz później czasu na jedzenie, pewnie co najmniej do 20 lecisz na pełnych obrotach... Organizm też musi mieć z czego utrzymywać funkcje życiowe przez ten wieczór do 12 i noc :) Jeśli nie masz później czasu na jedzenie, to moze chociaż jakieś wafle ryżowe czy lekka sałatka około godziny 19? ;) Bo potem organizm dostaje jeść dopiero na śniadanie, czyli... jeśli nie wstajesz o 4, to po czasie dłuższym niż dwanaście godzin, z czego aż 8h jest "nieśpiących"... ;)
ja przewaznie jem kolacje o 17
ni epowinno sie jesc za wszesnie kolacyji bo sie metabolizm zwanlnia, mysle ze 3 godziny przed snem jest ok:)