Jesli chce schudnac, to moge od czasu do czasu (i co to znaczy?) zjesc na drugie sniadanie serek Danio ?
Wersja do druku
Jesli chce schudnac, to moge od czasu do czasu (i co to znaczy?) zjesc na drugie sniadanie serek Danio ?
to zależy jaką dietą stosujesz. Ale myślę, że to jest dobry pomysł bo w miarę zdrowy :D
Jeśli stosujesz dietę 1000 kcal albo 1200 kcal to oczywiście że możesz ! Takie śniadanko będzie bardzo zdrowe (do serka kromka pieczywa ciemnego albo chrupkiego i już :))
pewnie że tak mozna.
Ja jak jestem na diecie czy tez nie to wcinam serki homogenizowane różne smaki, różne firmy. ostatnio mi smakuje zwykły serek waniliowy "GABI" z Plusa, do tego dodaje łyzeczke cukru i garstke jagódek - niebo w gebie. (a tak a proppro to taki serek z tym moim pysznym dodatkiem trzyma bardzo długo i sie nie ma ochoty pzez dłuzszy czas na słodkie.... bo ja to co chwile mam chetke na batony ckierki, dlatego jem ten serek)
pozrowionka
pa
uwielbiam serki Danio tak jak i inne homogenizowane..ale niestety jak zjem taki to zarazmam ochote na coś jeszcze...rozpalają we mnie głód...
dlatego niestety unikam ich na diecie jak ognia
danio jest smakowite, ale wydaje mi się, że troszę za tłuste... Mam zamiar przerzucić się na jogobellę light :) no, ale od czasu do czasu Danio jest jak najbardziej wskazane... szczególnie z płatakami fitness na śniadanko, ale się rozmarzyłam :wink: eh
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...925/weight.png
wydaje mi się ,że serki Danio to wbrew pozorom węglowodany..w przeciwieństwie do innych jogurtów naturalnych...nic dziwnego zatem,że rozbudzaja apetyt.
Ja w swojej diecie ich unikam,wolę jogurty naturalne...ale mimo wszystko na pewno są zdrowe
jogobella lihgt :mrgreen:
a ja czesto jem serki Danio. I tak licze tylko kalorie wiec mi to bez roznicy ile maja tluszczu a poza tym sa pyszne slodziutkie i jak dla mnie zapychajace.
Robię tak samiutko jak Alessaaa
a ja wole jogobelle- mają mniej kcal, są smaczniejsze i mniej tłuste...
ja jadam jogobelle light. pyszniutka jest szczegolnie ananasowa.
Ja zawsze gdy jestem w jakimś hipermakecie idę do działu z jogurtami i chcę kupić jakiś zwykły jogurt. Oglądam 15 minut po czym zrezygnowana przechodzę do jogurtów 0%... Kolejne 15 minut... Rezygnuję i wkurzona idę po marchew.
ja tez zwykle ogladam jogurty okolo 15 minut zanim sie zdecyduje ale zawsze wychodze z jogurtem nigdy bez...
ja kiedyś też długo dryfowałam po działe z jogurtami przeglądając etykietki ...
ale nauczona doswiadczeniem wiem że szkoda czasu~i tak zawsze wybieram właśnie jogobelke :D i dokładnie- ananasowa jest the best :!:
Mój ojciec się ze mnie śmieje, że mam ze sobą kalkulatorek (w komórce) i obliczam
ile kalorii ma całe opakowanie jogurtu :D takie skrzywienie po diecie ... :P
:wink:
mi mama kupuje tylko jogurty naturalne(niestety ona wybiera zawsze te po 65 kcal w 100 g) ale jak ja jestem,to wtedy biore te z mniejszą zawartością.Kiedyś czytałam że jogurty naturalne sycą,a jogurty smakowe(truskawkowy itp) pobudzają tylko apetyt. Dlatego nie jadam już.
Hmmmm moze coś i w tym jest...
bo jak zjem taki jogurt naturalny to jużodechciewa mi sie czegokolwiek...a moze to dlatego że poprostu one nie śą zbyt smaczne jak dla mnie :wink:
A jogurty owocowe nie zawsze pobudzają.. to chyba zależy od tego jaki jogurt i ile sie go wciama...
ja po jogurtach czuje sie nasycona ale fakt faktem ze po naturalnym to mi sie wszystkiego odechciewa :wink:
olenkaaaaa liczysz jeszcze kcal czy raczej nie? bo ja sie tak zastanawialam ostatnio czy bede te kalorie musiala do konca zycia liczyc.[/b]
mi się po naturalnym wszystkiego odechciewa, bo taki niesmaczny jest :?
Dla mnie jogurty mają za dużo kcal :?.
Poemi, ja mam takie samo podejście do "tytułowych" serków Danio, mimo że bardzo lubię serki homogenizowane
ale zupełnie nie zaspokajają głodu, a kalorii mają "od cholery i ciut ciut"
wolę jogurty i maślanki
szczególnie wiosną i latem
Fajnie, że nie jestem sama :D . Już myślałam, że to jakiś zboczenie :wink: .
ja uwielbiam jogurty..dzien bez jednego malego kubeczka to dzien stracony :P najbardziej smakuja mi jogobele<a w szczegolnosci o smaku pieczone jablko z cynamonem>mmmmm pychaa.. zastepuja mi slodycze :P
troszeczkę jestem zdziwiona wypowiedzią, która padła powyżej. :o skoro jogurty mają dla ciebie poemi zbyt dużo kalorii to czym się żywisz? wodą? :shock:
jasne jest, że przy 1000 kcal nie można się nimi opychać bez pamięci, ale są ważnym źródłem wapnia i innych niezbędnych rzeczy. marchewka, o której wspomniałaś wcześniej raczej ci tego nie dostarczy. więc na twoim miejscu poszukałabym miejsca dla jakiegoś małego jugurciku w swoim menu. ot tak. na wszelki wypadek. pozdrawiam. :wink:
Jogurty wcale nie są takie kaloryczne. jest multum innych rzeczy, które maja swoje kalorie i nie zawieraja pozywnych i racjonalnych składników (witamin, mikro czy makro składników). w jogurtach i serkach takie "DOBRE" składniki wystepują. przede wszystkim (jak juz wczesniej wspominały dziewczyny) WAPN.
Warto zatem je jesc.
Ja jak zjem serek jakis bedac na diecie zastepuje mi on niesamowicie słodycze. :) Jogurcik wieczorem, lub na przekaske albo rano wymieszany z płatkami czy musli to idealny posiłek. :lol:
Alessaaa - liczę, ale nie tak jak na diecie. Tzn. staram się jeść tyle, ile potrzebuję, ale nie odmawiam sobie czekolady
i innych rzeczy. Nie jem za to w ogóle chipsów, staram się unikać fast foodów - no wiesz, zdrowe żarcie i małe szaleństwa
pozwolę sobie odpowiedzieć, bo podzielam zdanie PoemiCytat:
Zamieszczone przez aliantka
ciekawe czy teraz Poemi podzieli moje hehe
nie chodzi o to, że jogurty mają dużo kalorii i koniec zdania
jogurty mają dużo kalorii w stosunku do niskiego poczucia sytości jakie wywołują :)
same w sobie dużo kalorii nie mają, bo co to jest 150kc, natomiast zupełnie nie zaspokajają u mnie głodu, więc jest to "puste" 150kc.
puste nie dlatego, że brak w nich wartości odżywczych, ale dlatego, że nadal po nich jestem głodna. (to tak dla tych, co chcieliby się czepić słowa "puste")
nie zmienia to jednak faktu, że jogurt/maślanka na drugie śniadanie (z musli/płatkami lub bez niczego) zaspokaja chęć na słodkości ;)
Hmmmm maślanka.....
A ile one mają kcal bo ja przyznam się bez bicia, że może piłam takie cudo z raz- dwa razy....
jakośumkło mi że coś takiego istnieje :wink:
Maślanka ma jakieś 45-55 kalorii w 100 g. I rzeczywiście jest smaczna - sama w sobie albo zmieszana z musli na śniadanko... Nie wiem tylko, jak z kalorycznością maślanek owocowych, bo takie też istnieją, ale nie sądzę, by była jakoś znacznie większa.
Hej :D taki serek Danio ma coś ok 200kcal ,więc bez obaw możesz sobie nawet na niego pozwolić codziennie,przecież to serek ,cos z mleka więc jest zdrowe i nie utuczy cię jeśli w nadmiarze nie będziesz wcinaćCytat:
Zamieszczone przez Jakubek2
Najczęściej jem marchew... Jeśli już coś jem to chociaż chcę się najeść, a jeszcze nigdy nie najadłam się jogurtem (najwyżej zapchałam co u mnie nie jest jednoznaczne z najedzeniem się).
heja :)
też nie jem jogurtów ani serków ale polecam maslanki :)
maślanka sokolska naturalna ma tylko 35 kcal/ 100g
a maslanki owocowe produkowane dla Leader Price (truskawkowa i jagodowa) maja po 39 kcal/ 100g
maslanki te sa w opakowaniach po 400 g wiec jak się zje całe takie opkowanie to się jest ostro najedzonym a zjadło się co najwyzej 160 kcal :D
pozdrówka
ja uwielbiam maślanki z Krasnegostawu, szczególnie jabłkowo miętową
one mają 52 kcal na 100g
pakowane po 400 g
więc w sumie lekko ponad 200 kc na całe opakowanie
zdecydowanie wolę 400 g maślanki niż 150 g jogurtu, a kaloryczność podobna :)
no mylę,że czasami możesz,ale te wszystkie homogenizowane serki wcale nie sš takie zdrowe... :?
Zwykle sš słodzone i majš kupę dodatków takie jak skrobia kukurydziana,czy inne zagęszczacze.
No i zawieraja trochę kalorii,tak ok 120/100g
O niebo lepsze(moim zdaniem) były by jogurty,najlepiej naturalne-ale nie dosładzane!!!jak np.niektóre z Danona lub Krasnegostawu.
A jeli owocowe,to np. lighty z Jogobelli
ewentualnie możesz też zrobić sobie deser ze mietany(12%) i jakis bakalii,albo owoców-zawsze to bardziej naturalne niż kupcze serki
omega rozmieszyła mnie tym "puste":):) :shock:
Puste kalorie-wystepuja w takiej żywnoci,która dużo ich zawiera,a nie ma żadnych składników odzywczych,witamin i minerałów....
A czy jogurty do takich należa?...wštpię:)
A te serki to wcale nie zawierajš tak dużó DOBRYCH skłšdników-radzę poczytać etykiety... :wink:
dlatego od razu wyjaśniłam, że "puste" w sensie - nie dające uczucia sytości, czyli zjedzone 150 kcal i co z tego?...Cytat:
Zamieszczone przez BlowYa
bo ja wiem, ze jogurciki są zdrowe, i sama je często pałaszuję
ale jako smakołyk, na drugie śniadanie na przykład
bo głodna po nich jestem tak samo jak przed :)
jak widac na kzdego działa to inaczej (serki i jogurty). Jak ja zjem ktoregos z tych produktów to czuje sie najedzona i to smacznie najedzona. :lol:
mysiapysia, bo ja mam jakieś zboczenie, że najedzona jestem jak poczuję mięsko w ustach ;) na szczęście jeszcze nie poluję z maczugą na ulicach ;)
co nie zmienia faktu, że jogurcik dobra rzecz ;)