-
Dietka 1000 kalorii
Przeglądałam sobie forum i zdecydowałam, że przejdę na dietę 1000kalorii. Niedługo wyjeżdżam i dlatego nie mogę zacząć od zaraz, ale po powrocie napewno się za siebię wezmę. Wszyscy ci którzy się tak odchudzają niech piszą jak im idzie. Może macie sprawdzone jadłospisy? Może ktoś wie jak długo można być na tej diecie? I piszcie jakieś tricki na oszukanie głodu i gigantycznej chęci zjedzenia czegoś słodkiego :?: [/b]
-
Na diecie 1000kcal jestem od 6.06.04 i schudlam juz 12 kg :lol: :lol: :lol:
Praktycznie jem to co lubie tylko licze zeby sie zmiescic w 1000 :wink:
Nie jadam bialego pieczywa i slodyczy :lol: :cry: :lol:
Co poniedzialek robie sobie dzien Wodnika czyli pije tylko mineralna lub czerwona herbate ktora juz na stale weszla do mojego menu :lol:
Sama siebie podziwiam ze tak mi idzie, jak ktos 2 miesiace temu powiedzialby ze zrezygnuje z batonikow, chlebka, buleczek , cieplego placka z kruszonka to powiedzialabym ze jest chory i cudaczy :wink:
Jednak tutaj na forum znalazlam wsparcie i motywacje do tego zeby pozbyc sie nadwagi, do pelnego efektu brakuje mi jeszcze z 8, 10 kg i mam nadzieje ze sie uda czego sobie i tobie zycze :lol: :lol: :lol:
Bede zagladac jak ci idzie :lol: powodzenia :lol: :lol: :lol:
-
Bardzo Ci dziękuję Elach, że odpowiedziałaś na mojego posta :) Chcę schudnąć 10kg i mam nadzieję zrobić to jeszcze przez sylwestrem, więc ucieszyła mnie informacja od Ciebie, że od czerwca straciłaś już 12kg. Gratulacje!!!
-
a ja od 20 czerwca 9kg :) tez na tysiacu! powodzenia!!
acha..tricki...jak kusi wieczorem to ide spac zeby nie jesc po 20 (teraz juz staram sie od 18.30 tylko pic). na slodkie...znajdz takie zeby nie zwalilo diety ogromem kalorii -jesli das zrade sie powstrzymac przed zjedzeniem calosci, to koste czekolady, czy dwie. albo cinni minis batonik, ma malo kalorii czy moze lody wodne. ale to ejsli juz kusi, najlepszy ejst efekt,zwlaszcza na pcozatku, jesli sie odstawi slodycze i cukier na rzecz owoca czy miodku. buziak
-
mozecie mi powiedziec gdzie moge znalezc cos na temat diety 1000 kalorii??? i wogole wszysko o niej......ja zaczynam od dzisiaj.....o 6 bieganie......a niech tam jak odchudzac to nacałego.....:))))))
-
Na 1000kcal jestem od 08.03.04 i schudłam jak dotad 23kg. nie narzekam, waże teraz 66kg. a sposob na oszukanie zoladka mam jeden - woda :) Staram sie nie jesc po 18, o bialym pieczywie prawie zapomnialam, a pozostałe rzeczy jem - ale w ograniczonych ilosciach.
-
HEJ
HEJ JESTEM TU OD NIEDAWNA...PROSZE POWIEDZCIE MI COŚ O DIECIE 1000KALORII??? NACZYM, ONA POLEGA.ALBO POPROSTU WYŚLIJCIE MI LINKA GDIZE MOGĘ O TYM POCZYTAĆ..będe wdzięczna..:)
-
na stronie głownej na samym dole masz artykul "dieta na lato" -tam ejst o diecie 1000kcal troche, a z boku pojawi sie lista diet, m.in dieta 1000kcal cz.2 itp. poczytaj sobie.
generalnie dieta 1000kcal polega na tym, aby ograniczyc dostarczane organizmowi kaloriie, przez co bedzie musial spalac tluszczyk zeby meic energie. najlepiej polaczyc ta diete z wysilkiem fizycznym -gimnastyka, rowerem itp. ja nie stosuje zadnych podanych przepisow. po prostu planuje sobie co zjem, podliczam ile to ebdzie mialo, waze tez czesto produkty zeby dokladnie wiedziec ile co ma kcal. ilosc kalorii biore z dzienniczka ze strony glownej. generalnie nie nalezy tez przeginac ze slodyczami, bo ten tysiac to minimum przy jakim organizm jeszcze funkcjonuje prawidlowo, ale pod warunkiem, ze mu sie dostarczy wszytskiego, czego potrzebuje-tluszow, bialek, weglowodanow i witamin. dlatego trzeba jesc wszystkiego po trochu. zaleca sie etz jesc wiecej produktow razowych, bogatych w blonnik. pic wode niegazowana i niskosodowa.a kalorie to najlatwiej oszukac tak, ze zamiast np tlustego mleka 3,2% wezmiesz 2% albo 1,5. zamiast tlustej smietany-jogurt czy kefir. zamiast 2 batonow w czekoladdzie zjesz sobie slodki owoc albo troszke czekolady. wszystko wilczasz, wszysciutko. kalorii nie ma herbata, kawa (ma chyba z 5) -oczywiscie bez cukru, malutko maja salata i ogorki. zamiast masla lepiej stosowac jakies niskokaloryczne zamienniki, albo sie zupelnie odzwyczaic. ja jakis czas smarowalam pieczywo jogurtem, ale juz mi zbrzydlo wiec jem delme bo ma malo kalorii w porownaniu do masla. i czytaj opakowania, wybieraj niskotluszczowe i niskocukrowe produkty, przeliczaj ile jest w opakowaniu, bo podaja zazwyczaj na 100ml a w kubeczku masz np 180. acha i ejszcze jedno- miesa najlepiej nie smazone tylko gotowane lub pieczone.
powodzenia!!!
-
Jestem jak najbardziej za 1000 kcal. Schudłam na niej 12 kg. Można jeść mnóstwo pysznych rzeczy (np. moje ulubione pierogi z jagodami) bez wyrzutów sumienia. A liczenie kalorii zajmuje mi ok 5min dziennie.Często udaje mi się wygospodarować zapas na jakiś deser. Do tego 1h ruchu codziennie i widac efekty w postaci zwężania spodni o 12 cm... :wink:
Polecam, to najlepsza dieta! 8)
-
Czytam te posty i widzę, ze wszystko jest tak łatwe i proste.... Ale przeciez to nieprawda!!!! Gdyby to bylo takie łatwe, nie było by osób z nadwaga. Trzeba tez powiedziec, ze dieta ta wymaga samozaparcia i dyscypliny.
Ja jestem raczej uparta i konsekwentna, a muszę przyznać, ze czesto zdarza mi sie przekroczyc limit kalorii (szczególnie, gdy mam wolne :( czyli teraz, bo jestem na urlopie) i wtedy ma sie okropnego dola......
jak ja teraz.................... :? :? :? :? :? :?
-
Ja zaczynam urlop od soboty i też będę miała przkroczony limit. Najwązniejsze było dla mnie nie poddawac się nawet po największych wpadkach. Po prostu, mówi się trudno, odchudza się dalej...
-
Ja tez chce teraz zaczac 1000 kalorii, ale jakos nie potrafie ulozyc sobie jadlospisu zeby tyle wyszlo i wlasciwie malo jem a wciaz wychodzi mi powyzej 1000 kalorii. Jak sobie to ulozyc??
-
przykład (o ile poprawnie wyliczyłem):
śniadanie:
2 kromki chleba graham (100g) - 212 kcal
łosoś 50 g - 88 kcal
cebulka na łososia - załóżmy 10
________________________________ 310
drugie śniadanie:
kromka grhama z jogurtem figura - 200 kcal
________________________________ 510
na obiado-kolację to co na śniadanie a w miedzyczasie jakaś pomarańcz, powiedzmy, że duża
...co daje 310 + 100 = 410
________________________________920 kcal (i tak oto zmieściłem się poniżej 1000)
... to mój jadłospis na dzisiaj...i w sumie nie odczuwam jakiegoś wielkiego głodu. boję się tylko, że nieodpowiednio wyliczam...
-
a ja sie tak nie głodze
na sniadanie zjadłam grahamke z dzemem niskosłodzonym
na obiad 5 pyz z mięsem (wiecie to mrozone ze sklepu)
a na kolacje dwie sztuki pieczywa lekkiego wasa z serem żółtym light(jeden plasterek na dwie) i jajkiem
i do tego ciągle pije wode mineralną
a tak poza tym zjadłam brzoskwinie i trzy waflowe rurki z czekoladowym czyms w srodku (nie mogłam sie powstrzymać)
a własnie przy okazji mam pytanko..chce zjesc kisiel ale bez cukru
są jakies specjalne? czy musze kupic normalny bez cukru?
a jak tam to czym go dosłodzic ale zeby miało mało kcal??
-
Mój standartowy dzień:
śniadanie:
2 kromki chleba fitnes ze śliwką Schulstadt (43 kcal x 2)
1/2 serka wiejskiego (100g) - 120 kcal
pomidorek - 17kcal
herbatka
IIśniadanie:
2 łyżki muesli lub otrebów żytnich (2 x 35 kcal)
jogobella light - 90kcal
lunch:
2 kromki pieczywa chrupkiego lub wafli ryżowych (2 x 32 kcal)
2 łyżeczki dżemu niskosłodzonego (2x16 kcal) lub jakiś serek lub jakis ogórek itp.
obiad:
talerz zupy (barszcz- 60 kcal, kapuśniak - 90 kcal, ogórkowa - 96 kcal, itp)
4 łyżki ryżu ugotowanego (112 kcal) lub 5 łyżek kaszy jęczmiennej lub gryczanej (110 kcal) lub 2 ziemniaki (200g) - 126 kcal
jakies miesko (kotlet mielony - ok. 150 kcal, ryba smazona - 100g=60 kcal, porcja nieduża gulaszu - 150-200 kcal)
Surówka - tarta marchewka z jogurtem, pomidorek z jogurtem , ogórki różne, kapusta kiszona itp - ok 30-50 kcal)
kolacjo-podwieczorek
jakies owoce, jogurty, suszone owoce, kefiry, maslanki, sucharki z miodem do wyboru co jest w lodówce...
Zazwyczaj miesci się to w 1000, czasem przekracza ale ok 100 kcal.
Do tego woda min w dużych ilościach...
I co? Nie wygląda tak źle...? :lol:
-
Dziewczyny kochane,
powiedzcie mi, co robicie, jak macie napady tzw CHCICY (jak ja to nazywam). Ja mam z tym powazny problem. Wyglada to tak: od samego rana uwazam, co jem, licze skrupulatnie i np. po normalnym obiedzie, po ktorym czuje sie syta i najedzona, ssie mnie (raczej w glowie, niz w zoladku) i musze cos zjesc slodkiego. Np. wafelek w czekoladzie lub najzwyklejsze ciastko. Dobrze jest, jak konczy to sie na jednym ciastku, gorzej jak na calej paczce. Nie potrafie sie pohamowac i tak moj limit zosataje przekroczony przez takie "smieci". Nie mam na to sily.
Probowalam specjalnie nic slodkiego nie trzymac w domu, ale to wtedy wyglada jeszcze gorzej. Bo wtedy chodze wkurzona po domu i wybiegam szybko do sklepu na dole; kupuje wtedy wiecej niz zjadlabym, jakbym miala cos w szafce na tzw. czarna godzine. :roll: :roll: :roll:
-
Powiem wam, ze licze tak na oko, i jakos mniej wiecej wychodzi.........chyba nawet mniej niz 1000, moze poza niedziela...wczoraj pozwolilam sobie na kawalek kurczaczka z grila ale zjadlam mniej...wszystkiego:)))))) slodyczy nie jadam.....ciezko mi bylo......ale jakos lzej sie czuje:))))))).
-
Ktoś tam pisał, że stracił na wadze od czerwca 12 kg. Gwarantuję ci, że efekto jo-jo cię nie ominie ! Na miesiąc powinno się chudnąć ok. 2-3 kg, żeby nie wrócić po zakończeniu diety do swojej starej wagi.
Wszystkim, którzy są nie diecie 1000 kcal, polecam przykładowy jadłospis :
Sniadanie
miseczka mleka
5 czubatych łyżek musli ******S Dr. Oetker o smaku bananowym lub bakaliowym
2 mandarynki / albo dwie kromki chleba grahama z pastą rybną (szprot w pomidorach + ser biały chudy)
Drugie śniadanie
Jogurt pianka Danone
Obiad
5 pierożków z jaogdami polanych jogurtem naturalnym
Podwieczorek
Jabłko
Kolacja
Płatek pumpernikla z płaską łyżką marmolady
-
Kisiel
Proponuję zrobić samej kisielek. :) Ja akurat się nauczyłam robić budyń i kisiel dla córci (04.08.2003). Na 125 ml soku jabłkowego (lub innego) płaska łyżka mąki ziemniaczanej. Przygotowanie jak budyń z paczki czyli mniejszą część mieszamy z mąką, a większą gotujemy i jak zacznie wrzeć, to wlewamy przygotowaną mąkę. Nie wiem, ile to może mieć kalorii, ale na pewno nie ma konserwantów, jeśli ma się dobry sok. Kisiel z paczki tego nie gwarantuje, a przygotowanie zajmuje tyle samo czasu.
Można dodać tarkowane jabłko itp.
Ja mam zamiar się odchudzać, odtruwać i stracić brzuszek wyglądający na ciążowy. Mąż ciągle puka w niego i pyta, czy jest tam kto. :wink: Jeszcze karmię piersią, więc nie mogę szarżować z dietami.
Pozdrawiam
-
Chyba coś namieszałam. To nie tu miało się pokazać. Sorry. :oops:
-
Przykładowy jadłospis
Hej jestem na tej diecie od pewnego czaus, więc mam parę rad :)
1) Jedz dziennie 4-5 posiłków
2) Kiedy czujesz ssanie w żołądku, wypij dwie szklanki mineralnej niegazowanej. Zjesz mniej !
3) Staraj się nie jeść po 17:00
4) Kiedy masz chętkę na cosik słodkiego, polecam Milky Waya, małego Prince Polo, albo batonik Nestle - "Cini Minis".
Przykładowy jadłospis ( testowany przeze mnie :))
Śniadanie
2 kromki chleba mieszanego ze słonecznikiem
Pasta rybna sporządzona z 1/4 puszki szprot w pomidorach i 1/4 kostki chudego twarogu
II śniadanie
Kubeczek jogurtu owocowego light lub naturalnego
Obiad
7 pierożków z jagodami z jogurtem naturalnym
Podwieczorek
Surówka z marchewki lub dorodne jabłko
-
co do slodkosci... to ja sobie pozwalam na nie prawie codziennie :D ale oczywiscie musza byc wliczone w tysiaka i tym sposobem nigdy drastycznie tej granicy nie przekraczam.
tak ogolnie to codziennie mieszcze sie w 1100kcal, lacznie z lakociami oczywiscie :twisted:
i nie sadze zeby mi one jakos specjalnie szkodzily :)
obawiam sie ze gdyby nie jakas drozdzowka, ciastko czy lody to bym w ogole nie dobijala do 1000kcal :roll: :(
pozdrawiam cieplutko 8)