cięzkie zycie lakomczucha .....przdewszytskim na diecie LOL
Wersja do druku
cięzkie zycie lakomczucha .....przdewszytskim na diecie LOL
Ehh...nie dobijajcie mnie ;(, ja kocham słodycze, a one mają najwięcej kalorii, wcale się tym nie da najeść!! No chyba, że jakaś bułka słodka czy coś, ale jakbym miała jeść 1000kcal na słodyczach to bym głodna chodziła.
Słodycze to także moja słaba strona ... Ale teraz, kiedy już tylko UTRZYMUJĘ wagę, mogę sobie częściej pozwolić na małe co nieco :D Pycha są wszystkie batoniczki Kinder, a więc : Country, Pinguin, Bueno. Mniamm :D
ile ma Bueno??? kcal i tluszczu :D
Ja tam chyba musze liczyć kalorie, jak tylko przestaje, to zaraz czuje po ciuchach, że coś przybyło. Na liczeniu ładnie schudłam w kwietniu, a teraz znowu musze zacząć liczyć, bo piwka i winka ze znajomymi odbiły się na wadze. Tak łatwo zapomnieć, że napije też są kaloryczne :)
Wiecie co - tak a propos tematu tego mojego postu
Odkryłam, że kiedy zjadam ok. 1500 kcal, to wcale nie tyję :D
I stopniowo zwiększam dawki jedzonka, a wymiary i waga ciągle te same :D
Kinder bueno ma coś ponad 200, nie chce mi się sprawdzać...
za duzo! :D
No dla jednych za dużo, dla drugich za mało (Ci co chcą przytyć :D)
malo takich :D