1000 kcal

Ratunku!!!!!!!!!!!!! Od 3 tygodni jestem na diecie 1000 kcal i nic się niedzieje.

cierpliwosci ta dieta dizala ja ja stosowalam i schudlam 10 kg

Agata nic sie nie dzieje czyli?
mozesz cos wiecej napisac?
nie chudniesz az tak duzo czy wcale, napisz jak odzywiasz sie na tej diecie , ile masz lat , waga , wzrost i czy przed ta dieta stosowalas jakies inne? napisz rowniez czy cwiczysz.
Pozdrawiam

Mam 27 lat 163 cm wzrostu i waże 78 kilo.Jem 3 posiłki dziennie Sniadanie 2 krimki wasa z białym twarogiem około 13 jogurt lub serek. A o 16 30 obiad kawałek miesa lub ryby z surówka.Z ćwiczeniami jest różnie ale co drugi dzień staram się jezdzić na rowerku 45 minut.

Agata ale prosze odpwiedz na inne pytania jeszcze
te co ci zadalam

odchudam się odkądpamietam ale to niebyły jakieś ustalane diety poprostu niejadłam pieczywa,niejadłam po 18 ale to wszystko niedało rezultatów więc postanowiłam spróbować 1000 kcal

Dodam jeszcze że miałam przerwe w odchudzaniu 2 letnią.2 lata temu urodziłam dziecko i karmiłam je piersią.Od 2 miesiecy niekarmie więc postanowilam się wziąść za siebie.

agata to sie rozumie, ale ja dalej nie wiem czemu nie chudniesz...MILAK napewno wie...

Niom niestety Milak tez nie wie :)
Moze masz klopoty z tarczyca?
a nie schudłaś ani grama? nic w ogole?
moze masz miec albo maszokres?
rozne powody moga miec na to wplyw.

spróbuj 900 kcal , albo idz do lekarza, najlepiej dietetyka, ja myślę ze niechudnieszx przez to ciągłe odchudzanie, organizm przyzwycził się do ciągłych tortur i teraz się broni..

Gdzies miałam artykuł o tym ze waga stoi jak sie trzyma diete pisala ze to chwilowe, nie umiem znalesc tej gazety :!: :cry: :evil:

moja lekarka mi powiedziała,że żeby schudnąć trzeba często jeść, u mnie działa :)
Podziel 1000 kcal na 5 posiłków ( 3 główne i 2 przekąski)
Ja dodatkowo próbuję ( próbuję ale idzie mi już coraz lepiej) niełączyć grup pokarmowych ( coś ala dieta niełączenia). Ale ,żeby zruszyć z miejsca to polecam dietę SB 1 fazę, własnie w poniedziałek ją zakończyłam :) schudłam 6 kilo i mam motywacje do dalszej walki z kilosami :)

hej , jomate ma rację koniecznie podziel to na 5 posiłków raz, że jest łatwiej wytrzymać, a dwa że żołądek łatwiej spala mniejsze porcje pokarmu. Ja też jestem na diecie 1000 kcal, najważniejsze pij dużo płynów najlepiej wody i herbatki zieloną, czerwoną i owocowe, naturalnie bez curku, no i jak poradziła Milak warto pójść do lekarza i sprawdzić czy nie masz kłopotów z tarczycą, bo to częsty powód przybierania na wadze bądź nie chudnięcia na diecie. A jak jest wszystko ok, to nie rezygnuj na pewno waga niedługo ruszy w dół :D,no i niestety trzeba się ruszać stwierdzam sama po sobie, najlepiej jak nie lubisz ćwiczyć to tańcz :), dzidziusia na ręce i taniec jemu też się na pewno spodoba :shock: pozdrawiam

Co do problemów z tarczycą, zazwyczai osoby sa rozdraźnione i czują wewnątrzny smutek....

Agatka wracaj do nas :!:

Agnesle ja nie mam zadnych klopotow ani z tarczyca a ni z waga :P
osiagnelam zdrowa sylwetke 3 lata temu :P i tak ja dopieszczam tylko :PP

hej, chyba odpowiedź nie była do mnie skierowana :?: Niewiem jak Milak masz na imię ale chodziło mi o autorkę postu :D

Przepraszam Agnes :P
faktycznie zle przczytalam napislas ze ma isc do lekarza jak radzila milak :P
Przepraszam

:lol: a nadczynnosc to sie tyje czy naodwrót?

nadczynnosc to chyba sie chudnie o ile sie nie myle :P sama mam cos z tarczycą ale łoj tam nie bede panikowac jeszcze młoda jestem mam czas na umieranie :P:P 8)