Wersja do druku
Myslicie, że chudnięcie 2kg na miesiąc to nie za mało? Jak czytam te Wasze wpiski, że chudniecie 6 kg na miesiąc to zastanawiam się czy ja naprawdę jestem na diecie! Jem 1000kcal dziennie i ćwiczę codziennie godzine. Myslicie, że ile będę chudnąć na tydzień? Bo ja sobie obliczyłam, że 0,5kg na tydzień. Kiedyś chudłam 1 kg-1,5kg na tydzien i wtedy miałam B A R D Z O złe wyniki...więc postaram sie tak szybko nie chudnąć (ale wtedy ćwiczyłam 3h dziennie i jadłam chyba jakieś 700kcal). Pozdrawiam!
2 kg na miesiąc to może być dużo. Wszystko zależy od Twojej wagi, wzrostu i wieku.
Zgadzam się z Albiną. Osobie z otyłością czy duż nadwagą łatwiej zgubic zbędne kilogramy niż osobie z małą nadwagą lub żadną (tylko dla poprawienia sylwetki). Oczywiscie kazdy chce schudnąć szybko i skutecznie, ale wydaje mi sie, że i tak dobrze Ci idzie. Przynajmniej nie będziesz miała jo-jo. Powodzenia! Oby tak dalej :D
Myślę ,że tempo chudnięcia to sprawa indywidualna i zalezna od wielu czynników.
Ja tez jestem na 100 kal. też codziennie ćwiczę /mniej bo tylko 0,5 godz./ a z chudnięciem jest różnie.
Naj[pierw było ok. 1 kg.tygodniowo,teraz miałam 15-dniowy zastój wagi,już byłam podłamana,bo waga ani drgnęła...a trzymałam się ściśle diety!!!
Mam jednak wrażenie,że w tym czasie w obwodach m,ninimalnie ale..ubyło..
Może to u Ciebie jest kwestia ćwiczeń..waga się nie zmienia alle dlatego,że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz..obserwuj obwody..:)
No, obwody to ja całe zycie obserwuję:-)
Takiej nadwagi to ja znowu nie mam. Ostatnio z niedowagi skoczyłam wysoko w ,,górę". No i teraz, żeby sie zmieścic w stare, dobre ciuchy muszę zrzucić - planuję jakieś 6-8kg.- ale to nie są wszystko ,,nadkilogramy";-) pozrowionka!