Błonnik w tabletkach

Chciałam się spytać o doświadczenia z tym czymś - nabyłam jako prosty wypełniacz żołądka, po którym nie będę prędko głodna. Ponoć ma przyspieszać trawienie, ograniczać wchłanianie tłuszczy, etc.
Tylko że działa to to nader dziwnie :?
Mianowicie fakt, wypełnia żołądek, ale do granic przeżarcia. Zjem drobiazg a czuję się fatalnie zapchana, że o wciagnięciu brzucha nie wspomnę :wink: Może to trwać nawet cały dzień, po prostu chyba mi to "stoi" w żołądku na długo. Bez sensu. Myślałam że mi to poprawi trawienie, a jest jakby odwrotnie..? Mam problemy żołądkowe, więc nie chcę się bawić w różne octy jabłkowe itd, a błonnik ponoć idealny dla nadkwasowców.
Chyba sobie daruję, tak jak przygodę z chromem organicznym, który działa sobie jak chce i kiedy chce, a z hormonami i cyklem i tak nie wygra.

używam błonnika w tabletkach od 2 tygodni, tzn. od kiedy rzuciłam palenie. wiedziałam że nikotyna mi reguluje hm pewne procesy i bałam się że do kibla nie za wiam przez tydzień. no i odkąd biorę, mam z "wypróżnieniami" lepiej niż jak palilłam, ten błonnik jest rewelacyjny. (no jeszcze jem dość dużo otrąb i innych błonnikowych produktów) no ale fakt, czuję trochę że brzuch po nim mam nieco wydęty, ale to też wina wody której trzeba dużo pić. ja polecam jakby co :D

a ja znów nie jem ani błonnika ani otrąb... właściewie nie wiem ani ile to kosztuje, ani nawet jak to wygląda ( :oops: )
może byście poradziły młodszej koleżance :>? :)