dieta

Wiem że na tej stronce jest duzo na temat 'diety 1000 kacl' ale ja chce tez dodac cos od siebie... :)
znalazlam stronke na ktorej są jakies jadlospisy. poniewaz od jutra naprawde chce zabarac sie za taka diete , wiec dzisiaj postanowilam sobie przyszkowac jadlospisy , ze samej mi bylo ciezko poszukalam na paru stronach. Jedna z nich jest http://www.twojadieta.info/dieta/1000_kalorii/ wszystko pieknie i slicznie , ale... no wlasnie jest zawsze jakies ale! :P

Podaja tam [jeden z przykladow] ze obiad ma miec 350 kcl.
'6. Szklankę kaszy gryczanej zjeść z jajkiem sadzonym na łyżeczce oleju. Wypić do tego szklankę maślanki lub kefiru'

Wiec wszystko byloby okej , ale ja sama sobie oddzielnie policzylam ile taki obiad ma mniejwiecej kalorii i czy napewno 350 kcl.
Kasza gryczana [gotowana] 1 szklanka -282 kcl :shock: - chyba ze w kaszy mi sie pomylilo no ale kasze to wzielam z tej stronki tzn z 'tabeli kalorycznej' :P:P
jajko sadzone szt. 60 g -93 kacl
Kefir 150 g -85 kacl
łyzka oleju -90 kacl
łącznie 550 kacl a pisalo że 350..! no poprostu załamka...

W ogole na tej stronie w tabeli kalorycznej też jest dużo błędów [ no bo sami niektorzy tam wpisują]
Jeden z przykladów? pisze że serek wiejski 100 g ma 125 kacl ... A tu prosze na moim biurku lezy serek wiejski i pisze ze w 200 g jest 105 kalorii to chyba cos tutaj jest nie halo:P

No a teraz proszę o małą pomoc , duzo osob stosuje diete 1000 kacl możecie mi podać swoje jadlospisy? ale np. jak macie cos w gramach to napisać że to jest np. tyle lyzek i tyle albo cos w tym stylu bo ja nie mam wagi a na 'oko' to tez nie umiem hehe:P Czytalam już tutaj duzo wątkow na temat diety 1000 kacl i wiem ze tez byl topic na temat jadlospisow ale wlaasnie nie bylo takich wyjasnien [chodzi o te gramy]
I jezeli ktos ma czas i checi w doradzaniu to tez prosze o numer gg;) byloby to dla mnie wazne bo naprawde chce schudnąc...


Z gory dziekuje:P

te roznice wynikaja stad,ze moze byc mowa o roznych produktach. Np. serkow wiejskich jest wiele. Ja wcinam taki co ma w 100g-81kalorii. Podobnie z kefirami. Jedne moga miec w 100g 25kcal,inne 40 a jeszcze inne 80.

WITAJ,
JESTEM TU OD NIEDAWNA CZYTAM Z CIEKAWOŚCIA POSTY, I WIESZ CO MASZ RACJĘ Z TYMI KALORIAMI JEST COŚ NIE TAK.
ZRESZTĄ CZYTAŁAM GDZIES ZE NIE POWINNO OPIERAC SIE NA KALORYCZNOŚCI BO TO BZDURA KAZDY INACZEJ PRZERABIA TE KALORIE. I ŻE TAK NAPRAWDE NIKT DOKŁADNIE NIE ZBADA ILE DOKŁADNIE JEST KALORII W DANYM PRODUKCIE TO TEZ ZALEŻY OD PRODUKCJI TYCH ARTYKUŁÓW.
JA LICZE KALORIE BO TO TRZYMA MNIE W RYZACH ALE TAK W RZECZYWISTOŚCI TO CIĘŻKO GUBIE KG A MAM ICH 7 ZA DUŻO.

Każdy produkt waży inaczej, więc nie można tak dokładnie okreslić, ile gram waży z tym produktem szklanka czy łyżeczka. Zazwyczaj podają, że płaska łyżka stołowa ma 10g..., ale np. łyżka przecieru pomidorowego ma 15g, łyżka smalcu to 20g, soli - 15g, kakao w proszku - 5g, kasza manna - 15g, mleka - 15g, ryżu - 15g itd.... Ze szklankami tez jest różnie, szklanka mleka to 250g, bułki tartej-150g, śmietany - 220g, kaszy gryczanej - 200g. Mam nadzieję, że przyda Ci sie to w diecie :lol: Jeżeli chodzi o zawartości kaloryczne, to zawsze ufam temu, co jest napisane na opakowaniu, zaglądam do tabeli, jeśli producent nie umieścił zawartości kalorycznej na produkcie :wink: Trzymam kciuki! Uda Ci się! Pozdrawiam!

dzieki
mam nadzieje ze mi sie uda.
bo mam juz dosyc oglądania moich fotek z kołem ratunkowym na brzuchu
papatki

Najlepiej jest samemu liczyć kalorie z opakowań produktów, które chcemy wszamać. Wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że zmieścimy się w granicy. Warto sobie takie rzeczy notować, bo są takie produkty, które jemy dość regularnie.
Ja mam na na całych drzwiach tabele kaloryczne produktów, które jem i znam już wszystko w zasadzie na pamięć ;)

No tak okej łatwo jest policzyć takie 'gotowe' dania bo wszystko pisze z tylu co ile ma kalorii:p wiec z tym sie nie ma problemow;p Gorzej jest jak naprzyklad chce sie zrobic obiad... ziemniaki , jakies salatki itepe , ja sobie niewyobrazam liczyc jakis ziemniakow bo nie mam pojecia ile mam ich np. zjesc zeby wyszlo mi 100 kacl :| to jak ma ktos jakies dobre jadlospisy?:P

a co to za problemik? Musisz zwazyc ziemniaczki. W 100g mają 90kcal. Jesli je zwazysz bedziesz wiedziala ile pochlonelas kalorii :)

gorzej jak nie mam na czym zwazyc;P

Przy liczeniu kalorii waga jest bardzo potrzebna, wręcz konieczna. To nie jest duży wydatek, widziała w Geant taka mechaniczną za 19,90. Ja kupiłam elektroniczną za 100,- oczywiście jest bardziej dokładna, ale mechaniczna też sie sprawdza. :P
No i wszystkie przepisy zrobiły się proste, nie wiem, jak żyłam bez wagi.
Naprawdę warto wydac parę złotych, to nie tylko na potrzeby diety.
pa,pa :)