Ja liczę kalorie, i muszę uczciwie przyznać, że warto to robić. Dzięki temu zawsze mam kontrolę nad moją wagą i wiem, na co moge sobie pozwolić. Z mojej najwyższej wagi (49 kilo) zeszłam dzięki temu do 45 kilo :) (moja obecna waga). Teraz chcę uzyskać 41-42 kilo. I wierzę, że mi się uda! Dodatkowo biegam, bo dieta ma sens tylko wtedy, gdy jednocześnie ćwiczymy. :!: :!: :!:
Więc kochane grubaski, kalorie to dobra metoda, ale tylko wtedy, gdy konsekwentnie przestrzegamy dziennego limitu. Nalezy kontrolować ilośc kcal, a nie tylko ją zapisywać.