-
witam ;)
Witam wszystkich !
Mam nadzieje ze spotkam tu osoby ktore nieco mnie wespra psychicznie gdyz od wczoraj postanowilam schudnac.Nie wiem czy wiecie jakie to uczucie gdy budzicie sie ktoregos ranka i przechodzac kolo lustra nagle przezywacie szok gdyz w nim niewiadomo kiedy zamieszkal wielki olbrzymi wieloryb i za zadne skarby nie chce sie wyniesc a wrecz przeciwnie rozrazta sie jeszcze bardziej.No wiec ja postanowilam tego wieloryba wygonic tymbardziej ze za 3 tygodnie ma slub.Hm.. wiec to na razie tyle na tem temat
pozdrawiam wszystkie wielorybki :D ulka 86
-
:D
życzę wiec powodzenia :!: :!: :!:
napisz cos wiecej o sobie, m.in ile ważysz, ile masz wzrostu i ile chcesz schudnać :D :?:
-
hm....
Po pierwsze dziekuje za odpowiedz co prawda nie sadzilam ze sie ktos przejmie tym co napisalam dlatego jestem w sporym szoku mam 170cm 21lat i waze 86 kilo jest to poniekad pozostalosc po zeszlorocznej ciazy kiedy to sadzilam ze przeciez mozna jesc wszystko no i teraz mam spory balast ktorego musze sie pozbyc.No i 26 sierpnia slub ale to nie tak zebym sie katowala moja dieta poprostu postanowilam chudnac 1 kg tygodniowo na ile mi sie to uda to zobaczymy na razie zmieniam cale swoje zycie i sposob zywienia no i oczywiscie aktywnosci fizycznej ktora do tej pory byla znacznie ograniczona coz zobaczymy :D pozdrowienia
-
Uda Ci się :D
ja od 19 marca do końca czerwca schudłam z 84kg na 68kg, tylko, ze ja mam 175cm,
potem nawet udało mi sie zobaczyć 67kg :D ale niestety w lipcu przesadziłam i przytyłam do 72kg (dlatego zmieniony ticker) teraz znów się biorę za siebie, jak widać wróciłam na 68kg, ale moim problemem są lody, mogę zjeść każdą ilosć :oops:
Trzymam kciuki za Ciebie, Broń Boze się nie poddawaj, a zobaczysz, ze ci się uda :D
-
Mam tylko malutki problem bo w zasadzie nie wierze w zadne diety cud tymbardziej ze po tak zwanej diecie kopenhaskiej to wszyskie kiloski do mnie wrocily nawet z kolegami i chcielam sie spytac czy cale to obliczanie zjedzonych kalorii cos daje. I jeszcze jedno pytanko skad wzielas taka fajna miarke ja tez taka chce a nie wiem jak cos takiego wyczarowac
-
Powiem Ci, ze ja też nie wierzyłam, bo próbowałam kopenhanskiej (wytrwałam 1 dzień) zupy kapuscianej (1 dzień) ograniczałam jedzenie, ale dopiero gdy zaczęłam liczyć kcal schudłam, Jestem tego najlepszym dowodem :D
Spróbuj to nic nie kosztuje, tutaj większosć Nas się odchudza własnie na 1000kcal. Gdy zobaczysz pierwsze efekty uwierzysz :D
Jak chcesz taki ticker, musisz kliknać na mój, powpisywać dane, potem kod bb wkleić w profilu towarzyskim, w pierwszej ramce u góry, jakby co pytaj :D
-
to ja też się przyłączam (jeśli oczywiście mogę :):)? )
trochę się już odchudziłam- teraz 2gi etap
i niestety podjadam :(:(:(:(:( buuuuuuuuuuuuu............
na prawdę nie wiem jak sobie z tym poradzić :(
-
rany, to cholerne podjadanie to chyba zmora odchudzajacych, kazdego spotyka... :(
ale jestesmy silne dziewczyny!
damy rade :D
-
nie martwcie sie. Ja chce utrzymac wage i 3 dni jem pieknie, czasami nie dobijam do 2000kcal nawet a potem 4 dni zrem jak swinia i dochodze do 2500kcal a najgorsze jest to ze mi sie nie chce jesc a i tak jem.
buziaczki
trzymam kciuki:*
-
Witaj ulja!
Widzę, że masz wątpliwości co do liczenia kalorii i i skuteczności tej metody. Mogę powiedzieć, że jestem żywym przykładem :P . Dietkuję, niedługo bo od 14 lipca, ale już widać pierwsze efekty- straciłam 3kg( wałek na brzuchu i troszeczkę zeszczuplały mi uda), co jest dla mnie motywacją do dalszego dietkowania. Przyznam, ze pomimo zjadania ok 1000kcal wcale nie jestem głodna ani wycieńczona z powodu ograniczania jedzonka. U mnie jest ok, mam nadzieję, że i Tobie się uda. Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno :) :) i pozdrawiam serdecznie.
-
może straciłam motywację bo....
mam długie zastoje na wadze ? :(?
-
no to i ja do was dolaczam!,mam nadzieje,ze sie uda i mnie zrzucic ten balast!ulja uda sie i tobie,slub to dobra motywacja!,ja licze na to ze zmotywuja mnie wasze sukcesy!
asinka jakie dlugie masz te zastoje wagowe?niestety to wielka proba na cieprliwosc w zrzucaniu wagi! trzymam kciuki za ciebie i za wszystkich!
-
No to pieknie nie jestem sama mam nadzieje ze sie w koncu uda(ah te uda :) )ciesze sie ze ktos jest ze mna i chce wygonic tego okropnego wieloryba ja na 1000 jestem od trzech dni zamiast podjadania stosuje terapie picia wody albo poprosu tancze z coreczka polecam wszystkim!!! :D
-
kurcze ,no to mnie woda zostala do popijania! bo latorosli sie jeszcze nie dorobilam swoich niestety!
ale mnie ssie w zoladku teraz! ale sie nie poddam,ide zagrysc jaka marchewka i zalac to woda,moze pomoze!
ulija damy rady!
-
podjadanie mnie też w końcu dopadło :(
a lipiec był tak cudny! teraz co prawda nie obżeram się słodyczmi, bo nie chcę ostatecznie sobie popuścić, bo wtedy jadłabym przez 3dni z rzędu po 10000kal samych słodyczy i smażeniny... na jednym grzeszku świat się nie kończy i nie trzeba się poddawać :wink:
powinno być forum Anonimowych Podjadaczy chyba :twisted:
-
eh,jak ja to znam dobrze! ja nie moge sobie pozwolic nawet na jeden grzeszek bo amen ! leci podjadanie lawinowo!dzis musialam kolo cukierkow karmelowych przejsc,ale to trudne bylo nie wziasc jednego!
-
DavisGirl- zdarza się że nawet cały miesiąc waga nie drgnie :/
jasne że się uda!!!!!1
MUSI!
-
Witajcie dzis jest la mnie sadny dzien gdyz moj siostrzenic ma urodziny i mialam zlecone kupienie tortu no i najgorsze jest to ze kupilam ten tort ale oprocz niego cala mase sloduczy ciasteczek ciastek jakie tylko widzialam i jakie tylko moglabym zjesc myslalam nawet zeby sie gdzies zaszyc i cichaczem je zobie wszamac ale jeszcze tego nie zrobilam chociaz pragnienie jest silne musze wytrzymac musze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :cry: :cry:
-
eh,przy takim miesiacu gdzie waga nie rusza sie w dol trzeba strasznej cierpliwosci! dam rade ,mam nadzieje taka przynajmniej!
ulija,takie cos jest okropne,jak sie jest wystawionym na taka probe jak ty z tym tortem!ani go nie tykaj! jak cie zacznie ssac w zaladku to chrup marchewke! pomaga,przynajmniej mnie!