Wersja do druku
Pisze do was w bardzo ważnej dla mnie sprawie. Mianowicie jestem w trakcie stosowania diety,mój metabolizm jest jednak w okropnie opłakanym stanie,nie wiem co mam zrobić. Postanowiłam zwększyć wysiłek fizyczny,i jeść 1 łyżke otrębów pszennych dziennie,czy macie pomysły co jeszcze można zrobić????
ja jestem juz po diecie i dalej mam z tym problem :? kiedys pomagaly mi jablka, ale jak widac moj organizm juz sie na nie uodpornil. tez jem otreby ( z jogurtem) i sie ruszam. wiem ze na pewno trzba duuuuuuuzo pic... zajrzyj na ta stronke, znajdziesz kilka porad :wink:
:arrow: http://www.planetazdrowia.pl/fitness.php?id=585
pozdrowka:*
Dzięki:)
Też pomogły mi otręby - łyżka to trochę mało, ja jem jakieś 4-5 dziennie. Piję dużo wody. I odstawiłam te herbatki odchudzające z senesem, bo po nich zaczęły sie kłopoty. :P
Kefir, maślanka - jako wspomaganie. :lol:
pa
Też jadłam otręby,ale po nich mam dodatkowe atrakcje jakimi są wzdęcia.....I co tu zrobić???I tak źle i tak niedobrze.....:(
Może pijesz za mało wody? Ja miałam wzdęcia przed otrębami, teraz wszystko jest OK :lol: Ala każdy organizm jest inny.
Tak,chyba pije za mało,ale kurcze ja jakoś tak do wody samej to sie przekonać nie mogłam (wiem,dziwaczka ze mnie) i zaczynam teraz dodawać sobie soku z cytryny żeby smaczek był....W sumie to pije dużo różnych herbatek owocowych,ale to i tak chyba za mało....Kurcze,naprawde ci otręby na wzdęcia pomogły??No bo w gruncie rzeczy to przecież wzdęcia też sie ma od zaparć...
I jak tu wybrnąć:/
Aj,na tej stronce Planeta zdrowia jest napisane ze białko zwalnia metabolizm :shock: a ja kocham wszystko co białkowe!!!!!! :x
Z tego co wiem to białko z jednej strony przyśpiesza metabolizm, a z drugiej sprzyja powstawaniu masy mięśniowej :roll:
Cholera, bardzo to wszystko skomplikowane. Chyba przestanę się tak bardzo przejmować tym jedzeniem, bo sfiksuję :roll:
Pozdrawiam wszystkie dietkujące, bez względu na wzdęcia :wink:
Oto moje sposoby na takie dolegliwości:
-na zaparcia spróbuj np. zalać połową szklanki wody kilka suszonych śliwek (na noc), a rano dopełnić to ciepłą wodą i wypić na czczo
-też na czczo wypić szklankę ciepłej (do 40stopni) wody z łyżeczką miodu akacjowego
-na czczo wypić szklankę soku z marchwi i buraka z sokowirówki (buraka tylko kawałek)
-w ciągu dnia nie jeść w pośpiechu - połykane powietrze powoduje wzdęcia
-kilka łyżeczek otrąb do posiłku
-pić w ciągu dnia herbatę pu-erh
Ja ponadto zaczęłam brać 2 tabletki Cidrexu na dzień na poprawę metabolizmu, nie są to cudowne tabletki, ale uważam, że sensownie i zdrowo wspomagają dietę.
Na poprawe metabolizmu polecam:
*zdrowa zbilanoswana diete :wink:
*5 posilkow dziennie(co okolo 3 godziny)
*ruch(tkanka miesniowa spala tluszczyk :) )...Ameryke odkrylam.Zadne tabletki cudow nie zdzialaja... :? :wink:
te otręby takie suche jecie? czy napęczniete wodą?
Wybieram sie dzisiaj na dieetyczne zakupku i wiecie... :DD szukam nowinek ]:-> :twisted:
ja wcinam otręby granulowane ze śliwką albo otręby granulowane z jabłkiem firmy Sante. Sa pyyyszne :) Wrzucam je do kefiru,maslanki,jogurtu itd. Ale lubie jes tez jesc tak same,bo sa naprawde pyszne. Niby nie powinno tez sie z nimi przeginac,ale jak sie dorwe do takiej paczki to potrafie zjesc nawet cala :wink: a pol to idzie na pewno :P
Cytat:
Zamieszczone przez MlodyAniolek
ile to ma kalorii?
otreby sliwkowe albo jablkowe Sante maja 260-270kcal/100g :D
no troszke kalorii mają :wink: