przed okresem - masakra!!!
jestem właśnie przed okresem,to jest okropne,prawie nic nie jem a waga leci w góre:( nienawidze tego,boje się wchodzić na wage,a nie umiem się powstrzymać ,co kończy się tak że przez cały dzień mam zły humor:( Jakie macie sposoby na to by te trudne dni przechodziły całkiem spokojnie,ja staram się nie solić za dużo,pić dużo wody ale może coś więcej???
Odp: przed okresem - masakra!!!
U Was też już tydzień przed okresem waga rośnie? U mnie nagle +2kg. Co prawda jestem po wakacjach z córką i mężem, nie trzymałam swojej diety przypisane od dietetyka, ale starałam się zdrowo odżywiać (raz tylko smażone, tak to ze 3razy grill), mało piłam wody i wypiłam trochę alkoholu, jakieś 2 drinki, piwo smakowe i kilka kieliszków.
Ciekawi mnie czy tu większy wpływ ma okres, bo chodzę już nerwowa, bolą mnie piersi i wgl jestem napuchnięta czy to wina mojego pofolgowania. :D
Dziś wizyta u dietetyka i trochę się martwię..