Chudsza i lzejsza noc sylwstrowa.

Mozliwe, ze juz taki temat powstal (lub bardzo podobny) ale nie udalo sie mi znalezc. (Wiem, wiem, istnieje opcja szukaj korzystalam z niej ;)) Otoz, jak wiele z Was pewnie zauwazylo, zawsze raniutko, nas brzuszek jest taki plasciutki, malusi i w ogole cudo :) I teraz pojawia sie pewna kwestia.

Jak wiadomo, w trakcie dnia nasz brzuch staje sie o wiele mniej apetyczny z racji zjadanych roznych rzeczy, a ja bym bardzo chciala by choc w noc sylestrowa wygladal on tak jak rano. Najprosciej by bylo po prostu nic nie jesc, ale nie tedy droga.

Zatem moje pytanko, co zjesc by bylo dosc lekkie, nie rozpychajace i nabrzmiewajace brzuch ? Z czego zrezygnowac konkretnie, a co sobie zjesc? Czy moze postawic na np dietke owocowa badz warzywna czy jeszcze jakas inna ? Z Gory dziekuje za choc jedna odp ;)

Jeśli się nie mylę najlepiej w taki dzień postawić przede wszystkim na produkty białkowe : chude gotowane mięso, jogurty naturalne, biały ser. Raczej zrezygnować z produktów zbożowych, bo błonnik powoduje wzdęcia. Do tego gotowane warzywa ( tylko bez grochu albo kapusty :wink: ) i woda mineralna.
W jakimś numerze "Vity" ( bodajże listopadowym) był właśnie artykuł na ten temat, jeśli znajdę to podam linka. A jak na razie to tyle.
Pozdrawiam!

Jeśli się nie mylę najlepiej w taki dzień postawić przede wszystkim na produkty białkowe : chude gotowane mięso, jogurty naturalne, biały ser. Raczej zrezygnować z produktów zbożowych, bo błonnik powoduje wzdęcia. Do tego gotowane warzywa ( tylko bez grochu albo kapusty :wink: ) i woda mineralna.
W jakimś numerze "Vity" ( bodajże listopadowym) był właśnie artykuł na ten temat, jeśli znajdę to podam linka. A jak na razie to tyle.
Pozdrawiam!

dobre pytanie...
jesli ktos jeszcze wie cos na ten temat to prosze pisac :)

O, przepraszam, nie wiem dlaczego tyle razy mi to wyskoczyło :D

Hmmmm, tej "Vity" jednak nie udało mi się odnaleźć, ale znalazłam jeszcze jedną radę - jeść suszone śliwki i morele ( ale raczej w ograniczonych ilościach :wink: ), które pozwolą pozbyć się złogow w jelitach, a tym samym uzyskać płaski brzuszek.

oj dziewczyny! I tak jestesmy piekne wiec nie mamy sie co przejmowac :):):)

oto rady z Vity ze stycznia 2004 roku :D
8 rad przed imprezą:

1. wyprostuj się! natychmiastowy efekt wyszczuplający gwarantowany!
2. wybierz buty na wysokim obcasie. Wydasz się wyższa i szczuplejsza.
3. Wyeksponuj swoje atuty. Jeśli masz zgrabne nogi, załóż mini, piękne ramiona podkreśli suknia z dekoltem.
4. noś majtki obciskające. Stracisz w talii ok. 2,5 cm! (haha...:P )
5. postaw na jeden kolor. Taki sam kolor stroju i butów wydłuża optycznie sylwetkę.
6. dobierz wyszczuplający materiał - jedwab naturalny i sztuczny oraz dzianina są najlepsze.
7. zdecyduj się na ozdobną biżuterię - odwróci uwagę od niedoskonałości
8. uśmiechnij się! jeśli będziesz pewna siebie, nikt nie zwróci uwagi na niedostaki figury.

:D

ja martwilam sie do niedawna brzuskiem, zeby nie byl widoczny.
Ale na szczescie zakladam inan skuienke gdzie brzucha praktycznie nie widac bo od biustu w dol jest puszczona falbana z halki :D jestem uratowana!!

aa zapomnialam dodac ze jest bez ramiaczek
bede sie prostowac
mam wysokie buty w ym samym kolorze co sukienjka
i bede sie usmiechac :wink:

Dziekuje za radki ;)

Widze, ze macie niektore szczescie, ze zakladacie sobie balowe stroje ;) Ja bede na domowej imprezce z zwiazku z tym stroje o wiele mniej oficjalne. Spodeneczki, bluzeczka i juz :)