-
Przez diet wiele...przez lat wiele...
Witajcie Dietowiczki!
Postanowiłam założyć nowy wątek z dwóch powodów!
1. Aby dzielić się obszernym doświadczeniem na temat diet wszelorakich
2. Aby odnaleźć tą jedyną i na całe życie :)
Zapraszam wszystkich zagorzałych dietowiczów, a także tych początkujących!
Wspierajmy się!
Uczmy się!
I CHUDNIJMY ZDROWO :)
A teraz słów kilka o mnie... w 2010 roku z wagą 85kg rozpoczęłam Dukana, po pół roku schudłam 20kg - WOW! jaka ulga :o
Niestety przez kolejne półtora roku wróciło :(
Wtedy to zaczęłam szukać... diet (od dietetyka, 1200kcal, kapuściana, turbo, głodówki, warzywne, owocowe itp) suplementów-cud, ćwiczeń a nawet zaklęć ;)
Wszytko działało przez chwilę, szybko kończyła się motywacja a tym samym pogłębiała depresja...
Powoli straciłam siebie... Stałam się małym zakompleksionym grubaskiem! Hej niby tylko 20kg czy aż 20kg a zmieniło moje życie w koszmar!!!!
Postanowiłam z tego wyjść! Wyjść o własnych siłach! Przeczytałam wiele artykułów, wiele mądrych książek, zakupiłam wiele zdrowym kuracji oczyszczających! I wszystko pomaga na chwilę - a dlaczego? Już wiem!
Liczy się to jakie MY mamy podejście do diety! To jak myślimy o niej, o spożywanym jedzeniu, jak zaczynamy dzień i jak traktujemy same siebie :!:
Zaczynam od nowa! Kto ze mną? :)
Ściskam mocniście :D
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Przylazłam i ja :D Dobrze że założyłaś nowy wątek, może tutaj jakiś ruch się zrobi....
Uwaga! Dziś bez żartów, kolejnego "od jutra" zaczęłam IGpro.
Idzie jesień, a zaraz święta, Sylwester a ja w czarnej dooopie. No tak dalej być nie może. Pozbierałam się, przemyślałam wszystko i trzeba ruszyć tyłek :mrgreen:
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Cieszę się, że jesteś :) mam nadzieję, że uda nam się zebrać silną grupę i RAZEM dzielnie przejść do wymarzonej wagi :)
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Joł laski :D
Nie chciało mi się pisać w szkole przetrwania, ale to nie znaczy, że nie jestem na bieżąco z tym co się u was dzieje :)
Moja dieta leży odłogiem i łka gdzieś w rogu, no ale trudno.
W ciągu niecałych dwóch tygodni będę w Turcji i wy*ebane brzydko mówiąc... haha
Strój kupiłam sobie niby dwuczęściowy, ale zasłaniający brzuszek w cenie 9,95zł z 89,95zł. Hahah
Kocham przeceny w sieciówkach :D
Nie spać, zwiedzać, zapie**alać :D haha
No chyba ich pogięło. Z 9362 postów nagle robi się JEDEN...
Brak słów na to co oni wyprawiają.
DIeta.pl umiera
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Właśnie.... człowiek sobie reputacje budował latami a tu nagle przekreślają wszystko :shock: I cytować nie można i jakieś uśmieszki brzydkie eeh.
Ja dziś pojadłam za bardzo więc obędę się bez kolacji.
Masakra.
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
I ja się pod tym podpisuję... wszystkie posty poszły w las... wszystko od nowa jakoś dziwnie tu...
Nie podoba mi się! Ani design ani emotikony! Jakoś surowo! I wogóle.
Sorki, że narzekam - chyba za bardzo zżyłam się z poprzednim wcieleniem dieta.pl - można by powiedzieć tym lepszym wcieleniem :lol:
Alessku! Trzymaj się dzielnie i baw się dobrze w Turcji. Rozumiem, że ze swoim lecisz :)
Wpadnij kiedyś do Kosmitkowa :)
Ps. Jestem jutro w Bielsku, ale tylko na kilka godzin na spotkanie i będę zmykać bo mam później następne u siebie.
Ale ciągle pamiętam minus 5 kg i jadę do Ciebie :)
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Damy rade... jakoś.... :ugeek:
I na kolację zjadłam talerz pomidorowej :oops: Ślak by trafił :oops:
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
loveee, Pomidorowe love. Wloł, wyloł. Nic nie poczujesz jutro :D
yvonka, no mnie jutro w bb nie ma za to w poniedziałek bedę w kato. Taka już swiatowa jestem. buahha
NIe mowiac o tym, ze ciagle od tygodnia swieci mi ikonka koperty przy prywatnej wiadomosci, a tam nic ;)
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Też mi świeci kopertka Alessanko :) niedopracowane to to forum! :?
Co będziesz robić w Kato? A jak tam sprawy sercowe? Wszystko ok?
Lovciu jak dietka wczoraj? U mnie słabo wypiłam mrożona kawę z bitą śmietaną i zjadłam Bounty!!! a na wadze widać rezultaty! :|
W przyszłym tygodniu mój M. jedzie na tydzień na delegację to będzie świetna okazja, żeby zrobić oczyszczanie :)
A tak wogóle to przeczytałam, ze przyczyną tycia może być nadmierna ilość drożdży w organizmie.. mhmmm
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Cytat:
Zamieszczone przez alessana
loveee, Pomidorowe love. Wloł, wyloł. Nic nie poczujesz jutro :D
A no no poczułam i 100g na plus 8-) Nie ma.... dziś na śniadanie 2 jajka na twardo, a potem to już się zobaczy ale będę grzeczna.
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
hej :)
w koncu jakas akcja . Jesli chodzi o mnie to tez juz stosowalam wszytkie chyba mozliwe diety
ale teraz stosuje diete 1500 kalori i jak narazie pierwszy tydzien wiec jak latwo sie domyslic latwo idzie
ale boje sie ze z kazdym dnie bede slabnac , mam nadziej ze z wami mi sie uda a i
MAM MENU DIETY na 10 dni takie normalne dla kazdego nie rzadne wymyslneee bog wiec co tylko proste i
smaczne posilki mam tylko oboawy jak juz wykorzystam wszytkie propozycje z menu xD
ps. przepraszam za moja pisownie ale nie mam polskiej klawiatury :)
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Witaj Moniamonda :)
Wkupiłaś ten plan posiłków czy też sama opracowałaś?
Jak Ci się pomysły skończą to podrzucę Ci coś ciekawego! Mam trochę zapisków z czasu jak byłam na IG Pro. Tam miałam około 1500kcal dziennie :)
Ps. A skąd jesteś?
Dobranocka Dziewczyny :D
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
No i dooopa blada :(
Nie mogę się ogarnąć no nie mogę.
Waga 85,3.
Zawaliłam na całej linii
Masakra
A już prawie było 81
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Spoko lovciu. Mogłaś na przykład widzieć juz 5 z przodu a teraz widzieć piątkę na drugim miejscu... po siódemce... <3
Zawsze mogło być gorzej :D
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
No właśnie... ja też już mogłam widzieć 6 z przodu a wróciła 8 :?
Ech... to brak wiary w siebie! Ja tak czuję!
Wczoraj jednak coś we mnie pękło! CZAS MI WRÓCIĆ DO SIEBIE, wtedy wszystko się ułoży :)
Ściskam mocnoooo :P
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Tymczasem ja w piątek rano wsiadam w samolot i znikam do ~20 września.
Tak jakbym teraz tu w ogóle bywała... haha
Nie zauważycie zmiany :D
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Kochana, leć i wypoczywaj - korzystaj z wakacji :) i przywieź nam troszkę słonka :)
Będziemy na Ciebie czekały z utęsknieniem :)
ps. do piątku jednak odwiedzaj nas xxx
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Cytat:
Zamieszczone przez alessana
Zawsze mogło być gorzej :D
Weź nawet tak nie mów :shock: Nie chce żeby było gorzej :lol:
Też chce na wakacje buuu zabierz mnie ze sobą bo dziś nawet grzeczna byłam :geek:
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
NO I WAGA MI SIĘ ZEPSUŁA!!!! To chyba znak - by przestać dziennie się ważyć i dołować :oops:
Od dziś grzecznie, zdrowo i wracam na fitness ;)
Do tego po ostatnim badaniu Oberonem wyszło mi, że mam w organizmie 2 bakterie i idę na kurację Paraprotexem przy okazji zalecana jest dieta bez cukru i bez mąki białej. Zatem MUS - trzeba schudnąć ;)
A 8 grudnia idę na operację usuwania kamieni z woreczka żółciowego i przydałoby się mieć mniej otłuszczony brzuszek :)
Dziewczyny od dziś grzecznie RAZEM!! :P
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Noooooo mi waga spadła już do 84,7 :geek: więc jestem na dobrej drodze.
Dziś na śniadanie były 2 jajka i pół kromki chleba. Potem jakiś owoc, obiad kasz jaglana z warzywami :mrgreen:
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Tak sobie pomyślałam, że gdyby jakaś zagubiona Kosmitka nas tu szukała ...
to jesteśmy TU https://www.jestemfit.pl/proteinowa/159 ... -13-a.html i czekamy z utęsknieniem :P
-
Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
hej, ja byłam już chyba na każdej diecie:
dukana, mosleya, haya, tombaka, diecie bananowej, jogurtowej, 1000 kcal,
ale najlepsza dieta to MŻ i dużo ruchu :)
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Witajcie,
ja podobnie stosowałam miliony diet, to tak jak z rzucaniem palenia średnio zaczynałam dwa razy w tygodniu, ale teraz chyba już dojrzałam do decyzji o prawdziwym odchudzaniu. Sporo przede mną, pozdrawiam serdecznie,
ps. a moja dieta to mż i magiczne pigułki :)
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
powodzenia dziewczyny u mnie na razie 1,4kg mniej ale dużo więcej determinacji
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Ja ostatnio próbowałam Raw diety, czyli diety opartej na surowych warzywach, owocach i sokach. Muszę przyznać, że z wagi spadłam, ale czułam się przy tym okropnie. Wytrzymałam zaledwie miesiąc.
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Potrzebuję motywacji i wsparcia. Chyba się poddałam i nie wiem jak się zmobilizować :(
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Cytat:
Zamieszczone przez
elevik
Potrzebuję motywacji i wsparcia. Chyba się poddałam i nie wiem jak się zmobilizować
Ja wpadłam w rytm ćwiczeń. Nie raz mi sie nie chce, mam lenia ale skoro z dietą mi nie za bardzo wychodzi to przynajmniej się poruszam.
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Zaczęłam biegać. Tak sobie postanowiła i wcieliłam plan w życie. Od czterech dni biegam, nie dużo bo ok 20 minut. Powiem szczerze, że ledwo żyje po tych kilku dniach. Mam nadzieję, że będzie lepiej, bo jak tak dalej pójdzie to płuca wypluje :)
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Ja zaczęłam z Chodakowską skalpel, ciężko jak diabli, ale dieta + ćwiczenia zrobią swoje. Jestem już na takim etapie, że nawet jak sobie zaszaleję w weekend to następnego dnia wracam na tory diety i odchudzania i chyba o to chodzi, żeby coś w głowie przestawić na tryb dieta. Pozdrawiam
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Dziś zaczęłam dietę. Staram się nie przekroczyć 1600kcal i będzie dobrze :mrgreen: Ćwiczenia też zaliczone :mrgreen:
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Przyszłam Ciebie odwiedzić z samego rana. Bo ja to raczej z tych skowronków jestem. Ja nigdy nie byłam na żadnej diecie odchudzającej, raz zaczęłam dietę Dukana, ale jak mi nerki się odezwały po 3 dniach to szybko se odpuściłam.
Ja raczej stosuję , albo powinnam stosować swoją własną dietę, a raczej sposób odżywiania się. Ale o tym potem Ci napiszę.
Pozdrawiam z rana .
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Dziewczyny, a czy myślałyście kiedykolwiek o diecie zgodnej z grupą krwi?
Tak na prawdę to dieta odchudzająca to nic innego jak styl życia. Wprowadzenie diety na krótkotrwały okres czasu przynosi efekt do momentu kiedy nie wrócimy do starych nawyków. Jeśli nabędziecie zdrowe nawyki żywieniowe i pozostaniecie z nimi na zawsze to kilogramy same zaczną spadać... ;)
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
ja od dzisiaj zaczynam swoja diete :) myslicie ze sie uda przy zdrowym odzywaniu ? :)
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Ja też naczytałem się na temat diet i efektów jojo, że powiedziałem dość. Postanowiłem kupić szybkowar i ułatwić sobie życie. Znalazłem ich na stronie electro.pl niezły wybór. Żona mnie wyśmiała, powiedziała że sama mi go kupi, ale ona już widzi jak jem dania robione na parze. Ale ja jej udowodnię. Oby tylko całkiem soli mi nie wyeliminowała.
-
Odp: Re: Przez diet wiele...przez lat wiele...
Jeśli komuś zależy na szybkiej stracie wagi bez efektu jojo to tutaj są dobre suplementy:
Moje odchudzanie
polecam