Dieta po/podczas choroby...
Ekhem... Witam - to moj pierwszy post ;)
Mam dość nieciekawą sytuację, ponieważ od dobrych 3... wlasciwie to 4 lat mam problemy ze zdrowiem, a konkretnie głową... Leczyłem się przeciwko boreliozie, w międzyczasie "inteligentni" lekarze zaaplikowali mi szczepionkę przeciwko zoltaczce, tężcowi i jeszcze jakiemus innemu ustrojstwu, a także kilkukrotnie na jakieś inne dolegliwosci truto mnie chemikaliami w szpitalach :x W efekcie moje "wnętrzności" przypominają po części wysadzone przez terrorystów laboratorium, a glowa bolący bez przerwy wrak ;)
Mam 18 lat, 182cm wzrostu, ważę około 87kg, jaką dietę mi polecicie, by waga spadła do 80kg?
Staram się, uprawiać sport, mimo głowy, która mi wręcz odpada ;) Niestety widzę, że sam ruch malo daje, bo waga praktycznie ani drgnie... Staralem sie tez glodzic, pijąc tylko przegotowaną wodę, ale po 3 dniach zacząlem widzieć nieco niewyraźnie i dałem sobie spokoj...
Mozecie mi cos polecic?
Re: Dieta po/podczas choroby...
Cytat:
Zamieszczone przez blood2
Ekhem... Witam - to moj pierwszy post ;)
Mam dość nieciekawą sytuację, ponieważ od dobrych 3... wlasciwie to 4 lat mam problemy ze zdrowiem, a konkretnie głową... Leczyłem się przeciwko boreliozie, w międzyczasie "inteligentni" lekarze zaaplikowali mi szczepionkę przeciwko zoltaczce, tężcowi i jeszcze jakiemus innemu ustrojstwu, a także kilkukrotnie na jakieś inne dolegliwosci truto mnie chemikaliami w szpitalach :x W efekcie moje "wnętrzności" przypominają po części wysadzone przez terrorystów laboratorium, a glowa bolący bez przerwy wrak ;)
Mam 18 lat, 182cm wzrostu, ważę około 87kg, jaką dietę mi polecicie, by waga spadła do 80kg?
Staram się, uprawiać sport, mimo głowy, która mi wręcz odpada ;) Niestety widzę, że sam ruch malo daje, bo waga praktycznie ani drgnie... Staralem sie tez glodzic, pijąc tylko przegotowaną wodę, ale po 3 dniach zacząlem widzieć nieco niewyraźnie i dałem sobie spokoj...
Mozecie mi cos polecic?
A jak wyglada sytacje ze strony jedzenia? Wiesz ile kalorii jesz srednio dziennie? Byles u dietetyka? Glodzic sie to raczej nie ma sensu zczegolnie jesli masz problemy zdrowotne ale z deficytem kilku tysiecy kalorii waga moze pojsc w dol.
Jesli chodzi o ruch to nie musisz odrazu zaczynac od wyczynowego sportu - wielu odchudzajacy robi spacery, szybkie spacery (albo wrecz marszobiegi jesli kondyncja pozwala) - 30 min dziennie (sredio na tydzien) to swietny start - modkreca metabolizm, czujesz sie lepiej i nie musisz wlaczyc z efektami ubocznymi (i bez zakwasow). YMMV