*PRZEPISY* Montignac i South Beach

Chce shudnac! Wierze, ze powtarza to kazda osoba zagladajaca na forum 'Diety'. Kazdy z nas ma indywidualne potrzeby, przekonania i cele. Jedni z nas probuja sie odchudzic liczac kalorie, inni starajc sie jesc w bardzo umiarkowanych ilosciach. Ja natomiast bardzo wierze w sposob odzywiania jaki propaguje Michel Montignac i po czesci rowniez akceptuje diete South Beach, ktorej rowniez podstawa jest Index Glicemiczny.

Postanowilam otworzyc ten watek zainspirowana prowadzeniem pamietnika (kto go nie ma w tych czasach) 8) . To bedzie swietne miejsce, zeby zgromadzic wszystkie przepisy, ktore po drodze tej meki do chudniecia pojawia sie w rozmowach czy w wymianie innych uwag miedzy nami.

No to tyle i nie ma co sie za duzo rozpisywac. Przepisy mam przede wszystkim z ksiazek Montignacowych i o diecie z South Beach. Sama ich nie wymyslam. Mam nadzieje, na Wasze sprawdzone dania.

Na poczatek cos o czym juz wspominalam w innym watku, ale wkladam to tutaj bo szkoda zeby sie gdzies zagubilo takie pyszne danie.

Pozdrawiam 8) .


Tofu Cacciatore

1/2 kilograma twardego tofu
1/2 sredniej cebuli
1/2 zielonej papryki
3 lyzki bialego wina
1 duzy zabek czosnku
1 kopiata lyzeczka suszonej bazylii
1 kopiata lyzeczka suszonego oregano
1 puszka (80 dkg) pomidorow duszonych 'stewed', ale chyba moga byc zwykle
2 spre lyzeczki przecieru pomidorowego
Rozmaryn do przybrania

Najpierw trzeba tofu odsaczyc, nastepnie pokroic na odpowiednie kawalki (wielkosc do uzgodnienia).
Na patelni przysmazyc trzeba cebule i papryke, okolo 5 minut. Nastepnie dodajemy wino, czosnek przecisniety przez praske, bazylie, oregano i smazymy dalej przez chwile. Pozniej to juz tylko pomidory, przecier i tak dusimy to wszystko przez okolo 15 minut, albo nawet mniej, zeby tylko to wszystko razem sie polaczylo.

Tofu nalezy usmazyc na odrobinie oliwy, albo generalnie polecam uzywac oliwy w spreju i teflonowej patelni. Pozniej juz tylko ptrzebne jest naczynie zaroodporne, wrzucamy przyrumienione tofu i zalewamy sosem pomodrowym . W piekarniku rozgrzanym do temperatury 180% pieczemy ten specjal przez okolo 1 godzine (albo mniej, nie pamietam dokladnie ile mi to zabiera czasu). Oczywiscie tofu przykryte jest folia aluminiowa i dopiero na koncu odkrywamy naczynie zeby ewentualny nadmiar plynu wyparowal.

I juz! Gotowe! Tak to wyglada i ja polecam zajadac sie tym przy akomaniamencie sojowego makaronu na przyklad.

http://www.southbeachdiet.com/images...s/pic_tofu.jpg

z tego co wiem to juz gdzies jest taki temacik o przepisach, tylko nie chce mi sie go szukac :P ale moze Ty znajdzieszjak bedziesz miala chwile tam juz jest sporo tych przepisow w sam raz dla diety SB :) pozdrawiam

Tak znalazlam ten temat, dzieki 8) .

Dzisiaj chcialabym sie podzielic przepisem na baklazan. Przygotowywalam to warzywko w ten sposob wiele razy i jest bardzo smacznie. Mozna go podawac z makaronem sojowym, albo jako dodatek do miesa.

Baklazan zapiekany z pomidorami

1 duzy baklazan
Oliwa z oliwek
1 duza cebula, posiekana
1/2 lyzeczki kminku rzymskiego
1/2 szklanki bialego wina
400 g pomidorow z puszki, rozgnieconych
2 zabki czosnku
Mozzarella albo parmezan

Baklazany nalezy pokroic w krazki i solidnie posolic. Odstawic na okolo 20 minut.
Cebule i czosnek podsmazam na oliwie, powoli, trzeba uwazac zeby sie nie przypalilo a zeszklilo. Nastepnie dodaje kiminek, smaze jeszcze chwile, dodaje wino, gotuje pare minut. Nastepnie dokladam pomidory. Mozna doprawic wedlug swojego uznania na przyklad bazylia czy oregano.
Baklazan trzeba oplukac z soli, osuszyc, a nastepnie przysmazyc na oliwie. Naczynie zaroodporne wykladam baklazanem, polewam pomidorami, znowu baklazan i pomidory. Na wierzch nalezy wylozyc ser i uzywajac folii aluminiowej trzeba przykryc to wszystko i piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez okolo 30 minut. Jezeli po tym czasie nadal jest duzo plynu z warzyw, nalezy po prostu pozostawic w piekarniku ale juz bez folii do odparownia.

Dzisiaj postanowilam dolozyc przepis wyczytany w ksiazce o South Beach. Robilam to danie mnostwo juz razy i zawsze jest pyszne, bez wielkich nakladow pracy i prawie samo sie wszystko robi.

Klops z indynka

• 170 g koncentratu pomidorowego (dwie małe puszki)
• 1/2 szklanki wytrawnego czerwonego wina
• 1/2 szklanki wody
• 1 ząbek czosnku przeciśniętego przez praskę
• 1 płaska łyżeczka suszonej bazylii
• 1/2 łyżeczki suszonego oregano
• 1/2 łyżeczki soli
• 1/2 kg mielonego mięsa indyka
• 1 szklanka płatków owsianych
• 1 jajko
• 1/2 szklanki utartej cukini

1. Na początek, w nie za dużym garnku należy połączyć ze sobą przecier pomidorowy, wino, wodę, czosnek, bazylie, oregano i sól. Doprowadz do zagotowania, a następnie na naprawdę malutkim ogniu, bez przykrycia, gotuj tak okolo 10-15 minut.

2. Mięso z indyka wymieszaj dokładnie z płatkami owsianymi, jajkiem, cukinią i z 1/2 szklanki przygotowanego pomidorowego sosu, można trochę dosolić.

3. Foremke do pieczenia (wymiary okolo 20x10 cm) wyloz folia aluminiowa, ktora mozna dodatkowo posmarowac odrobina oliwy. Nastepnie uformuj w niej przygotowane mieso. W piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni C, piecz klops przez 45 minut. Po tym czasie trzeba polać wierzch mięsa następną 1/2 szklanki sosu pomidorowego i piec jeszcze 15 minut.

4. Po wyciągnięciu z pieca konieczne jest odczekanie okolo 10 minut zanim zaczniemy kroić klops na porcje. Podajemy z pozostalym sosem pomidorowym
http://m.onet.pl/_m/f577b2928fe98ed3...85161,5,12.jpg

pyszny temat :-D

na baklazana juz sie zamierzam ;-)

a macie jakies wege pyszne przepisy? :>

:D świetny temacik :D ja sobie sciagnełam chyba z 30 różnych przepisów :D u mnie na wątku je wklejam :D
Sałatka z brokułów
Składniki:
brokuł
oliwki
ser feta light ok 100g
sos czosnkowy

Brokuły gotujemy tak by były lekko twarde. Ostudzone dzielimy na kawałki, fetę kroimy w drobną kostkę, wszystko wrzucamy do miseczki i dodajemy sos ( może to być majonez czyli jogurt z czosnkiem ) , doprawiamy, odstawiamy na kilka godzin do lodówki aż się przegryzie, można też dodać troszkę szynki lub pomidor.

Smacznego :D:D

Unhappy, chodzi o wegetarianskie przepisy? Baklazan byl bez miesa, tofu tez, a teraz wrzucam moja dzisiejsza kolacje, czyli:

Curry z ziemniaków slodkich (patatow)

• 750 g ziemniaków, obranych
• 2 łyżeczki ciemnej gorczycy
• 2 łyżki ghee lub oleju
• 2 cebule, w plasterkach
• 2 ząbki czosnku, rozgniecione
• 2 łyżeczki utartego świeżego imbiru
• 1 łyżeczka kurkumy
• Sól i pieprz
• Chilli w proszku w ilosciach zaleznych od upodoban
• 1/2 łyżeczki zmielonego kminu rzymskiego
• 1 łyżeczka garam masala
• 1/2 szklanki wody

Etapy przygotowania

1. Z doświadczenia wiem, że jeżeli jest więcej składników potrawy, dobrze jest najpierw wymierzyć wszystkie przyprawy, pociąć i poszatkować co trzeba przed rozpoczęciem gotowania. Tak więc pokrój ziemniaki na dużą kostkę. Na patelni albo w rondlu smaż ziarnka gorczycy, aż zaczną pękać. Dodaj ghee, cebulę, czosnek i imbir i smaż mieszając, aż będą miękkie. Dodaj kurkumę, sól, pieprz, chilli, kminek, garam masalę i ziemniaki. Smaż mieszając.

2. Dolej wodę i duś pod przykryciem 15-20 minut, aż ziemniaki będą miękkie. Mieszaj od czasu do czasu i dolej więcej wody, jeżeli jest taka potrzeba. Zwykłe ziemniaki sa pewno jeszcze lepsze, ale my przeciez Montignacowe.

http://m.onet.pl/_m/89d14b63a55b7e93...4c13d,5,12.jpg

fajny temat :)

jesli moja dietka nie da efektow dolacze do was, puki co to trzymam sie do 1000kcal, staram sie zeby max bylo 950 ale czasem trudno tak utrafic no i ida swieta, mysle o nich z przerazeniem

Przeciez na swieta to beda jajka, kielbasa, wedlina... sam Montignac i South Beach! Po prostu nie kus sie na mazurki i makowce, przeciez to sam cukier... a fe! :wink:

A teraz podam jeszcze przepis na bardzo swietna opcje sniadaniowa. Moze sie wydaje ze jest przy tym duzo pracy, ale nie ma.

Placek z płatków owsianych

Składniki na 1 porcję

• 1/2 szklanki płatków owsianych, najzwyklejszych na świecie
• 1/4 szklanki białego sera typu "wiejski", albo tofu
• 1-2 jajka
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
• 1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
• Szczypta mielonej gałki muszkatołowej
• Szczypta soli

Etapy przygotowania

1. Czasami zróbmy sobie odmianę od dyżurnej owsianki na śniadanie:). Warto poświęcić troszkę więcej czasu, aby podelektować się później tą niepozornie wyglądającą wersją płatków owsianych. Potrzebny nam będzie mikser, taki jak do przygotowywania koktajli, albo jakaś inna maszyna do rozdbrabniania produktów.

2. Wszystkie podane składniki proszę dokładnie zmiksować na jednolitą masę. Następnie na małej patelni rozgrzać należy odrobinę oliwy i masła albo margaryny i całą powstałą papkę wylać na gorący tluszcz formując placek o średnicy okolo 12 centymetrów. Smażyć trzeba na średnim ogniu aż do lekkiego zbrązowienia, oczywiście z każdej strony:). Podawać sobie od razu, najlepiej z dodatkiem dżemu własnej roboty i ze szklanką mleka:).
http://m.onet.pl/_m/97b8fbcc1950a8d0...9bba2,5,12.jpg

Anise widze ze mamy takie same postepy, bede obserwowac Twoj suwaczek bo to mobilizujace, jak ktos gubi tyle co ja, ciekawe w jakim tempie :)
Mnie SB troszke odstrasza tym IG - nie rozumiem tego i ogulnie dziwne to dla mnie jest. Nie moge tez tye czasu poswiecac na przygotowanie posilkow, czesto jem cos "na szybko" - serek itp. Na dluzsze przygotowania mam czas jedynie w weekend, wiec puki co jestem na tej "mojej" diecie i zobaczymy jak to bedzie
A co do mazurkow - nigdy nie jadlam :P
Makowczyka za to lubie, ale i tak na swieta nie bedzie go :P

Temat super i przepisy rewelacja
Gdzie mozna takie znalezc w jednym miejscu w duzej ilosci?

Ja poki co niestety nie mam piekarnika, ale na codzien przygotowuje mnostwo potraw w stylu duzone warzywa z jakims roztopionym ciagnacym serem. Uwielbiam tak jesc, dlatego te przepisy bardzo mi leza.

Jesli znacie jakies ksiazki, a najlepiej strony netowe, gdzie jest takich duzo, to ja poprosze :P

Niunka, szkoda ze nie masz tuaj na forum swojego pamietnika, albo innego watku, zawszse to byloby poreczniej do Ciebie wpadac i sie komunkowac. Ja sie pozbylam trzech kilogramow od 22 lutego (wtedy to zalozylam tutejszy Pamietnik). W zalozeniu mam wolne czyli zdrowe chudniecie. Oliveira, musisz sama posiedziec troche w google i poszukac przepisow czy ich zbiorow. Ja korzystam ze swoich ksiazek i innych zrodel nieinternetowych. A piekarnik to ja akurat mam. Nawet ostatnio zakupilam kuchenke gazowa z najwiekszym dostepnym gabarytowo piekarnikiem.
Przykro mi, ale jeszcze mam przepis do ktorego potrzebny jest piekarnik niestety.

Kurczak Capri

Składniki na 4 porcje

• 1 szklanka sera ricotta
• 1 plaska lyzeczka suszonego oregano
• 1/4 lyzeczki soli
• 1/4 lyzeczki pieprzu
• 4 piersi kurczaka
• 1 lyzeczka czosnku w proszku
• Oliwa
• 1 szklanka posiekanych pomidorow z puszki
• 4 plastry sera mozzarella


Etapy przygotowania

1. Ser ricotta wymieszaj z oregano, sola i pieprzem. Mozna go dokladnie zimksowac przy pomocy miksera zeby mial bardziej kremowa konsystencje, ale nie jest to konieczne.

2. Piersi kurczaka natrzyj czosnkiem w proszku. Na oleju, na sredniej temperaturze smaz je na zloty kolor (okolo 10 minut z kazdej strony). Przeloz do naczynia zaroodpornego ukladajac jedna obok drugiej, poczekaj az troche ostygna.

3. Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 stopni C. Na kazda przygotowana piers kurczaka nakladaj 1/4 czesc sera ricotta, 1/4 czesc pomidorow i przykryj plastrem sera mozzarella. Piecz 20-30 minut.

4. Zielona salata z dressingiem i brokuly beda swietnym akompaniamentem do takiego kawalka miesa:).
http://m.onet.pl/_m/b619a39bb63bdcee...5674a,5,12.jpg

Zupa szpinakowa

Potrzebne jest:
- 2 lyzki oliwy z oliwek
- 1 srednia cebula posiekana
- 1 zabek czosnku przecisniety przez praske
- 200 g swiezego szpinaku
- 4 szklanki bulionu z kurczaka
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
- Sol i pieprz

W garnku na oliwie trzeba udusic cebule z czosnkiem, zeskrzylic zeby sie nie przypalila, nastepnie wrzucamy do niej szpinak i smazyny dalej az sie zmniejszy jego obiejtosc. Teraz to tylko trzeba dodac bulion i gotowac okolo 15 minut na nie za duzym ogniu. Kiedy szpinak jest juz miekki rozcieram go przez sitko, albo jak sie komus chce moze wytarmosic go w blendrze. Potem juz tylko trzeba to wszystko zabielic jogurtem i gotowe. Oczywiscie doprawic sola i pieprzem wedlug uznania.

Anise jesteś albo byłaś na SB? można na SB jeść ta zupe pomidorowa Knorr? chciałam przejść na SB, ale nie dałam rady :( Bo czesto miedzy posiłkami jestem głodna, tak to sobie jem jakiś owoc, a na SB nie mozna jesc owocow :([/b]

Powiem szczerze, ze z dieta SB mialam jakis kontakt ale chwilowy tylko. To znaczy sprobowalam przejsc przez pierwsza faze, ale druga juz w pewnych momentach roznila sie od Montignacowej wiec wolalam pozostac przy nim wlasnie. Mam ksiazki SB i korzystam z przepisow, bo maja dosyc smaczne jedzonko.
Jedz owoce, orzechy miedzy posilkami. Wytrzymaj jednak troche po glownych posilkach i traktuj owoce bardziej jako przekaski przed nastepnym glownym daniem.
Nie wiedzialam ze na SB nie mozna jesc owocow. Trzymaj sie Montignaca i zobaczymy co bedzie dalej.

Jeszcze zapytam o jaka zupe pomodorowa Knorr Ci chodzi. Jakas w proszku? W puszce?

http://www.unileverfoodsolutions.pl/...omidorowa.html o to zupe mi chodzi :]

dzięki bardzo za pomoc :) ;*;*

a ile schudłaś na Montignacowej?

Wiesz, musisz zobaczyc na sklad tej zupy. Nie powinno byc cukru, bialej maki... nie wiem. Poczytaj co tam jest w srodku.

A teraz podam przepis na kurczaka, moze na to sie skusisz?

Sałata z kurczakiem na ciepło

• 1/2 kg piersi z kurczaka
• Po naprawde dużej szczypcie, albo nawet dwóch oregano i bazylii
• Dalej: soli, pieprzu, papryki czerwonej, sproszkowanej cebuli, czosnku
• Główka rzymskiej sałaty
• 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
• 1 żółtko jajka
• 1/3 szklanki oliwy z oliwek
• 3 łyżki soku z cytryny
• 1/4 łyżeczki bazylii, tymianku, pieprzu i soli
• 1 łyżeczka sosu Worcestershire
• 1 duża bułka
• Usmażony bekon albo chudy boczek w symbolicznych ilościach
• 1 szklanka utartego sera cheddar

Etapy przygotowania

1. Kurczaka można przygotować na grilu, bądź smażąc go na patelni z dodatkiem oliwy. W pierwszym przypadku przed rzutem na ruszt trzeba kawałki mięsa dobrze natrzeć oregano, bazylią, tymiankiem, solą, pieprzem, czerwoną papryką, sproszkowaną cebulą i czosnkiem. Jeżeli będzie smażony na patelni, polecam już przed obróbka cieplną pokroić go na małe kawałki i dokładnie obtoczyć wszystkimi przyprawami.

2. W międzyczasie, kiedy to kurczak się smaży, za pomocą miksera albo malaksera trzeba przygotować dressing. Łączymy dokładnie wszystkie jego składniki czyli: czosnek, żółtko jajka, oliwa, sok z cytryny, bazylia, tymianek, pieprz, sól i sos Worcestershire.

3. Sałatę po umyciu koniecznie należy dobrze osuszyć. Bułkę po pokrojeniu na małe kwadraty albo prażymy na patelni, albo wrzucamy na chwilę do rozgrzanego piekarnika, żeby zrobiły się chrupkie i lekko brązowe. Usmażony bekon albo boczek kroimy na malutkie kawałki.

4. Danie serwujemy układając liście sałaty na dużych talerzach, dodając dressing w ilościach nie za dużych (każdy może sobie potem indywidualnie dołożyć), posypane kawałkami bułki, boczku i serem. Grilowany kurczak kroimy na podłużne kawałki i kładziemy na wierzch przygotowanej sałaty. To samo robimy ze smażonym mięsem oczywiście. Doprawiamy pieprzem jeżeli jest takie życzenie i jemy od razu kiedy mięso jest jeszcze gorące.

http://m.onet.pl/_m/bb78a2213dfb9c6d...c1c0e,5,12.jpg

wygląda smacznie, ale ja nie jem mięsa, bo jestem wegetarianka :-) ale może mojej rodzince to zrobię? im na pewno będzie to smakować!! dzięki za przepis :D :)

a mówiłaś, że masz książki SB, a jakie?

może http://www.merlin.com.pl/frontend/br.../1,402643.html taką? :>

albo

http://www.merlin.com.pl/frontend/br...1,465576.html? ;>

Jajka po meksykansku wedlug AgaB

Potrzebne jest:

dwie puszki pomidorów, cebula, ząbek czosnku, łyżeczka od herbaty papryki czerwonej słodkiej, sporo świeżej bazyli, szczypta pieprzu białego i chili do smaku, 5-8 jajek ugotowanych na twardo, 200 g sera typu parmezan lub inny o ostrym smaku, dwie łyżki śmietany 18%, sporo zmielonej gałki muszkatałowej, szczypta pieprzu czarnego

cebulę zeszklic na dwóch łyżkach masła lub oliwy z oliwek, dodać czosnek z minutę poddusić, dodac zgniecione pomidory z puszki, paprykę, chili, pieprz biały, świeżą bazylię i dusic ok 7 min.
ugotowac jajka na twardo, obrac i przekroic na pół, wydłubać żółtka i zetrzec na drobnej tarce, zetrzeć ser do zółtek, dodać śmietanę i gałkę z pieprzem czarnym dobrze wymieszać, powstaje taka sucha gęsta masa, naprawdę dwie łyżki stołowe śmietany wystarczą
do naczynia żaroodpornego wlać sos, wyłożyć białka jajek masą żółtkowo-serową i układac delikatnie na wierzchu na sosie, wstawic do piekarnika (180st) na 15 min.
Pozsypac świeżą bazylią i podawać, można na gorąco a jak wystygną jako przystawkę na zimno... są po prostu boskie
Smacznego

Witaj Anise :)

Fajne sa te Twoje przepisy, ale ja sie chyba juz przyzwyczailam do mojej dietki. Nawet juz nie licze z takim zapalem czy jem 1000kcalczy moze 700 lub 1200 :) Jem duzo warzyw, owoce, ostatnio tez orzechy, moge 2 tygodnie nie jesc mieska, ale jak juz mnie napadnie to jednego dnia bede jadla tylko miesko :) Jem w miare rozsadnie i pamietam o sniadaniach, efekty jak widac sa :)

Niunka, jakos nie moge doszukac sie poczatkowej daty Twojej walki z tluszczykiem i czy jestes na 1000 kcal? Widze ze juz finiszujesz i bardzo Ci gratuluje z tej okazji.

Dzięki,
znalazłam właśnie ten wąteczek o przepisach na SB - jestem od trzech dni dopiero, ale zapał jest nadal! :D Na pewno skorzystam, wielkie dzięki dziewczynki!
pozdrawiam :D

fajne te Twoje przepisy;)

a tu linki do 2 wątków z przepisami innymi:
SB i poniekąd Monti --> http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=57432&highlight=
Dietowa Książka Kucharska --> http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=64512

podobal mi sie przepis na placek z platkow owsianych.. chodz raz jak czytam przepisy sie tak slozylo ze wszystko akurat w domu mam.. tylko zamist wanili dam cukier waniliowy.. na sniadanie se zrobie.. o matko.. juz glodnialam.. heheeee..
(nie powaznie.. ciesze ze z tego przepisu.. bo jak do tej pory nie slyszalam o dobrze brzmiacym przepisie na cokolwiek z platkow owsianych)

Na Twoje zyczenie Koczkodanie, wpisuje przepis na placki na sniadanie (i nie tylko).

Placki (racuchy?) z owsianka i jablkami
Przepis z ksiazki diety South Beach.

Potrzebne jest:
- 1 1/4 szklanki platkow owsianych
- Mleko albo kefir
- Jajko
- 1/2 szklanki maki z pelnego przemialu
- 1/4 szklanki otrebow pszennych (albo po prostu wiecej maki)
- 1 kopiasta lyzka proszku do pieczenia
- Fruktoza w ilosci okolo jednej lyzki
- 2 lyzeczki oliwy
- Sol do smaku
- Jablka utarte albo inne owoce

Wszystkie skladniki trzeba wymieszac dokladnie i pozostawic w lodowce na okolo 30 minut. Potem to juz tylko usmazyc trzeba placki na margarynie na przyklad, albo na tym kto jakie ma preferencje. Jezeli chodzi o mleko albo kefir, to dodajemy go w ilosciach odpowiednich aby konsystencja byla taka jak lubimy. Gestrze ciasto sprawia ze placki sa twardsze i bardziej ubite. Polecam 8) .

Ja robiłam coś podobnego, ale to był w zasadzie naleśnik z płatków owsianych, też z książki o SB.
Składniki były takie:
* 1/4 szkl. płatków owsianych
* 1/4 szkl. serka niskotłuszczowego wiejskiego
* 1 białko
* wanilia (ja dałam kroplę olejku migdalowego, bo taki miałam)
To wszystko razem trzeba zmiksować na gładką masę i smażyć na odrobinie oliwy. Pycha. Tam piszą, zeby jeść z niskosłodzonym sokiem owocowym ale ja jadłam ze świeżymi truskawkami i było super!
Pozdrawiam. :D

Motylku, cos mi sie zdaje, ze ten placek to ten sam przepis, ktory podawalam na pierwszej stronie. Ja rowniez uwazam ze to pychotka.

A teraz:

Zupa z soczewica

Potrzebne jest:

- Oliwa z oliwek
- Cebula sredniej wielkosci, posiekana
- Lodyga selera naciowego, pokrojona w kostke
- 1/2 malej cukini, pokrojonej w kostke
- 4 szklanki bulionu drobiowego
- 3 szklanki pomidorow z puszki (najlepiej takich przetartych)
- 1-2 zabki czosnku, obrane i rozgniecione
- 3 lyzki posiekanej natki pietruszki
- 3 lyzki posiekanego szczypiorku
- 1/2 lyzczeczki soli selerowej
- Pieprz
- 3 szklanki ugotowanej soczewicy zielonej

Wykonanie jest nastepujace:
W duzym garnku podgrzac oliwe i podsmazyc na malym ogniu cebule, seler i cukinie. Dodac bulion, pomidory, czosnek, przyprawy. Gotowac pod przykryciem na srednim ogniu przez 10 minut, od czasu do czasu mieszajac. Wlozyc soczewice i gotowac jeszcze przez pare minut i gotowe.

To jest przepis z polskiego wydania ‘Smacznie i zdrowo’ cz. 2.

Pozwalam sobie przekopiowac przepis Milas. Wyglada pysznie i jak zastosujemy make z pelnego przemialu to pod Montignaca mozna by to ciasto wcisnac.


"Przepis ściągnięty jest z dirty zuzla.Mi zawsze wychodzi z zakalcem, ale pyszne jest rzeczywiście

Ciasto cukiniowo-kakaowe

1 1/2 szklanki startej ze skórką na grubej tarce młodej cukinii
3 białka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczki imbiru
1 łyżka kakao
1/2 szklanki fruktozy
1/2 szklanki maślanki
1 1/2 szklanki maki pszennej 1850
1 duże jabłko lub 2 mniejsze

Białka ubijamy na sztywna piane, dodajemy po trochę fruktozę cały czas ubijając. W drugim naczyniu mieszamy resztę składników, dodajemy piane delikatnie mieszając. Przekładamy do keksówki wyłożonej pergaminem lub do foremki silikonowej. Na wierzchu układamy plastry jabłka. Pieczemy około 40 min w 180 stopni."