Wersja do druku
Hejo mam takie pytanie odnosnie tych cwiczeni.. a wiec czy ktos to cwiczyl i jakie sa rezultaty aha i najwazniejsze czy na poczatek udawalo wam sie przecwiczyc caly zestaw ...wstyd sie przyznac ale ja kupilam ta kasete ale niedaje rady i od paru miesiecy tylko lezy w szafce..eh mam nadzieje ze to sie zmieni :)
Ja ćwiczę callanetics. Początki są zawsze trudne, niestety i mi się nie udawało na samym początku. Teraz już wpadłam w rytm i jakoś sobie radzę. W pierwszym etapie mojego odchudzania czyli od pażdziernika zeszłego roku ćwiczyłam 2 razy w tygodniu. Do świąt Bożego Narodzenia spadły mi trzy kilogramy, bez żadnych diet cud. Ostatni posiłek o 18, a póżniej tylko jabłko lub marchewka. Od stycznia zaczęłam chodzić na AQA AEROBIC raz w tygodniu plus callanetics zszedł mi tylko jeden kilogram. Mam nadzieję, że zaraz waga znów zaczyna spadać w dól.