Wersja do druku
przed chwila cwiczylam abs i cos mi sie stalo z miesniami w szyi normalnie nie moge zabardzo nia ruszac nie boli ale czuje miesnie bardzo napiete lub sciegna nie wiem co to.Chyba sie zle rozgrzalam ,musze isc z tym dolekarza?myslicie ze moze mi sie cos stac(chyba panikuje).Wczoraj nic mi nie bylo po cwiczeniach!!
witaj, wydaje mi się, że interwencja lekarza nie będzie tu potrzebna :) , musiałaś sobie naciągnąć jakieś ścięgno...pare godzin i powinno przestać boleć, ewntualnie mogłabyś użyć jakiejś maści rozgrzewającej, ja tak robie jeśli dzieje mi się coś podobnego :)
na przeciagniete miesnie nie srosuje sie masci rozgrzewajacych bo jest jeszcze gorzej. najlepiej poloz sie na podlodze na plecach i pozwol im odpoczac, mozesz sobie podlozyc pod szyje jako oparcie zwiniety recznik.
albo naciągnęłaś ścięgno albo nadwyrężyłaś mocno mięśnie... zimny kompresik na bank pomoże :D
Może źle robiłaś brzuszki, za bardzoz ciągnęłaś głowe czy cuś?? Trzeba na to uważać, ja dopiero po urazie kręegosłupa nauczyłam się prawidłowo robić brzuszki. Pozdrawiam i powrotu do zdrówka życzę!! :))[/url]