Jak w temacie czy na forum jest ktos z Krakowa, kto chetnie zajmuje sie ta rozrywka. Ide teraz na kurs, ale niestety nikt z moich znajomych nie pała zapałem, by pochodzic sobie po skałkach, wiec może jacys zapaleńcy sa tu.
Pozdrawiam ;)
Wersja do druku
Jak w temacie czy na forum jest ktos z Krakowa, kto chetnie zajmuje sie ta rozrywka. Ide teraz na kurs, ale niestety nikt z moich znajomych nie pała zapałem, by pochodzic sobie po skałkach, wiec może jacys zapaleńcy sa tu.
Pozdrawiam ;)
ja sie wspinam na sciance ;) tzn dopiero sie tego ucze, bylam kilka razy, ale bardzo mi sie podoba :)
napisz cos wiecej o tym kursie bo brzmi super!!
O jak miło nascianke w ramach przypomnienia też bym chetnie poszła, gdzie chodzisz do Bronowic czy do Fortecy :?:
dam Ci linka jesli chodzi o więcej szczegółów tu szczegóły
Kurs jest w terminie 29.04-03.05 i kosztuje 500 zł cały sprzęt dostajesz ( oprócz butów, więc mysle czy kupić czy pożyczyć ), jestes ubezpieczona, a wg mnie to niezła frajda i sport nie jest bardzo drogi, wystarczy skompletowac potem pomału sprzęt. Mieszkając w Kraku mamy skałki za darmo, w poza sezonem zawsze sa sztuczne ściany - czyli cały rok mozna szaleć. Najgorsze to skompletowac ekipe, bo niestety na moich znajomych to liczyc nie moge, sa mega anty :D - jakos sie ludzie leniwi robia
Pozdrawiam ;)
Chodze (jesli pojscie 3 razy mozna tak nazwac ;P) na Bronowice ;) jest tam bardzo fajnie :D i jacy przystojni instruktorzy!! hehe
a skalek nigdy nie probowalam ale moze namowie moich kolegow zeby ze mna sprobowali (w sensie ja bede probowac bo oni juz doswiadczeni sa :D)
To zapraszam - ja tez zielona jesli chodzi o skałki i stad pomysł z tym kursem, a co sobie bede żałowac. Ja chodziła i na Bronowice i do Fortecy, obecnie kombinuje jak sie umówic, by sobie co nieco powtórzyc: asekuracja, ósemeczka i wspinanie ;) sie troche ręce rozleniwiły - długo nie byłam na sciance.
Pozdrawiam ;)