:)
Wersja do druku
:)
Rowerek mam tylko stacjonarny :wink:
Ale jak już będę na dłużej w Częstochowie, to na wodę mineralną się piszę! Kto jeszcze?
:P
ja się piszę!!!!
i ja :)
niegazowaną :P
Ej, no coś nas mało... :roll:
dziś sprawa się rypła...weekend u teściowej...wczoraj dałam radę, ale dziś..to już było za dużo..śniadanko, ciacho do kawy, rosołek, gołąbeczki, ciacho, lody...czuję się najedzona i mnie mdli...ratunku!!!!
czyli co, od juytra od nowa...a skończyła mi się czerwona herbatlka i chrom jak na złość- to już wprawdzie 4 dbi temu... może dlatego tak dzś pojadłąm...no i co ważyć się jutro czy nie...po dzisijeszym obżarstwie znów przez kilka dni bede sie czuła głodna na mojej dietce 1200-1300kcal....
to kiedy ta mineralna????
Oj widze ze sie wateczek rozkrecil ciesze sie tym bardzo, ja niestety mialam wyjechac nad morze ale taka pogoda i w ogole nastapily spore komplikacjei nici z wyjazdu, komp mi siadl dopiero dzis sie dorwalam do kompa , bylam na imieninkach cale szczescie bez zadnych grzeszkow;p
Lili 213
ciesze sie ze podtrzymalas wateczek podczas mojej nieobecnosci:* j lili jestem chetna na silownie albo basen tylko zeby tanio bylo;p i swietnie ze chlopak chce z toba biegac;p pozazdroscic tylko moj niestety parcuje i nie ma sil;/, dziewczynki kurujcie sie , przeciezprawidlowo leca kg 2kg w 2 tyg w sam raz niedlugo bedziesz chudziutka jak palec heh
paulinap
milo ze dolaczylas czym nas wiecej tym lepiej , zycze ci ze szczerego serduszka zeby bylo super i zebys slicznie sie opalila ale niesety rezczywistosc jest brutalna;/
ganiza
jestem dumna z twoich superanckich osiagniec i licze ze nas mocno zmobilizujesz, ja osobiscie proponuje rowerek , basen i brzuszki, na rowerku ladnie smukli sie tylek i udka a ty sie nic nie martw centymetry beda lecial w mgnieniu oczka tylko ruszaj sie slonko ;p trzymam kciuki dziewczynki kurujcie sie, nie martw sie tym malutkim lakomstwem oby to nie byklo za czesto dalej trzymaj dietke a tego nawet nie poczujesz ze w ogole kiedykolwiek ja zlamalas trzymam kcikuasy
niika
swietny pomysl z rowerkiem i z basenem i z silownia tez ja sie rowniesz pisze na to widze ze ty tez masz za soba swietny sukcesik
vevetta
no to slicznie chudniesz pozazdroscic ci tylko no i super ze stawiasz na 1 miejscu ruch to jest najwazniejsze!! ja sie pisze na wode mineralna;p
agnimi
ty sie nazywasz staruszka?? a czy ty aby nie przesadzasz?? to jest dopiero zycie;p pewnie ze cie przyjmiemy milutko
akneisa
WItam cie Asiu super ze dolaczyla;)
Chcialam sie troche zrewanzowac chociaz wiem ze nie jestem z wami na bierzaco to chociaz sprobowalam:) oj jak sie rozpisalam ehh
witajcie!
No to jestem Gosia ;p mam 18 latek 164 cm wazylam 73 ale juz 62;p chociaz nie widac tej roznicy za bardzo ale sie nie poddaje mieszkam w okolicach czestochowy(blachownia) mam nadzieje ze mnie nie wygonicie??
aha dodam wam moje fotki troszke nie wyrazne no ale moze byc;/ nie przestraszcie sie tak bylo ;/
http://images4.fotosik.pl/82/0abf4947aef5a311.jpg
http://images4.fotosik.pl/82/0ebeb4b7730e487d.jpg
tak jeszcze jest ale sie nie poddam
http://images4.fotosik.pl/82/f4f98b2cb664f603.jpg
http://images4.fotosik.pl/82/1430e4adf48cfeee.jpg
http://images3.fotosik.pl/118/76c0a36b1812e63e.jpg
OOOO ślicznie, ślicznię, PIEKNA różnica, gratuluję, tymbardziej, że:
- tez mam 18 lat
- podobna figurę do twojej "przed"
- i wielką nadzieje na taką jak ty "po" :D
tak więc...
długo sie odchudzasz? i co ćwiczsz? mam podobna budowe do twojej, także wskazówki okazały by się wręcz niezbędne,
byłabym wdzieczna :) :twisted:
pozdrawiam :D
Oo, foteczki!!! :P
Gosia, różnica ogromna, a z Ciebie to już niezła laseczka!!! Jak dojdziesz do swojego celu, to aż boję się myśleć... :wink: Pięknie wyglądasz - naprawdę!
No i cieszę się, że wróciłaś i mam nadzieję, że nasz wątek będzie się rozwijał.
Iza - jutro się nie waż. Daj sobie kilka dni na powrót do dietki. A od jutra walcz dalej!! Już bez wpadek, dobrze?
Ja jadę do Cz-wy w środę, więc w czwartek wczesnym popołudniem jestem chętna na tę mineralną (ewentualnie na kawkę). Co Wy na to? Ale tak na serio.Może założymy jakąś grupę wsparcia, taką realną, nie tylko internetową... PISZCIE!!!
Całusy!
BANNERA
Wszystko jest do zrobienia - wakacje to najlepszy czas te 2 pierwsze zdjecia to sa jakos koniec czerwca/poczatek lipca zaczelam cos nie cos robic z przerwami w czerwcu ale juz lipiec pelna para na 1 miejscu stawiam rowerek minimum 1h dziennie i do tego 100 polbrzuszkow i gitara heh aha jesli zamierzasz lub ktora kolwiek z was trenowac na rowerku czy to stacjonarnym czy normlaym polecam mp3 czas mija i mozna spiewac i wogole nie mysli sie o zmeczeniu;p aha te cwiczenia najlepiej systematycznie co prawda ja sie pod koniec tygodnia lipca zlamalam i nie cwiczylam czasami brzuszki bo mialam malowanie wiec nawet czasu nie mialam myslec o czym kolwiek ale juz sie zabieram aha i polecam sprzet do brzuszkow ab king kurcze a moze ma ktoras z was na zbycie ?? troszke taniej??
LILI213
Naprawde swietny pomysl bedzie nas to trzymac podczas diety ale tym bardziej jak juz ja skonczymy jakies wypady spacerki i wogole ogolne wspieranie. Jestem ZA