treningi 2razy w tyg. po 1,5h , będa jakies efekty ? daje coś to na łydki lub uda ?
Wersja do druku
treningi 2razy w tyg. po 1,5h , będa jakies efekty ? daje coś to na łydki lub uda ?
witaj :D
ja zapisuje sie na taniec nowoczesny od poniedziałku bede chodzić już xD znaczy tańczyć...
taniec w ogóle bardzo wzmacnia uda i łydki :D wyszczupla i rzeźbi ciałko :D :D
zobacze jakie beda rezultaty ;)
Meow a gdzie sie zapisujesz-jakie miasto i za ile. ja tez mam plana sie zapisac tylko chyba od pazdziernika.
no ja szczecin :D a chodze jeszcze nie wiem gdzie ;)
Taniec naprawde dużo robi, spala momentalnie tłuszcz z brzucha, ud, i ogólnie całego ciała,
przy tym rzeźbi nogi. Moge na przykład jakby ktoś chcial pokazać moje..
troche przytyłam ... ale mięśnie widać.
tycitakataka wkleisz foty :D
http://img169.imageshack.us/img169/1556/s5000350sj3.jpg
kurcze mało widać.. ;/
no cóż, nie widać mięśni, tylko moje grube nożyska :lol:
eeee tam, łądne nóżki :roll: :wink:
ja znalazłam ten właśnie temat, bo od dawna próbuję się odchudzać i z natury jestem leniem, więc nie chce mi sie ćwiczyć :roll: ale. no właśnie: ALE - taniec uwielbiam. w sumie to mój podstawowy ruch podczas diety.
zwykle tańcze w domu, w swoim pokoju, zajmuje mi to ponad godzinę. najpierw rozgrzewka, na zakończenie rozciąganie. no i mogę się wygłupiać, ile chce, bo nikt mnie nie widzi. uważam, że to lepsze niż aerobik, bo daje niezły wycisk!!! tetno zwykle mam ponad 160 uderzeń na minutę [tyle powinno byc z moich wyliczeń] :roll: więc jest slicznie, no i tańcze przy swoijej ulubionej muzyce, moge skakać, biagać - w sumie to własnie robię, jakies wygibasy, nie wiem, jak to opisać, nie jest to taki zwykły taniec, tylko taniec w podskokach - zawsze odrywam się od ziemi :lol: :lol: :lol: i miłe to jest, zwłaszcza dobrze działa na psychikę - kojąco. problemy znikają same.
no i wiadomo spalanie kalorii, myślę, że w ciągu 70 min na pewno spalam 500 kcal :roll:
a wy, tańczycie? :)