-
Jogging
Zaczynam ten temat bo chce sama zaczac biegac:) Mam nadzieje ze mi sie uda:D i nie ebdzie zadnych trudnosci. wiec chce zapytac dowiadczonych o efekty o sposob przerwy w bieganiu itd:") kiedy najlepiej biegac
i co zrobic zeby nie chcialo sie ejsc po wysilku fizycznym!!
prooosze o rade:D:D
pogadajmy o joiggingu :P
-
Ja osobiście biegać nienawidzę ;P
Podobno lepiej jest biegać rano niż wieczorem, nie pamiętam dlaczego ale jednym z powodów było poprawienie sobie humoru:)
Myślę, że jedzenie po wysiłku jest czymś normalnym, ale jeśli miałoby Ci to zaburzyć całą dietę o ile na takiej jesteś, to może sprawę załatwiłyby jakieś warzywa (małokaloryczne a zapychają) albo błonnik w tabletkach z ananasem (mi pomaga gdy odczuwam głód wtedy kiedy nie potrzeba albo jak mam ochotę na coś słodkiego).
Pozdrawiam:)
-
ja takze chce zaczac choc nie lubie tyle ze ja chyba bede w godzinach południowych teraz bo rano wstawac mi sie nie bedzie chcialo ;P zobaczymy czy sie rusze hehe
-
A ja uwielbiam biegać. Najprostszy sposób na solidny wysiłek fizyczny, równomiernie rozwija, doskonale spala, buduje kondycję. Ale oczywiście, trzeba to robić z głową, jak cokolwiek innego :)
Przede wszystkim - ile ważysz? Jaka jest Twoja ogólna forma? Bieganie, przy wszystkich swoich zaletach, dla osób z mocniejszą nadwagą może być szkodliwe, gdyż mocno obciąża stawy i kolana. Duża waga = potencjalne problemy. Podobnie jeżeli masz słabą formę ogólną - bieg jest ćwiczeniem intensywnym i warto się dobre przygotować. Jeżeli masz dużą nadwagę lub słabą kondycję zacznij raczej od intensywnych spacerów przerywanych krótkimi okresami biegu. Zaopatrz się w dobre obuwie biegowe.
Druga sprawa, czyli jak i ile biegać. Zasada jak przy każdym ćwiczeniu jest ta sama - jeżeli chcemy spalać tłuszcz to trzeba je wykonywać odpowiednio długo zachowując odpowiedni poziom natężenia. W skrócie - biegać tak, żeby biec co najmniej 25 - 30 minut a nie wypluć płuc ze zmęczenia. Jeżeli na początku nie będziesz w stanie tyle wytrzymać nie martw się, kondycję też trzeba zbudować. Ja po dwóch tygodniach miałem ogromne postępy (8 minut -> 30 minut). Pamiętaj o właściwej technice biegu - poszukaj na sieci, jest parę stron na ten temat. Nie zapominaj o rozgrzewce. Nie zapominaj o rozgrzewce.Nie zapominaj o rozgrzewce. :)
Kiedy biegać? Kwestia osobista. Ot, rano przed śniadaniem spalisz może i trochę więcej tłuszczyku, ale jezeli jesteś potwornym śpiochem i nie zmusisz się do pobudki - to nic na siłę, biegaj wieczorem. Tak czy tak będzie dobrze, a ma być też przyjemnie. Bieganie rano ma tą zaletę, że jeśli chodzi o rozbudzenie jest lepsze niz wiadro kawy, ale ja osobiście nie umiem się zmusić :)
Po ćwiczeniach chce się jeść, to normalne. Ja radzę nie dopychać warzywami. Zjeść normalny, lekki, zdrowy posiłek węglowodanowo białkowy (nieśmiertelny filet z piersi z ciemnym ryżem?). Nie radzę "rozchodzić" tego głodu - organizm słusznie domaga się uzupełnienia paliwa, ograniczajmy jedzenie wtedy kiedy jest zbędne, a nie wtedy gdy jest potrzebne. Oczywiście pilnuj ilości :)
Pozdrawiam
Michał
-
Dzieki Michal :)
biegalam troche w tamtym roku ale na biezni....
ogolna forma ok :roll:
chyba:D:P
nie no trzeba pozwiczyc zeby do lata sie rozruszac niezle:)
narazie zaczynam szybkimi marszami :)
obuwie akurat do biegania mam super, takze juz polowa sukcesu :P:P
jezeli chodzi o stawy... mam problem z 1 kolanem ale to przez upadek na snowboardzie...
?? !!
-
Uważaj bo z kolanami nie ma żartów, jeżeli poczujesz że coś się dzieje to lepiej przerwij. Może opaska ściągająca jakaś?
Bieżnia to super sprawa moim zdaniem, zmarzlak jestem i dopóki nie zrobi się ciepło biegam tylko na bieżni :)
Powodzenia!
Michał
-
Dzieki:D:D
szkoda ze nie meiszkamy w 1 miescie! bo ja nie mam zkim biegac!! nawet na biezni!
cholera:P
masz swoj watek jkais? podaj adres:)
-
Hej,
nie mam wątku, pasożytuję na cudzych :lol:
Rzeczywiście lepiej się biega z kimś, ale na pewno dookoła są osoby które tak jak Ty chciałyby biegać a nie mają z kim, rozejrzyj się :)
Powodzenia!