umięśniona sylwetka

Słuchajcie, mam taki problem, rosną mi mięśnie od ćwiczeń, żyły na rękach, a wcale zbytnio nie przesadzam z ćwiczeniami siłowymi, chciałabym mieć proporcjonalną, szczupłą i kobiecą niezbyt rozbudowaną sylwetkę ale martwię się że niedługo będę wyglądać jak facet, czy są jakieś ćwiczenia które dobrze spalają tłuszcz a mięśnie nie robią się takie widoczne? a może dieta? ćwiczenia które wykonuje: aerobik, rolki, rower, steper, skakanka, yoga Niejem też dużo, bo tak mi zostało od tamtego roku jak byłam na diecie 1000 kcal, teraz jem jakieś 1500-1800 kcal dziennie

Napisz do Gumisio88, on tu chyba jest najlepszym specjalistą jeśli chodzi o sport...

do treningu siłowego wykonuj aeroby. Możliwe jest że źle liczysz kalorie lub (po diecie 1000 kcal) 1800 kcal to dla Ciebie za dużo. Możliwe jest też że za dużo jesz węglowodanów prostych. Przeanalizuj diete. Kwestią możę być też zbyt duże obciążenie podczas ćwiczeń :wink:

Dzięki ogromne Gumisio88 za poradę, postaram się do niej zastosować. No nie ukrywam lubię słodycze i to chyba moja zguba jest, lubie produkty mleczne, zawsze mleko na kolacje. Ale tak pozatym to moja dietka jest dość zdrowa: ciemne pieczywo, warzywa,płatki, trochę owoców - niezadużo:) Zauważyłam że moje nogi smukleją od biegania, skakanki, od stepera podnoszą się i puchną mięśnie.

Stepper na małym obciązeniu powienin być. Słodycze zawalają wszystko bo to węgle i tłuszcze głównie = energia a dużo energii to rozrost mieśni (dodatni bilans energetyczny) przy ćwiczeniach siłowych :P

cos musze zrobic z tym, ale jak sie cwiczy to wilczy apetyt sie załacza, ciezko bedzie ale sie postaram. Od jutra ograniczam spozycie cukrow, chipsow, lodow itp :cry: i aeroby jak radzisz, male obciazenie, chociaz i tak mam obawy. A jak czesto moge sobie pozwolic na cos slodkiego zeby nie bylo przy tym zgubnych efektów? jak często ćwiczyć, żeby mięśnie sie spalały a nie było przyrostu? fajnie że mogę pogadać z fachowcem :wink:

Mieśni to nie spalaj, ale nie przybieraj na masie miesniowej już :wink: Masz sporo tkanki tłuszczowej? Jak tak to go spalisz :wink:

Już wiem że winą ewidentnie jest dieta... Słodycze - coś małego raz w tygodniu. CHIPSY, FRYTKI, CUKRY, białe pieczywo, makarony, mączne potrawy, tłuste potrawy, FAST FOODY, SŁODYCZE, czekolade i inne tuczące i tłuste rzeczy - out! Za to duzo warzyw, owoce, chude białko - mieso, nabiał i ryby (te mogą być tluste) no i węglowodany złożone (ciemne pieczywo, ryż brązowy, kasza gryczana, owsianka, musli)
Wystarczy że oprócz treningu siłowego poćwiczysz 2-3 razy w tygodniu po godzince aeroby i będzie luz :wink: Najlepiej interwaly :wink:

Oj tam fachowcem, bo się zaczerwienie :wink:

Dzięki wielki Gumisio88 za cenne rady. Wprowadziłam zmiany i czekam na efekty:)

dzisiaj byłam na siłowni, na początek dużo rowerka na małym obciążeniu, steper, ćwiczenia na mięśnie nóg, potem ręce i na koniec na brzuch łącznie zleciała godzinka. Wyrzuciłam chipsy do śmietnika :D i zero słodyczy, tylko jeden batonik fitness. Dzisiaj niepoliczyłam kalorii, od jutra zacznę.

Mój żołądek pochłonął: 2 kawałki chleba razowego, jeden z szynką i sałatą i ogórkiem zielonym, drugi z serem brie, bułka grachamka z pastą jajeczną, słoik oliwek :/(miało się skończyć na kilku), pomidor, 2 rzodkiewki, makaron z serem knorr ( czytałam że mało kalorii naprawde wychodzi),garść mieszanki orzechów, batonik fitness, szklanka mleka, szklanka soku pomarańczowego hortex, ze 2 litry wody

Chyba trochę dużo :/

Jutro z rana w planie: skakanka i steper

a z mojąą tkanką tłuszczową to jest tak: góra bardzo szczupła, a biordra troszkę grubsze przy wzroscie 168 cm moja waga to 54 kg

Nie musisz się ograniczać w jedzeniu, tylko uważać na bomby kaloryczne, bo jesteś szczupła z tego co widzę :wink: Tak wiec z jedzeniem spoko :wink: Nie musisz też liczyć kaliorii, ale nie jeść wiecej niż 2500 kcal dziennie :wink:

Gumisio88 proszę pomoż mi!!!!


Mam bicepsy:/ obtłuszczone bicepsy:(

Mam troszkę sadełka wszędzie 51 kg przy około 152 cm.
Ale w rękach i plecach jakby sie więcej tego nazbierało:( co mam robić zeby zrzucic z tych partii.
Czy mam ćwiczyć z małym obciążeniem? póki co tak zaczęłam małe obciążenie i duża liczba powtórzeń ćwiczeń. Nie wiem czy dobrze robie.

Proszę doradź mi co zrobić zeby mieć smukłe ręcę czy to w ogóle jest w moim przypadku możliwe!!???
Lato na ulicach , bluzeczki na ramiączkach święcą triumfy a ja w rękawach biegam:(

Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam!!

Sylwiqa, te sporty które wymieniasz nie są sportami siłowymi tylko kardio, więc dziwi mnie, że od nich rosną Ci duże mięśnie. Czy aby trochę nie przesadzasz? Ćwiczenia kardio mają to do siebie, że są ukierunkowane na poprawę kondycji i spalanie tłuszczu, a rozrost tkanki mięśniowej jest minimalny. Jeśli jednak uważasz, że masz za dużo mięśni to prostym sposobem jest restrykcyjna kalorycznie dieta, może nawet przeplata z głodówki i zrezygnowanie z jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Wtedy ciało zacznie "żywić" się mięśniami nie mając dostarczonej odpowiedniej dawki składników odżywczych.
Na pewno nie jest to zdrowe i osobiście naprawdę nie rozumiem, dlaczego dziewczynom tak bardzo przeszkadzają mięśnie. Wszystkie znane aktorki w Stanach wypruwają sobie flaki na siłowni, żeby mieć ładnie wyrzeźbione ciała, a u nas panuje pogląd, że "prawdziwa kobieta" to kobieta wychudzona albo w drugą stronę, z tłuszczem na brzuchu i tyłku. Moim ideałem jest Jessica Biel, Jessica Alba i Cameron Diaz, bo te aktorki mają ładnie zarysowane, seksowne mięśnie. A osoby pokroju Nicole Ricci są makabryczne.

Dzięki Mousie :)) Prawdę mówiąc ostatnimi czasami polubiłam swoją umięśnioną sylwetkę. Nogi się wyrzeźbiły jeszcze bardziej od biegania, wydają się, że wysmukliły się trochę. A na moje ramiona zaczęłam robić pompki, podciągania na drążku bo były już za szczupłe i dość mocno zarysowane mięśnie. Zauważyłam, że jak robię ćwiczenia z większym obciążeniem i mniejszymi seriami nabrały trochę masy i nawet lepiej to wygląda. Polubiłam nawet swoją sylwetkę, czuję się zdrowa i wyglądam zdrowo.
Zgadzam się z Tobą Mousie, chudziny czy spore brzuchy i pupy nie są takie sexy jak zdrowa wysportowana a przez to i jędrna sylwetka.

Witajcie!
Mam problem z za grubymi ramionami, w sensie na odcinku od szyi do łokcia. Wisi mi skóra/tłuszcz na tricepsie. Kupiłam hantle 2kg i od tygodnia ćwiczę sobie coś tam na te partie mięśni. Póki co jedynie odczuwam zakwasy, które mijają po kolejnym treningu. Wyczytałam, że przy lekkim treningu (czyli moim) powinnam robić 2 dni przerwy - ja nie robię przerwy, bo uznałam, że co to jest te 50 podnoszeń? To pewnie nie jest nawet najlżejsza rozgrzewka. Może się mylę i stąd ten ból (w sumie z każdym dniem coraz mniejszy, więc może jednak tak ma być?).

W każdym razie, mam pytanko: jakie ćwiczenie jest najlepsze na te wisząca skórę u dołu? Ja unoszę ręce za głowę i zginam tylko w łokciu o kąt 90*, do góry i do dołu. Raz jedna, raz druga - to na triceps, który wymaga solidnej korekty. Na biceps zwykłe podnoszenia. Co jeszcze polecacie?

Myślę, że wystarczyłby 1 dzień przerwy. Ja ćwiczę znacznie intensywniej niż Ty na siłowni i robię jeden dzień odpoczynku, co w zupełności mi wystarcza. Zakwasy pojawiają się zapewne dlatego, że po prostu Twoje ręce nie są jeszcze przystosowane do takiego typu wysiłku. Nie chodzi tutaj o obciążenie, ale o sposób ćwiczenia, który jest całkowicie nowy dla mięśni. Możesz spróbować porozciągać się trochę przed i po ćwiczeniach, co powinno choć trochę zredukować problem z zakwasami. Pamiętaj też, żeby po treningu zjeść jakiś wysokobiałkowy posiłek - to też bardzo pomaga na zakwasy!

A tutaj masz parę fajnych ćwiczeń na ręce:

http://oxygenmag.com/main.php?page=1&id=559

http://oxygenmag.com/main.php?page=1&id=517

http://oxygenmag.com/main.php?page=1&id=491

http://oxygenmag.com/main.php?page=1&id=152

Wow!
Super ćwiczenia! Dziękuję! Miałeś rację, już nie mam zakwasów i te 2kg stały się czymś zupełnie normalnym - bo na początku było to chyba trochę za ciężkie :D

Pozdrawiam!

HEJ bardzo latwym cwiczeniem jest triceps dip,siadasz na koniuszku krzesla rece za soba im wezej tym trudniej,i na rekach schodisz w dol i do gory nogi caly czas zgiete w kolanach pod katem 90 stopni.No i pamietaj zeby robic jakakolwiek progresje musisz zwikszam ciezar,zeby miesnie sie nie przyzwyczaily,lub robic mniej powtorzen a wiecej serii.no i bardzo wazna jest regeneracja bo wlasnie wtedy nam rosna miesnie.tu masz rysunek do tego cwiczenia.
http://www.google.ie/imgres?imgurl=h...&ct=image&cd=1

Dziękuję!
Te są bardzo fajne i proste i można je zrobić wszędzie! Jeszcze raz dzięki!

Wrzuciłam na swojego bloga jeszcze parę ciekawych ćwiczeń, więc jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam:

http://mousie.blog.pl/

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sylwiqa

Słuchajcie, mam taki problem, rosną mi mięśnie od ćwiczeń, żyły na rękach, a wcale zbytnio nie przesadzam z ćwiczeniami siłowymi, chciałabym mieć proporcjonalną, szczupłą i kobiecą niezbyt rozbudowaną sylwetkę ale martwię się że niedługo będę wyglądać jak facet, czy są jakieś ćwiczenia które dobrze spalają tłuszcz a mięśnie nie robią się takie widoczne? a może dieta? ćwiczenia które wykonuje: aerobik, rolki, rower, steper, skakanka, yoga Niejem też dużo, bo tak mi zostało od tamtego roku jak byłam na diecie 1000 kcal, teraz jem jakieś 1500-1800 kcal dziennie

---

Może po prostu masz taką budowę ciała? Albo przesadzasz z treningami? Jeśli chodzi o wysmuklenie sylwetki ale pozostawieniu jej w formie sportowej najlepsze są ćwiczenia aerobowe i interwały. Nie bój się również wolnych ciężarów, na siłowni z pewnością trener podpowie ci, które ćwiczenia są przeznaczone dla twojej budowy i efektu, którego chcesz uzyskać.

mięśnie to dobrze ;) to znaczy że dobrze się ćwiczy ;d

Mnie się wydaje, że małe obciążenia i duża liczba ćwiczeń to dobre rozwiązanie. Na delikatne kształtowanie sylwetki..

Cytat:

---

Zamieszczone przez Gumisio88

do treningu siłowego wykonuj aeroby. Możliwe jest że źle liczysz kalorie lub (po diecie 1000 kcal) 1800 kcal to dla Ciebie za dużo. Możliwe jest też że za dużo jesz węglowodanów prostych. Przeanalizuj diete. Kwestią możę być też zbyt duże obciążenie podczas ćwiczeń :wink:

---

Witaj Gumisio...Wyczytalam ,ze jestes fachowcem wiec mam prosbe czy moglbys w wolnej chwili zobaczyc na mojego posta i mi cos doradzic bo ja juz nie mam pojecia czemu ta waga stoi w miejscu a tluszcz sie nie spala ... dziekuje

Na poziomie początkującym nie obejdzie się bez pomocy trenera. Bo jak inaczej nauczyć się prawidłowej techniki? No nie ma szans na szybkie efekty. Ja swojego trenera znalazłam tutaj:*Baza trenerów i instruktorów - LepszyTrener.pl
Nie ma wygodniejszej wyszukiwarki trenerów na całą Polskę :)