-
A co można w ciąży..?
I czy w ogóle cokolwiek można...? ;)
U mnie to już koniec 9 miesiąca, więc niedługo będę błagała o zestawy ćwiczeń "pociążowych", ale... Ostatnio się zebrałam w sobie i robię coś, co od biedy można nazwać ćwiczeniem :) Nigdy więcej niż 1,5 h dziennie i to po pół godziny jednorazowo. Ot, taki sobie rowerek, skłony a nawet...nawet ostatnio przysiady i o dziwo brzuszki (sztuk 10 za jednym posiedzeniem, hihi) :)
Mam nadzieję, że nie robię nic złego...
I tak po cichu się przyznam, że strasznie boję się porodu... :oops: :cry:
-
Pływać, pływać i jeszcze raz pływać.Polecam sama w ciąży regularnie chodziłam na basen
-
Witaj,
jestem na tym samym etapie, w każdej chwili mogę urodzić, a po urodzeniu pasowałoby ostro wziąć się za siebie - w czasie ciąży przytyłam 20 kilo!!! teraz myślę nad jakimś sensownym planem-boję się, że będę się czuła zbyt zmęczona, żeby się zmobilizować, a tu dla efektów trzeba czasu powyżej 20 minut...no i jeszczze dieta, jak tu mniej jeść, żołądek rozepchany, ja chcę karmić piersią...ale jeśli szybko nie zacznę chudnąć to będę miała koszmarnego doła
-
Właśnie!
To może po tym całym zamieszaniu z porodami zaczniemy się odchudzać razem? :)
W końcu... w kupie raźniej ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
-
Entwined GRATULUJĘ :!:
Wcześnie się spostrzegłam :oops: Wiesz jakiej płci będzie maluch?A co do ćwiczeń to czytałam ostatnio że najbezpieczniejsze w czasie ciąży jest pływanie.Pozdrowionka i trzymaj się ciepło :D
-
Hihihihi :D To wcześnie się spostrzegłaś, bo trąbię na prawo i lewo o tym :D :D :D
Wiem, dziewczynka :)
Pływam, pływam...ale za wiele to nie daje, bo apetyt mam naprawdę ogromniasty i pożeram wszystko co spotkam na drodze :D No, może trochę się ograniczam ostatnio...;)
pozdrawiam cieplutko :)
-
Kochame kobitki własnie przeczytałam w jednej z gazet, ze wiekszość kobiet przybiera na wadze od 10 do 16 kilogramów (no chyba ze pozwalaja sobie na wszystko i objadaja sie bez opamietania), Wydaje sie ze to duzo ale przeciez na te wage składaja sie łożysko, wody płodowe, zwiekszona ilość płynow w oragnizmie, powiekszone piersi no i oczywiscie wasze słodkie maleństwo. :D
jesli chodzi o zrzucenie wagi, nie bedzie to problem, jezeli tylko bedziecie sie prawidłowo odzywiały i regularnie cwiczyły. jest tylko jeden mały problem - za luźna skóra na brzuszku. rozciągnięta podczas ciazy przez jakis czas troche wystaje i dosc trudno sie pozbyc.
Ale nie martwcie sie, zobczycie wszystko bedzie w porzadku!!!
No trzymam kciuki!!!
Pozdrowionka dla przyszłych mam!!!
pa
:P
-
Właśnie :(
A ja będę miała do zrzucenia jakieś 22 kg :(
Sama myśl mnie przeraża...
Brrr.