Wersja do druku
Ponoc jazda konna to spalenie ok 600-650 kcal /h ...ja jezdze dosc czesto no ale nie wiem, jaka jazde wliczaja w ta wartosc tzn. godzinna jazda stepem to dla nas raczej maly wysilek, wiec chyba nier spali sie tyle kalorii...czy ktos sie jakos orientuje??
taa, też myślę, że podali wartość ogólnikowo. Bo co jeśli kłusem i bez strzemion? Albo teren z przeszkodami?
A ja mam inne pytanie co do jazdy konnej.Co ja mam zrobić z mięśniami ud?Strasznie duże zrobiły mi się po jeździe konnej. Do tego fatalnie wyglądają w stosunku do łydek które mam trochę słabiej wykształcone. :?
Gratisowo sypne dowcipem :D
Blondynka uprawia jazdę konną żeby schudnąć.Po którymś tam treningu podchodzi ze zmachanym koniem do trenera i pyta się dlaczego nie chudnie, przecież tak bardzo popędza konia. :wink: Pozdrowionka :D
hmmm....nie wiem czemu ci sie tak uda rozrosly powinny raczej zejsc.chyba nie umiem ci odpowiedziec na to pytanie..moze zsprobuj jazdy konnej jak blondynka to od biegania nogi ci sie wyrownaja :D
Wiesz, ja też mam większe uda w porównaniu do łydek. Może to faktycznie od jazdy, bo jeżdżę już :roll: ... jakieś 12 lat. Ale raczej myślałam, że tylko wzmacniam uda... a ostatnio schudły mi po callaneticsie i rowerze. Może spróbuj tego?
Biegać biegam i na razie efektów nie widzę a uda chyba mi się rozrosły dlatego że to głównie na nich opieram cały ciężar.Pozdrowionka
hihi, jazda konna mnie bynajmniej nie odchudza, trenuje wkkw od prawie 14lat i jakos nie moge schudnąc :wink: :lol:
ale za to jak ide na areobik lub kalanrtix to chudne:))
I właśnie to mnie wkurza. A udka ciągle mi rosną. :? :P
No ja nie wiem, bo ja juz od 10 lat jazde konna uprawiam i mi wcale sie uda nie "powiekszyly". Marjory, nie powinnas opierac calego ciezaru na udach.