Wersja do druku
Polecam majowy numer SHAPE z ćwiczeniami na mięśnie posladków na płytce DVD.
Pół godziny...i pot spływa..:)
Zrobiona z myslą na ujędrnienie posladków,ale...do tej pory drżą mi nogi...jestem pewna ze i nogi będą lepsze..:)
Szczerze polecam...może jeszcze jest do osiągnięcia..Jedyne 11.50 zł,-
Na szczęście mam znajomą kioskarkę, która zachowuje dla mnie wszystkie pisemka, do których są dodawane płytki z ćwiczeniami :D Majowego "Shape'a" odbiorę więc pewnie jutro. I przetestuję również jutro :)
Bardzo jestem ciekawa jakie wrażenie na Tobie zrobia te ćwiczonka.
Ja byłam pod wrażeniem poprzedniej płyty,teraz juz mi spowszedniała i cwiczenia na brzuch nie sprawiają żadnych trudności...a te.... i owszem...byłam zgrzana jak ...zgoniony pies..:0
Obiecuję sobie ćwiczyc na zmianę codziennie raz brzuch raz posladki
a nie wiecie czy jeszcze mozna gdzies dostac tego Shape z ta plutka na miscnie brzycha???
Myślę ,że szanse masz małe na numer marcowy SHAPE'a...ale wiem,że na pewno jest osiagalna w księgarniach wysyłkowych..tyle ,że cena potrójna cos p[onad 30 zł,-..
Tytuł płytki
Ty tez możesz miec taki brzuch. Skuteczne ćwiczenia z udziałem Tamilee.
Ale nawet 30 zł,- warto wydac na tę płytke ,na prawde polecam
Cześć płytka na tyłek świetna robiłam jak narazie 2 razy trening dla początkujących - po 15 minutach mam zgon :) naprawde świetna płytka polecam wszystkim męczy ale również poprawia humor :)
oj!! to ja muszę sie pochwalic kondycją..
Zrobiłam dzisiaj ćwiczonka z obu płytek.Najp[ierw2 posladki /bardziej czuje nogi niż posladki8/ a pózniej ćwiczenia na brzuch. CAŁOŚĆ!!!razem godzinka!!
ale przyznac musze ,że wczesniej pojadłam sporo słodyczy...i ten trening był w ramach pokuty...
Oj ciężka ta pokuta...ale jaka satysfakcja...
Ja tez juz mam nowego shapea i jestem bardzo zadowolona. Polecam wszystkim! :D
Ancaa gratuluje kondycji chyba bym zmarła śmiercia tragiczna na dywanie :lol:
dziewczyny....a jakby to...podrzucic na neta?
potrzebny chyba by byl program audiograbber...
hym... da sie tak?
siedze we wloszech..nie ma szans na shepe'a :cry:
aaniu..niestety nie mam pojęcia jak to zrobic choć chetnie bym Ci pomogła
grubinkooo..:) dziekuje za gratulacje ,ale to chyba nic dziwnego...bo od 2 miesięcy prawie codziennie robiłam z płytki brzuszki...teraz robie juz je na luzie,ale ta płytka na posladki mi tez daje ostro w kośc ,mimo takiej zaprawy.:)
Dzisiaj po 2 treningach na posladki /wczoraj i przedwczoraj/ ledwo zeszłam ze schodów...ale mam nadzieje ,że te mięśnie tez wyćwiczę.
Fakt...ćwicze solidnie i systematycznie ale nie zauważyłam ,że by to mialo duzy wpływ na wagę ...choc obwody spadają trochę ...ale dodatkowo czuję się niesamowicie sprężyście...nareszcie prawie nie mam tej galarety na biodrach i nogach.
Polecam naprawdę
szkoda, moze ktos inny podjol by sie zlodziejstwa? :lol:
kto wygrabi cwiczenia?
i rzuci je na neta? zeby sobie ania mogla sciągnąc?
pleeeeaaasss!!!
Wiesz, Aniu, niby umiałabym to zrobić, ale po zripowaniu z dvd do formatu .avi czy .mpg ćwiczenia będą zajmować sporo miejsca, a ja - niestety - nie mam tyle wolnego na serwerze...
A tak zupełnie na marginesie, dzisiaj dostałam tego "Shape'a" i już ćwiczyłam. Dla mnie bomba! Teraz będę szukać starszych części serii, bo po pierwsze, podoba mi się, jak są ćwiczenia prowadzone, po drugie zaś... zaczyna mnie nużyć to, co już znam :D
No i co dziewczyny...??
TYlko 3 osoby skusiły sie na SHAPE'a???
a reszta????
jakie odczucia??? bo ja po 2 dniach cwiczeń...miałam problemy z zejściem ze schodów:)
Ostatnio namówiłam kolezanke ,która dzisiaj mnie błogosławiła..ledwo doszla do pracy...:)
ale zadowolona...to najwazniejsze:)
Miałam problem po tym, jak zrobiłam te ćwiczenia dwa razy w ciągu dnia: raz sama, a raz z mamuśką, którą nareszcie udało mi się namówić na odrobinę ruchu :D Potem myślałam, że nie wytrzymam, tak mnie wszystko bolało. Ale przeszło po niecałych dwóch dniach :)
ANCAA chyba polece do kisolku po Shape`a tylko nie wiadomo czy juz wykupiony :mrgreen: mam nadzieje ze nie:) jak kupie to od jutra zaczynam:)
ps.s po wczorajszym fitnesie mam zakwasy na rekach--cwiczylismy na tubingach mm ramion głownie biceps i triceps i naprawde boli strasznie....ale co tam dzisiaj tez trzeba cwiczyc:) zastanawiam sie ile taki tubing bedzie kosztowal bo to naprawde rewelacja..polecam
a ja przeczytałam wasze opinie i też poleciałam rano do kiosku i kupiłam :P :)
nio i oczywiście już wypróbowałam i nogi mi juz naprawdę siadały pod koniec.. ale jakoś sama nie umiem się tak zdyscyplinować żeby robić takie cwiczenia a z płytka jakoś lepiej leci :) a to czasopismo pierwszy raz mam w rękach ale nawet ciekawe jest :) i próbka nivea gratis :)
Hej dziewczyny, kupiłam sobie tą płytkę i rzeczywiscie po 1 razie nie mogłam chodzić ale pozwoliłam odpocząć mięśniom w weekend i potem ok. ale najgorsze to mnie w 1 części ćwiczenia "sumo" dobijają ale teraz jest spoko.
Sumo mnie się akurat podobają. Bardziej nie lubię tych z krzesłem, zwłaszcza na 3 - robią się po dłuższej chwili piekielnie monotonne :) Ale systematycznie ćwiczę przy tej płytce 2-3 razy w tygodniu - i rezultaty zaczyna powoli być widać!
Ja też jestem ciągle pod wrażeniem obu płytek.Cwicze z nimi kilka razy w tygodniu.
Bardziej wyczerpujace sa dla mnie te ćwiczenia na posladki,nie wiem czy dlatego ,że trudniejsze czy też dlatego ,że krócej je znam.
Dla mnie nużące są przysiady biegacza.
Ogólnie super!! czuję i widzę skutek takich cwiczonek....
ja też mam obie gazety z płytką na posladki i brzuch. Myśle że ćwiczenia sa świetne. Te na posladki robię juz bez problemu chociaz pot spływa, mam jednak inny problem, nie wiem jak wy. Po 3 tygodniach ćwiczen na mięśnie brzucha dorobiłam się strasznych bólów kręgosłupa w części krzyżowej (nie wyginałam go podczas tych ćwiczeń bo bardzo to kontroluję). Nie wiem czy to wina ćwiczeń czy czegos innego ale niestety na razie musiałam zawiesic ćwiczenia na brzuch bo nie mogę normalnie funkcjonować (podniesienie dziecka to istny horror przy tym bólu) Powiedzcie czy miałyście podobny problem? bo chyba wizyta u lekarza mnie nie ominie :((((
Myślę ,że jest to niepokojace...ja mimo systematycznych cwiczeń nie zauwazyłam niczego takiego.
Lepirj dkonsultowac te objawy z lekarzem,niz zrobic sobie krzywdę
Własnie sie zarejestrowalam i od poniedzialku planuje zacząć( w sobote wesele -odpuszczam)Juz kilka razy probowalam ale wczesniej czy pozniej przerywam cwiczenia .
Jak wytrwac?
:( ćwiczycie przy płytach i juz widzicie rezultaty. ja od miesiaca codziennie chodze do klubu fitnes i jestem tam od 2 do 4 godzin dziennie. jem noramalnie, czesto w małych ilociach uwazajac na słodycze i niestety efektów nie widze kupiłam sobie nawet krem vichy na celuitis i tez nic nie widze zeby cos ubywało cos ze mną jest nie tak??
ja ćwiczę od lutego...systematycznie po pół godziny dziennie,czasami więcej..oprócz tego jstem na diecie 1000 kalorii...no..bywają długie przerwy w tej diecie
Ale szczerze pezyznaję ,że po cwiczeniach zaczynam rozumieć co to znaczy rzeżbic ciało!!!
Ja jestem zadowolona z róznicy i autentycznie ją widzę i czuję
To wręcz niemnozliwe ,żeby przy takiej częstotliwości o jakiej pioszesz...nic się nie działoz Twoim ciałem
Może pijesz mało płynów...a może jeszcze bardziej ogranicz węglowodany
io naprawde waga nie drgneła nawet troche podskocyła w ubraniach nie czuje luzu ani nic moze tylko troche bardziej mniescnie sa wyczuwalne.ale co mi po wyczuwalnosci jak efektu wizualnego nie ma :(