-
Grube łydki:-(
Bardzo prosze o pomoc wszystkich a zwłaszcza tych którym udało się już schudnąć. Czy gdy byliście na diecie to schudły wam również łydki? Jeśli tak to ile centymetrów wam ubyło? A może znacie sposoby na wyszczuplenie łydek ale tak zeby nie rozwinęły sie mięśnie łydek? Uważam, że jest to bardzo nieestetyczne u kobiet. Z góry dziękuje. :cry: Dodam, że mam aż 40 cm. To okropne!
-
Cześć . Co do diety i łydek , wiesz ja schudłam 10 kg . Waże teraz 60 kg przy wzroście 170 cm . Przed schudnięciem mój obwód łydki wynosił 42 cm !!!!! Teraz gdy jestem już po diecie mam obwód w łydce 37 cm . Ale chce schudnąć jeszcze 10 kilosków więc i w łydce mi ubędzie :) :D
-
nie bardzo rozumien po co tyle razy zakładałaś puste tematy, a ten prznosze do działu kultura fizyczna, tam lepiej pasuje
a co do łydek to pływanie działa wyszczuplajaco - rewelacyny sposób - polcam - z własnego doświadczenia :)
-
hmmm szczerze mówiąc to ja się wypowiadać nie powinnam, bo po 1 lubię troszkę bardziej rozbudowane łydki a po drugie sama mam takie od roweru :D:D:D ale teorytycznie po każdych ćwiczeniach, przy których mięśnie łydek pracują ciężej, np wchodzenie po schodach, jogging, jazda na rowerze, trzeba je po prostu trochę porozciągać. to je wymodeluje i zmniejszy ryzyko nieprzyjemnych kontuzji. przykłady:
stajesz metr od ściany przodem do niej, robisz wykrok, opierasz się o ścianę przedramionami, i dociskasz do ziemi tę stopę, która została z tyłu.
siadasz na pupci, nogi tak szeroko jak dasz radę i skłony z pogłębianiem do każdej nogi z tym że palce nie są obciągnięte, a wypychasz piętę.
podobnie siedząc, z tym że mała modyfikacja. wiesz jak wygląda siad płotkarski? jedna noga prosta z przodu, druga zgięta z boku tak, że uda są do siebie ułożone pod kątek prostym (stopa jest wtedy w ogóle za twoimi plecami). nie każdy jest w stanie coś takiego wykonać. billy blanks (taki gościu od tae bo i innych sportów walki :)) trochę to uprościł: jedna noga zostaje prosta z przodu, ale druga zamiast wyginać się do tyłu, zostaje maksymalnie zgięta w kolanie, tak że pięta jest do górnej części uda przyciągnięta, a podeszwa tej stopy ma dytykać górnej wewnętrznej części uda drugiej nogi. też powstaje kąt prosty, tyle że nie między dwoma udami,a le między udem a łydką. tam samo robisz skłony z pogłębianiem i też wypychasz piętę. potem można złączyć nogi i obie wyprostować.
kładziesz się na plecach, nogi w górę i kręcisz stopą na wszystkie strony, nogi lekko ugięte.
to jest przede wszystkim na ogółem mówiąc te mięśnie, które są z tyłu łydki, dlatego wypychasz piętę. jeśli zależy ci też na tych, które są 'wzdłuż piszczeli' to wtedy dodajesz serię z obciągniętymi palcami. podobno wspięcia na palce wzmacniają łydki ale nie wiem jak to się ma do rzeczywistości, bo akurat tego nie uprawiam :)
-
ja tez narzekam na lydki o nie! wlasnie je zmierzylam 39 cm!!!
-
Moje tez sa wielkie wole nawet nie mierzyc :P ale lepiej jak sa umiesnione niz tluszcz nie? :)
-
kumpele sie ze mnie smieja ze lydki mam prawie grubsze od ud <lol>
-
Hehehe :lol:
Najwazniejsze to umiec sie smiac z siebie :)
-
ja moich nienawidzę... mam 40-41, aż się bałam dokładnie to zmierzyć...brrrrrrrr
-
W łydce od biegania czy ogólie ćwiczen raczej nie przybędzie aż tak znacznie, ale i tak uważam ze warto bo ich wygląd napewno sie zmieni, na lepsze oczywiscie :)