-
Ratunku!!!!!!
hej dziewczyny...
chciałam sie spytac o rade
Od miesiaca chodze na fitness 3 razy w tygodniu (czasami jak mam szkołe to 2 razy na tydzien) oprocz tego jestem na diecie ok 1000kcal. Moj problem polega na tym ze nie chudne :(. Juz nie wiem co mam jesc by waga poszła w doł, ale tutaj nie chodzi o wage też bo jakby spodnie były luzniejsze to az tak bardzo bym sie nie martwiła!!.
Prosze o pomoc!!
-
Zalezy co masz na mysli piszäc fitness?
Fitness to ogolna nazwa wszystkich cwiczen, ktore maja za zadanie pobudzic miesnie. Prosze okoresl sie, czy to jest aerobik, silownia. jak nazywaja sie te zajecia na ktore chodzisz.
Pozdrawiam :)
-
ja tez zauwazylam cos podobnego u siebie. Jedząc koło 1300kcal dziennie chudnę stopniowe. Ale np dodając do tego ćwiczenia w domu, dość intensywne, pół godzinne moja waga się nie zmniejsza tylko stoi w miejscu. I nie wiem o co chodzi.
Waga powinan spadać dużo szybciej przy ćwiczeniach i diecie. :roll:
-
hej, chodze na power step czy jak to sie tam nazywa...pol godziny mamy rozgrzewki na stepie a pozniej cwiczenia z ciężarkami wysmuklajace sylwetke.
Ogolnie strasznie mi sie podobaja te zajecia i chodze na nie z ochota :).
Natomiast nie wiem dlaczego waga stoi w miejscu :(.
-
Ja polecam zajecia na silowni.
Chodzilam miesiac ma silownie po 1,5 godziny. Na luzie cwiczylam sobie kazde partie ciala. Waga spadla, ale wieksze efekty byly widoczne na ciele. Odrazu wszyscy na mnie zwracali uwage z rodziny i pytali co ja robilam ze tak wygladam.
W czasie chodzenia na ta silownie, rozmawialam z szefowa ( instruktorka i mistrzyni). Powiedziala ze jak zalezy mi na szybkiej utracie centymetrow, przy tym na ujedrnieniu skory to zdecydowanie silownia, a inne cwiczenia w grupie to sa polecane po diecie, aby utrzymac piekna sylwetke, takie cwiczenia daja efekt ale po dlugim czasie, a silownia szybko.
Wiem, kazdy ma inna przemiane i inne problemy,ale mi silownia bardzo pomogla i chodzilabym dalej, gdybym nie miala teraz tyle na glowie. Napewno znow zaczne chodzic.
Sprobuj, ja widzialam pierwsze efekty po tygodniu.
Pozdrawiam
-
No siłownia jest spoko tylko jest problem ze ja chodze sama i sie troszke wstydze bo tam sami faceci siedza.... Wiecie o co chodzi :>. Musze się przemoc, tylko nie mam pojęcia jak to zrobic!!.
Mallo a ile razy w tygodniu chodziłas na ta siłownie?? i ile cm Ci mniej wiecej spadło ciałko??
pozdrawiam,
-
ćwiczenia siłowe rozbudowują mięśnie, jeśli zalezy Ci na zrzuceniu tłuszczyku to zdecydowanie lepszym pomysłem jest aerobik. albo power step na który chodziłaś do tej pory. ćwiczenia aerobowe, najlepiej umiarkowane, pomagają spalić tłuszcz i modelować sylwetkę. rezultaty pojawiają się niby po miesiącu, ale to taka ogólna teoria. wiadomo, każdy organizm jest inny, inaczej się zmienia, inne rzeczy na niego działają.
chodząc na aerobik i trzymając mniej lub bardziej ściśle diety 1200 schudłam 12 kg w pół roku. oczywiście cm w obwodach różnych części ciała też się zmniejszyły. chodzę na aerobik od 2 lat, 3 razy w tygodniu. czasem zdarza mi się częściej, czasem rzadziej. ale podstawą jest dla mnie 3 razy w tygodniu po godzinie.
niech nie zniechęca Cię to, że nie od razu widać rezultaty. daj sobie więcej czasu. nie przestawaj ćwiczyć i trzymaj dietę. na pewno w końcu coś ruszy. może nawet rezultaty są już w postaci smuklejszej sylwetki, tylko waga tego nie pokazuje, bo mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, nawet jeśli ich objętość jest podobna. przeciez nie waga jest najważniejsza, tylko wygląd sylwetki i samopoczucie.
jeśli ćwiczenia sprawiają Ci przyjemność, to po prostu nie przestawaj ;)
uszy do góry, za miesiąc będzie lepiej ;)
-
chodzilam na silownie 2 (czasami 3) razy w tygodniu, po 1 lub 1,5 godziny.
Wazne jest to jak sie cwiczy, nie jest prawda, ze idzie sie na silownie tylko po to zeby napakowac. Jezeli sie chce stracic troszke cm to cwiczy sie wolno i tyle serii ile damy rade, nie za duzo i nie z duzym obciazeniem. Nalrawde nie chodzi sie na silownie tylko po to zeby napakowac sobie miesni.Trzeba sprobowac. :D
izulaa Polecam, poszukaj w Twojej miescowosci silowni tylko dla kobiet, ja wlasnie do takiej chodzilam.
Pozdrawiam :)
-
hej dziewczyny
Mallo ja nie mam nigdzie w pobilizu siłowni tylko dla kobiet a poza tym nie stac mnie na kupowanie karnetu jeszcze na siłke. Teraz mam karnet na aerobik ale tak jest ze mozna chodzic na siłke kiedy sie chce i dowoli.
Narazie zostane przy tym stepie i może powoli sie przemoge.
Omega masz racje nie moge sie poddawac :). Musze powoli i systematycznie cwiczyc i sie nie zniechecac.
dzieki za rady, pozdrawiam
-
Mallo - pewnie masz rację, ja od siłowni trzymam się z daleka bo i bez tego wyglądam jak Pudzian ;) obserwuję tylko innych, szczególnie przyjaciółkę, która chciała schudnąć, ćwiczyła w dużym mieście, pod okiem wykwalifikowanego instruktora, miała dobrany program ćwiczeń do swoich potrzeb i najnormalniej w świecie zaczęła się rozrastać. ale być może to zależy od jakiś predyspozycji - tak jak skoczność, gibkość, prędkość i inne możliwości naszego ciała. koleżanka zaczęła się zastanawiać nad tym co robi, jak usłyszała, że niezły z niej materiał na kulturystkę, a nie jest to szczyt jej marzeń ;)
Izulaa - trzymam kciuki. wytrwałość zawsze jest nagradzana, więc nie daj się wątpliwościom
-
hej
Patrząc na moje nogi to tez mam zadatki na Pudziana :D Sa takie duze i umiesnione (chyba przez to że na rowerze jezdziłam dużo), teraz staram je sie wysmuklic poprzez ten step. Baba daje nam tam niezły wycisk wiec mam nadzieje ze mi sie to uda.
Omega masz racje nie trzeba sie spieszyc tylko małymi kroczkami do celu. Jak bede chudła w takim tempie3 kg na miesiac to skora mi nie zwiotczeje a cwiczenia sprawia ze bede miała jedrne ciałko....hehe moze to tylko marzenia ale warto pomazyc.
Co do cwiczen jeszcze to ta laska to co jest instrtuktorka na stepie to przed moja grupa ma zajecia BPU pozniej z nami Power Step (gdzie też jest BPU +step :D) i pozniej idzie jeszcze na siłownie. Laska ma niezła kondyche i super ciałko....Ona jakos nie wyglada jak Pudzian. Hmmm może jak zrzuce z 6kg to sie zdecyduje na siłownie, narazie wstydze sie tak chodzic sama.
-
co to jest BPU?
instruktorka nie wygląda jak Pudzian, bo pewnie trzyma odpowiednią dietę, poza tym oprócz siłki ćwiczy aeroby i pewnie nie zapomina o rozciąganiu trenowanych mięśni (o czym -dam sobie uciąć rękę- zapomniała moja koleżanka). heh ale to tylko moje domysły :) najlepiej byłoby pogadać z taką instruktorką, jak ona to robi, że wygląda tak, jak wygląda (pomijając fakt, że kilka godzin dziennie ćwiczy...) wiadomo - dla każdego coś innego, ale wzorować się warto
napisz nam, jeśli kiedyś się jej spytasz, sama jestem ciekawa :)
miłego wieczoru
-
BPU- (brzuch,pośladki,uda) ćwiczenia poprawiające wyglad dolnych partii ciała, jest to gimnastyka kształtująca dolne partie ciała, likwidująca zbędne centymetry. Ćwiczenie polegające na intensywnej rozgrzewce oraz ćwiczeniach na matach.Efekty gwarantuje duża liczba powtórzeń poszczególnych ćwiczeń.
Pozdrawiam
-
hej Dziewczeta :)
własnie wrociłam z uczelni i jestem strasznie głodna,....nie wiem co zrobic by nic nie zjesc :(. normalnie mam ochote wlezc do lodowki
-
ooo to ja też chodzę na BPU tylko nie wiedziałam, że to się tak nazywa :)
nasza instruktorka miesza często "style" jeśli tak można powiedzieć ;)
izulaa - czasem trzeba wskoczyć do lodówki :) najlepiej po sałatę z sokiem z cytryny albo jabłko i wodę mineralną ;)
-
Ja tez cwicze i to dosyc sporo i zauwazylam ze waga spada wolniej niz jak odchudzalam sie bez cwiczen. Widze jednak rezultaty w moim ciele: wciecie w talii a nie klocek, skora mi na ramionach nie wisi (biceps i triceps :), wewnetrzne udo to juz nie taka galaretka, no i zmniejszenie celulitu. No i dodatkowy plus: otoz ostatnio wyjechalam na kilka dni i dieta poszla w kat, a po powrocie zwazylam sie i wazylam dokladnie tyle samo, co przed wyjazdem. Wydaje mi sie ze to dzieki cwiczeniom, dlatego mam zamiar kontynuowac :)
Pozdrawiam
-
hej :)
przepraszam że mnie wczoraj nie było ale już sie tłumacze :). Hehehe nie wpadłam do lodowki jakos udało mi sie powstrzymac ostatnio. Ale za to wczoraj sie zatrułam pomidorem a raczej jego skorka. Dzis wziełam do ust tylko 2 tekturki i nic wiecej. Dalej boli mnie zoladek :(. Nawet na cwiczenia nie poszłam przez to :(.
a jak u Was??
-
Dziewczyny ktore chodza na silownie.
Zmierzcie swoje wymiary waga moze stac ale obwody beda mniejsze. Radze tez zrobic pomiar procentowy zawartosci tluszczu i tu sie przekonacie ze spadl.
Tylko cwicznia silowe daja efekty. Cardio czyli aerobic ponosi tylko wasza wydolnosc organizmu i zwieksza pojemnosc zyciowa pluc.
Przy cwiczniach silowych efekty beda po min 6 tyg z tym ze stopniowo nalezy zwiekszac ciezar np hantli opasek czy wagi na maszynach. Nasz organizm stopniowo przyzwyczaja sie do ciezaru wiec po jakims czasie po prostu dolozcie troche cwiczenia te same beda wykonywane z wiekszym wysilkiem.
pozdrawiam
-
a ja się nie zgadzam,
to nie jest tak, że tylko ćwiczenia siłowe dają efekty
efekty daje przede wszystkim ujemny bilans kaloryczny. a ćwiczenia - czy siłowe czy aerobowe - wspomagają odchudzanie, ujędrniają ciało i poprawiają kondycję. nie ważne jest czy ćwiczy sie na siłowni, stepie, czy aerobiku - ważne, żeby sprawiało nam to przyjemność. jedni lubią siłkę i będą ją zachwalać, inni lubią aerobik. trzeba znaleźć coś dla siebie, bo jedno i drugie jest tak samo dobre. trzeba też pamiętać, co chce się osiągnąć - czy wygląd kulrutysty i poprzestać na siłowni, czy smukłe ciało i dołączyć do tego ćwiczenia aerobowe i rozciągające.
najważniejsze, żeby w ogóle się ruszać!
pozdrawiam Was świątecznie i życzę uczucia lekkości po wigilii ;)
-
Cześć wszystkim
A ja mam takie pytanko - problem, ciekawam, co Wy na to.
Otóż: przeczytałam kiedyś ciekawą teorię, że ograniczanie spożywanych kalorii, np do ok 1000 zwalnia metabolizm, tzn organizm przyzwyczaja się do funkcjonowania na mniejszej ilości i stąd ten zastój - dalej się nie chudnie. Pewno do jakiegoś momentu - bo przecież nie ma bata - jak sie go "przetrzyma" to w końcu znów zacznie chudnąć. Ale jak długo można ograniczać kalorie? Można długo, ale ... chyba nie przez całe życie...
Wedle tejże teorii kluczem do sukcesu jest - owszem - zredukowanie kalorii, ale nie więcej niż o 300 do 500 kcal mniej niż dzienne zapotrzebowanie + sporo białka w diecie + nieco mniej węglowodanów + zdrowe tłuszcze + aeroby + ćwiczenia siłowe na utrzymanie tzw Lean Body Mass - czyli mięśni. I ten "koktail" zapodany w stosownych proporcjach ma ponoć dać dobre rezultaty... W sumie to wszystko bardzo porzekonująco brzmiało (in extenso, oczywiście, bo powyżej przytoczyłam to w telegraficznym skrócie, i wcale przekonująco to nie musi brzmieć) Nawet chciałabym spróbować, ale wprowadzić to wszystko w życie na raz... no nie. Trzeba by się zwolnić z pracy i poświęcić się układniu diety i ćwiczeniom.
Może ta teoria wyjaśnia dlaczego waga załozycielki tego postu "stanęła w miejscu" i dalej ani rusz?
Pozdrawiam :)
-
dzieki dziewczyny za rady....
wszystkie przeczytałam z ciekawoscia i macie racje, waga jak stoi w miejscu to nie ma bata bo musi isc na dol :D. Poszła na doł powolutku ale poszła :). Nie ważne ze nie chudne w takim tempie jakim bym chciała, najwazniejsze jest to ze chudne i może narazie nie ma duzo efektow ale za miesiac na pewno beda już znaczne :)
Najważniejsze to dietka i ruch bo bez tego ani rusz :D.
pozdrawiam