Wersja do druku
Byle nie dietkowac obsesyjnie przez cale zycie :shock: bo pozniej sie nie idzie od tego uwolnicr :? waidomo, ze jakas samokontrola musi byc, ale psychika tez musi odpoczac od liczenia kcal..
Annie co do mojej dietki - raz dobrze, raz zle :? w skrocie mowiac.. No, a zaniedbywaniem tematow sie nie przejmuj, zalap dobre ocenki na semestr i jak bedzie wolne to sobie ponadrabiasz :wink:
właśnie - to że schudłam nie zwalnia mnie z obowiązku nie martwienia się o to co jem... :(
Noe, Noe - główka do góry!!!
Aniu-wybaczamy :D Ja przed zakończeniem semestru nie byłam lepsza :P
Ja mam do przeczytania Lalkę, Potop, Nad Niemnem. A czytam obecnie "Krystynę córkę Lavransa" a jak szkoła przyjdzie to Alleluja będzie i będę Potop czytać w 2 godziny. No i jeszcze jak mam leżę w wannie to zasuwam z "Black Beauty" - bardzo przyjemne, szkoda,że po angielsku :wink:
ja musze potop przeczytac, odprawe poslow grackich
a czekam na 6 czesc pottera :D
i juz widze jak czytam potop haha:D
ja ostatnio musialam potop przecztac, jakos wmulilam caly;p
Ja się w przerwie świątecznej wzięłam za Potop i przeczytałam w niecały tydzień 2 tomy. Potem zamówiłam sobie kilka książek z internetu i obiecałam sobie, że ich nie ruszę póki Potopu nie skończę. No i oczywiście przeczytałam je wszystkie a Potop stoi na półce i czeka na zmiłowanie :D Oj nie wiem kiedy się doczeka :P Nie no może żeby miec go w końcu za sobą jak tylko skończę książkę która teraz czytam (S@motnośc w Sieci Wiśniewskiego - genialna, polecam :!: ) wezmę się za ten nieszczęsny 3 tom. W sumie najkrótszy tylko, żeby się wziąć za niego to pójdzie jakoś. Kurcze, a na półce czekają 2 fajne książki i jedną musze sobie wypożyczyć, bo mnie zainteresowała (Katarzyna Grochola - Ja Wam pokarzę!). Tak wogóle to może ktoś czytał?? Spodobała mi sie zapowiedź filmu, czyli tak jak to ja w takiej sytuacji najpierw sięgnę po ksiażkę a potem pójde na film. A Potop na święty nigdy :oops: Wiem, ze to nielogiczne, ale taka juz jestem jeśli o te ksiażki chodzi i zresztą nie tylko o ksiażki :P Macie rację, że po schudnieciu trzeba pilnowac tego co i ile się je ale bez przesady - dieta nie może nam chyba zaprzatać całej głowy. Dla mnie nigdy najważniejsza nie była...... Buziaczki :) Jak ja zazdroszę tym co maja ferie.... Ja mam dopiero od 13 lutego :cry:
ja musze sie z tym poopem sprezyc mam zamiar przeczytac go w tydzien włąsnie oO nie wiem jakim sposobem ,ale dam rade zaczynam od piatku ;D
Boze, przeczytalyscie potop? :O jak to mozliwie, ja na 42 stronie plakalam i rzucilam to w kat, obejrzalam film, a na lekcji zglosilam sei jako pierwsza do odpowiedzi i opowieezialam to co przeczytalam i 6 dostalam, hehehe... ja to mam szczescie
Ja ostatnio miałam przeczytać "kamienie na szaniec", ale wypożyczyłam sobie 3 świetne książki i lekturka poszła w kąt ;) A z kartkówki dostałam 5 :D ;)
~ja też mam ferie od 13 lutego :D
3maj się i pozdrawiam !!! :D