Wersja do druku
Na rolkach byłam tylko 30 minut bo zaczeło padać.
No ale tylko troche popadało, a potem słoneczko wyszło, wiec z sąsiadką na rowerku sobe pojechałam- czyli dodakowe 30 minut na rowerze :lol:
Dziś jeszcze pewnie z braciszkiem w badmiotona pogram- czyli supcio :lol:
A jak tam u was ze spalaniem kcal? :lol: :lol: :lol:
Ok zaraz mykam na grilla :lol:
Tak ogólnie to dziś 1100 kcal plus spalone jakieś ponad 700 :lol:
Iwonka, gdzie leżą Kartuzy?
Kartuzy są w woj pomorskim- to ,,serce" kaszub :lol:
A czemu pytasz? :wink:
Qrcze wyszystkich z domu wywiało a ja nie wiem gdzie oni są....
Miał być o 17 grill a ich nie ma...
Wiem tylko że brat na rybach, a gdzie rodzice?
:lol:
Łeeee ja nie bede jadła z nimi o 20 grilla...Za póżna pora jak na moją dietke.
Trudno ide zaraz w szamach jogurt naturalny i jabłko :lol:
super:P
ja juz po kolacji
1005 kcali:P
2 godziny na rowerku:D:D
o wlaśnie rolki, mam gdzieś, może jeszcze wyjdę pojeździć dzisiaj jeśli znajdę :D :D u mnie na razie 652kcal
A tak z ciekawości. Nazwa mi bardziej pasuje do małopolski i gór, ale skoro tak mówisz :)
U mnie też już dzisiaj koniec z jedzeniem, 1100 kcal, za dużo, no ale ech...
a ja nie wiem ile mam dopiero wracam do dokladnego liczenia. :P
ale poza moje 1200 nie wychodzilam zdaje sie 8)
hehe ja to w polskich górach tylko raz w życiu była :wink:
No ale za to nad morzem często :lol:
U mnie dziś po jogurciku i jabłku ogólnie 900 kcal. :lol:
Rodzinka właśnie wróciła, na kawce sobie byli u sąsiadów... :twisted:
Tata juz grilla rozpala :cry:
łeeee a ja nie jem :cry: :? :(
Grill jest polecany bo tluszcz wyplywa, o wiele lepiej to niz smazyć.
Niecierpi górali bleee ;p
wole moje okolice dolnego śląska tu tez są przeciez gory 8)
ja tam kase wyciągalam buehehe :lol:
Górale są spoko :D:D ja na wakacje na 2 tygodnie do Zakopca :D:D może poderwę jakiegoś? buahahahaha :D:D
ehh gorale sa bardzo przyjemni :D blisko nawet mam do gor :D godzinka samochodem i slwoacja:)
hej dziewczyny ;] bardzo dawno mnie tu nie było, ale chyba wrócę. waga trzymala mi się przy 50, brzuch nawet płaski itp, ale już ciepło więc zaczynają się lody itp. MASAKRA. Muszę się ratować i spalić z brzucha jeszcze troszkę. pomocy! jak mam zupełnie splaszczyc brzuch? do wakacji
Lou, my to na prawde wielkie gory mamy na tym dolnym slasku :lol:
Grill :roll: zjadlabym sobie taka kielbaske :roll:
no ja tez wlansie mam chcice na kielbaske !!! aaaaaaaaa!!!
ja mam chcice na wszystko.. taka glodna jestem, ze masakra :lol:
łeee a ja musze wdychać ten zapach grillowania... :evil:
No ale nie zjadłam 8)
A mi tam górale się podobały :lol:
dlaczego nie zjadłas ?;o
ja bym wrzucila na grilla jakas rybke albo kielbaske albo warzywo uuuu :"D
nie zjadłam bo już miałam limit kcal.
No ale dziś ja robie imprezke przy grillu dla qmpelek to dziś sobie odbije :lol:
Śniadanko: chleb razowy z szynką pizzą, jogurt naturalny i kawa śniadaniowa :wink:
przeslij mi telepatycznie troche kielbaaaski :P
Ok prześle jak coś zostanie :lol: :lol: :lol:
Zaraz ide trawinik kosić :twisted:
Bo trawa już oooogromna się zrobiła, póżniej nie damy rady w nią kosiarką wjechać :lol:
Ale dupa niech sobie nie myślą że ja całą nasza działke skosze!!!!
Ale tak pewnie godzina koszenia koło altanki :evil:
Kurcze czasem to bym wolała w bloku mieszkac :x
fajny pomysl z takim warzywkiem na grillu :D
ale wiecie co mnei denerwuje w ludziach : ich brak tolerancji i akceptacji dla osob ktore sie odchduzaja , idziemy na lody a ja chce sobie kupic jalbko , wszyscy sie smieja :/ czy ludzie nie potrafia zrozumiec ze ktos moze meic ochote na zjedzeni czegos zdrowego ??!!!!!
Może ja tez skoszę trawę :D Jak wrócę ze szkółki, bo juz sie duża zrobiłą :) Starzy będą zaskoczeni xD
Ufff ale słoneczko u mnie grzeje :lol:
Już godzinke mam koszenia za sobą :lol:
Jakoś fajnie mi się kosi- i będę taka dobra że pokosze jeszcze dalej :lol:
No Motylkqu zgadzam się z tobą :?
No Perwers też pokoś to nie dość że kcal spalamy to i strauszką zawsze się podlizujemy hehe :lol:
ile wazysz??
u mnie tez calkiem ladna pogoda :D
To przeslij mi na poczatku, zeby nie bolo ze zabraklo dla mnie :P
eh u mnie nie ma mowy o trawie...gdzie taaam...sądy, restouracja, sklepy i żadnej przyrody :twisted:
u mnie pogoda piekna w krótkim rękawku ludzie chodzą :P
a u mnie w krótkich spodenkach bueheh;d
a u mnie to wogole bez ciuchow chodza :lol:
Dzisiaj pogoda fajna, lubię taka pogodę bo nie jest ani za gorąco ani za zimno :lol: :lol:
Zajrzyjcie do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
hehe a ja sie opalam na balkonie:P
Właśnie zaczęło lać i to jeszcze jak wiadrami z nieba :? :?
a u mnie swieci ladnie :wink:
u mnie tez:P ide sie dalej opalac:))
ufffff....
o 13.00 jechałam z rodzinką na zakupy i dopiero co wróciłam...
laski prawie 4 godziny zakupów w takim upale to nie dla mnie :x
jeszcze dwa lody zjadłam :x No ale też spaliłam trochę gdy po tych sklepach buszowałam.
Kupiłam sobie extra spodnie moro 8) :lol:
Za godzine są u mnie qmpele a ja tu zero porządków w altance :?
Pisze krótko i spadam przygotowywąc tą imprezke w expresowym tempie :?
Dziś nie mam głowy do kcal ale myśle że po grillu będzie coś ok 1500 wiec nie jest aż tak źle :roll:
Buziole, nie wiem czy jeszcze dziś uda mi sie wejść :?
porządki...hahahah... :P
udanej imprezy Iwonka ;*
spodnie moro uuuu juz Cie lubie :D;D:D
a ja sie opalalalm na oknie i na rowerze xDDDDDDDDdd
i jak sie udal grill??
ja wczoraj na rowerze i na ogrodku (tzn ramiona do rekawow koszulki + twarz :D) ale jakos mnie specjalnie slonce nie wzeilo..
U mnie grilla znowu w sobote robia - a ja na impre do kumpeli, tez na grilla zreszta :P