troszke to nie zawadzi, oby nie za dużo :wink:
Wersja do druku
troszke to nie zawadzi, oby nie za dużo :wink:
No ale dziewczynki wracając do tematu facetów dzisiaj jakiś koles na przerwie w szkole robił mi fotki :shock: Ciekawe po co :roll:
widocznie wpadlas mu w oko, a raczej w obiektyw 8)
Obiektyw :oops: Ciekawe ale cały czas się do mnie uśmiecha a ja nie wytrzymuje i tez się uśmiecham chociaz nie chcem z nim niczego zaczynac a daje wyrwźne sygnały :shock:
heh no prosze....niektore chodza po jakichs agencjach dla fotomodelek i tworza cuda a tu prosze....:)sesja za darmo i to w jakim nietypowym miejscu?a moze jakis maniak....a poza tym nie przejmuj sie ze nie chcesz z nim nic zaczynac a sie usmiechac.troche zwyklej kokieterii nie zaszkodzi....;) :lol:
Kokieterii mówisz ale teraz 2 tyg go nie zobacze więc luzik :wink: No a sesja trwała dokładnie całą lekcje i 20 minutowa przerwe :shock:
oo..to widocznie jesteś bardzo fotogeniczna :)
szczerze to tylko jedno przychodzi mi na myśl ;) A to dlatego że swojego czasu sama miałam podobne pomysły. Dałam kumplowi aparat, żeby cyknął kilka zdjęć chłopakowi, który mi się podobał :) Więc rozwiązanie nasuwa się samo...
O, też robiłam tak jak Piranija :D Ale to była piąta i szósta klasa :P
ja jak byłam w piątej klasie to chyba jeszcze nie było telefonów z aparatami, wtedy królowała nokia 3310 i rodzice tak chętnie nie kupowali fonów...ale były rózne pomysły...uśmiechaj się łądnie i dbaj o dobrą minę....wpadłaś chłoptasiowi w oko...