ja mam zastoja w wadze wiec nie mam sie czym pochwalic, ale mam nadzieje ze juz niedlugo minie :wink:
Wersja do druku
ja mam zastoja w wadze wiec nie mam sie czym pochwalic, ale mam nadzieje ze juz niedlugo minie :wink:
dorcas ja niedawno też tak miałam, ale naszczęście teraz waga znowu spada :D
A tak wogóle, to dzisiaj byłam tak masakrycznie głodna, że myślałam, że się rzucę na tą lodówkę! Ale nie dałam się ;)
:arrow: Śniadanie:
Danio light - 130 kcal
jabłko - 75 kcal
:arrow: II śniadanie:
"3 zboża" - 32 kcal
szynka z indyka plaster - 10 kcal
:arrow: Obiad:
ryż - 175 kcal
pierś z kurczaka - 145 kcal
kalafior - 20 kcal
Suma: 587 kcal :oops:
Wiem, wiem. Za mało kcal :? ehh... :x
I dzisiaj ważyłam 50 kg :D Jeszcze trochę i osiągnę swój cel :D 3majcie kciuki :) Ja za Was oczywiście też będę :*
Buziole :*
nie podoba mi sie to...
mi też nie ;) już wolę czytać o wyskokach MAdzi, które wcale nie są EKSTRA wielkimi ... :)
taa... wielkie są!!
Hejo :*
Wiem, że jem za mało kcal, ale cóż... Czasami tak jest, że nie chce się jeść i ja na to nic nie poradze :)
mi tez sie duuzo razy nie chce, ale jak ma byc zdrowa dieta to dojadam.
Pozdrawiam.
Kurde i zjadłąm te 1200 kcal i czuję się taka 'rozepchana' :/
Madzia przez pierwsze dni mialam identyko ;p
kurde a jak nie bede chudłą :( ? To wracam na 1000 !