Wersja do druku
tak bardzo chcę schudnąć...
im bardziej tego chcę, tym bardziej chce mi się jeść :(:(
wtedy tylko ślęczę przed lodówką ;/;/
znacie może jakieś bardzo mało kaloryczne rzeczy, ale takie,
które zapychają i nie czuć głodu??
bo naprawdę :(
z moim podejściem to zamiast na wadze mniej, to będzie więcej :(
dajcie jakiś sposób na głoda :(:(
pozdrawiam...
marcheweczki albo ogórki kiszone :)) albo jabłuszka :P
o tak, ja rowniez polecam jablka - najlepiej jeszcze zapite jakas herbata. albo pomarancze - sa bardzo sycace.
a kiedy juz nie mozesz wytrzymac z glodu - zjedz jajko na twardo, bez popijania. zatka cie na amen. ;)
Korniszone ogorki tez pyszne i malo kaloryczne ;) wszelkie owoce i warzywa mozesz jesc bez ograniczen ;]
a jesli chodzi o slodycze to najmniej kalorycznym jest batonic Corny Flakes.
Ja polecam chlebki wasa i jabłuszka :)
hm
ogolnie wiem ,ze na forum jest wiele tematow o tej tematyce ;) wystarczy wpisywac w wyszukiwarce ;)
przekaski ? zalezy do ilu kcal tu mowa . Jablka nie dla kazdego sa dobre bo niektorym po nich sie chce bardziej jesc :P bo cos tam z trawieniem jest nie pamietam aktualnie :P
dobre sa wszelkiego rodzajsu sałatki , surowki bez dodatkow takich jak majonez etc :)
ogolnie to wsyztsko zalezy od osoby i jej gustu :)