ja siebie nie okresle czy jestem ze scislych dobra czy z humanistycznych
chyba i z tego i z tego obojętnie..
jakos nic mnie w szkole nie intereesuje :P :P
Wersja do druku
ja siebie nie okresle czy jestem ze scislych dobra czy z humanistycznych
chyba i z tego i z tego obojętnie..
jakos nic mnie w szkole nie intereesuje :P :P
eheheh a mnie interesuje matma, chemia, biologia i SZTUKA i teraz nie wiem czy isc na profil mat-inf (teraz tez jestem na tym) albo na bio-chem czy isc do liceum plastycznego :| ehh ....nie mam pojecia gdzie isc....:( koszmar....
My mieliśmy mieć jutro sprawdzian z fizyki...ale że są rekolekcje, to trudno żebyśmy go pisali i mamy w przyszły poniedziałek, ale boję się tego...Kurde...Bo od tego zależy moja ocena na koniec :? ...
Biol - chem - fajny fakultet - jestem na nim i mi się (póki co :wink: ) podoba...
ja jestem na biol-chem :) <lol>
kurcze ja wlasnie nie wiem....boje sie fizyki na bio-chem....:/ a za to na mat-inf boje sie informatyki....:/
o Bożenko jaka mam ochote na czekoladeeee chyba zaraz nie wytrzymam...;( ratujciee ;( :cry: :( :cry: :(
My nie mamy faku z fizyki na biol - chemie, sama nie wiem czemu, bo maturkę z fizyki i tak będę musiała pisać :? ...A infa...U nas w szkole...na fakultecie z infy to w sumie nic nie robią :lol: - ja bym się na mat - infie matmy dygała...A szczególnie nauczyciela, ale to inna sprawa :wink: .
nie no ja osobiscie sie matmy nie boje....boje sie tylko historii, polskiego i fizyki reszta przedmiotow moze byc ;) heh....ehh te szkoły....powinny byc wszyedzie LO ogolne a pozniej na maturce powinno sie wybierac przedmioty ktore chce sie zdawac xD
Ooo, racja, to by było dobre :D .
hehe a w USA jeszcze lepiej jest......samemu sie wybiera przedmioty ktorych chcesz sie uczyc.....ale Polsce daleko do USA :P
jejQ jaka sliczna pogoda....a ja nie mam z kim isc na spacer...:( ale moze pojde sama i przy okazji ojde do sklepu kupic gume do zucia i jabłka bo wczoraj zjadłam ostatnie ;P