ja najczesciej jem wafle ryzowe albo wase :P zadko nawet razowy chleb :P
Wersja do druku
ja najczesciej jem wafle ryzowe albo wase :P zadko nawet razowy chleb :P
Przepraszam, a kalorie? Liczysz?
Nie licze kalorii, czasem tylko sprawdzam ile jaki produkt ma kalorii żeby złapać rozeznanie ( częściej sprawdzam wartości takie jak zawartość węglowodanów, tłuszczu, białka itp.)...ważne jest żeby jeść mniej niż wcześniej i trzymać się tych zasad...bedzie oki:) znów wszystkich mocno pozdrawiam:)
Tymi waszymi postami sie nakrecilam skoro wam idzie dobrze to ja tez sprobuje, mam nadzieje ze mi sie tez uda. Bede tu od czsu do czsu zagladac, a rady sobie wydrukuje :wink: :wink:
Okay , dziś mierzenie...no więc :
waże 57.5 ( tydzień temu 58.5; przed rozpoczęciem 60)
talia minus 2cm
uda minus 1cm
biodra minus 1cm
no i luuuzik....mam nadzieje że dalej tak bedzie szło...chudnę dość wolno ale dołączyłam jeszcze ćwiczenia :), mam nadzieje że jak wolno waga spada to i efektu jo-jo niebedzie :)
pozdrawiam :* :)
Napewno nie bedzie efektu jojo :) Ja w to wierze :D Nie dopuszczam mysli ze moze byc :D
no i teraz moge taki tracker wstawić:
http://straznik.dieta.pl/show.php/kw...60_57,5_52.png
pozdrawiam :* :*