-
Stanęłam w miejscu
Mam teraz taki mały problem...moja waga stanęła w miejscu i ciężko teraz spadaw doł...schudłam już 5 kg,zostało mi jeszcze 6...jadłąm tak przeważnie 900-110 kcal w ostatnich kilku dniach roszke pzekraczałam te kalorie i dziennie było ich ok 1300...no i niestety waga nie chce teraz drgnąć w dół :cry: ,dziewczyny powiedzcie co robić w takim przypadku,bo z tego co wiem to to jest normalne,że waga w jakimś momencie odchudzania staje,ale mnie to wkurza :x mam do zrzucenia jescze 6 kg i chciałabym bardzo zrobić to do końca maja...może macie jakieś sprawdzone rady?Pliiissss pomóżcie!
Z góry dzięki:)
http://straznik.dieta.pl/show.php/us...g_62_57_51.png
-
mi tez zostalo 6 kg, i waga od 2 tygodni stoi w miejscu, ale nie przejmuje sie
do wakacji napewno sie ich pozbęde :twisted:
chyba jedynym sposobem jest czekanie..
a szkoda./
-
To normalne i się nie przejmuj. Zawsze tak jest. Poza tym jest inna ważna sprawa po zakończeniu odchudzania musisz bardzo uważać i prawie zawsze jest tak że te 2 kg wracają.
Nie stawaj na wagę codziennie bo to samobójstwo. Masa ciała w ciągu dnia waha się +/- 2 kg. Zauważ że rano o ten 1 kg jest mniej a wieczorem więcej. Chudnięcie po 5 kg zawsze jest wolniejsze. Na początku tracisz tylko wodę z organizmu, dopiero potem zaczyna się kurczenie komórek tłuszczowych. Nic nie ma za darmo......
Nie wolno się poddać :) buzia