sie przejmuejsz... ale ja tez nie lubie jesc kiedy nie jem z glodu tylko ze stresu czy znudow ;) nie nawidze tego :/
Wersja do druku
sie przejmuejsz... ale ja tez nie lubie jesc kiedy nie jem z glodu tylko ze stresu czy znudow ;) nie nawidze tego :/
ostatnio przerzucilam sie na duze sniadanka :D
--> fitness + mleczko
-->2xfitness style + wedlinka drobiowa +bieluch+ duzo warzyw :]
=430kcal
a w szkole :
-->4x sonko +2x wedlina drobiowa + warzywa
=135kcal
mykam do szkoły <papa> 8)
ja pierdziele co sie dzieje.... jest ciepluchjno to nie powinno mi sie chciec jesc ! tzn moze i nie chce dopoki nie zaczne ,znowu spieprzylam nie no bedzie jojo jak nic :cry:
dzisiaj ostatnie popoludnie spedzam przy ksiazkach , od jutra najwyzej jak bede glodna to wyjde z domu nie moge przytyc nie moge ! chce miec plaski brzuch i zgrabna figurke do cholery wakacje tuz tuz a ja wpieprzam jak dzieki ospio:? załamka ! i znowu czuje sie wzdeta chyba cos z moim zoladkiem nie tak bo czego nie zjem to juz mi sie brzuch jak balonik robi ! :(patrzec na siebie nie moge ----> buu :roll: :cry:
no i mam fazuchy na rodzynki :x , cholerra z jablek przeszlo na to swinstwo , pierdziele od jutra ich nie kupuje !
a w niedziele na biwak jade to dopiero bedzie kabaret ! juz oznajmiłam ze nie chce obiadow ze stołówki :D tylko cholibka do tego co ja jem potrzebna jest lodowka --> mam nadzieje ze jakas sie znajdzie :?
dlaczego ja jutro musze iść do szkoły :cry: i jeszcze sprawdzian jutro piszemy :cry: :x zeby nie to to bym sie mogla dzisiaj przeczuscic fuck , a tak to czapka z daszkiem bo jutro brzuch mnie bedzie napieprzal i nie wytrzymam w budzie :?
o kurcze sprawdzian jestcte macie :shock: wspolczuje... :wink:
dzieki Dobra Duszyczko :PPP :* 8) :roll:
hmh Ty sie odchduzasz czy jak ? na tickerku nie widac :)