Ja dąże tez do 50,
4 kilo przecież może dziewczyna schudnąc w jakis lagodny sposób, nawet żadnych diet tylko ograniczyc slodycze a bedzie okay :wink:
Wersja do druku
Ja dąże tez do 50,
4 kilo przecież może dziewczyna schudnąc w jakis lagodny sposób, nawet żadnych diet tylko ograniczyc slodycze a bedzie okay :wink:
SiemQa :* Ja też dążę do pięćdziesiątki ;) tylko ze ja mam 55kg (schudłam kilo ;) ) i 162 cm... trenuj dziewczynko trenuj bo wieszaki nie są w modzie, tylko zgrabne, giętkie laseczki bez przesadnie wystających kości i co najważniejsze z MIĘŚNIAMI... fajnie jak przypadkiem koszulka się "zawinie" a tam kaloryferek => cudo !!! Ja do tego dązę więc 6 weidera idzie mi jak po maśle ;)
Pewnie , że się da ;)
Wszystko się da, tylko , niestety, potrzeba wiele czasu (nie miesiac, tylko pol roku minimum, "najzdowiej" rok), determinacji i wysiłku...
A burczenie w brzuchu takie sobie fajne jest... :P
jest po polnocy a ja weidera nie robilam a w dodatku z chlopakiem rozpracowalismy butelke wina przy kolacji wiec juz mi sie kompletnie nie chce cwiczyc...