dla mnie i tak najprzyjemniejszą formą sportu jest włóczenie się po supermarkecie :P
Wersja do druku
dla mnie i tak najprzyjemniejszą formą sportu jest włóczenie się po supermarkecie :P
też lubie sport w hipermarkecie :wink: Tylko ostatnio tak często "ćwicze", że kasy zaczyna mi brakować :?
Kurcze ale jestem zła!!! Nie mam stroju do biegania więc dzisiaj nie biegam :(
Strój dopiero w pralce osz ty !!!! Zła, zła, zła !!!!
hehe ładna wymówka :wink:
nie no wiem, że chciałaś biegać :D a w czymś innym nie możesz? Albo pobiegaj w miejscu w domku 8) Ewentualnie pożycz portki od brata siostry sąsiadki... :wink:
Hehe koniec roku już za miesiąc!!!
I za miesiąc moja waga będzie wskazywać 60 kg bo musi!!! nie ma innej opcji :wink:
Idę teraz na rowerek znowu 30 min. :)
Miłego pedałowania :wink:
Dla mnie sie zaczyna ponad miesiąć kucia więc średnio fajnie :? Teraz tylko zagadka czy stres będzie mnie jadł od środka czy kusił do jedzenia... wolałabym pierwszą wersje może bym szybciej schudła :wink: :twisted:
Madziul życzę powodzeniea :) Na pewno będzie dobrze :wink:
Ja już po rowerku... :wink:
Godz. 19 czas na bieganie będzie... Dzisiaj już mam w czym biegać hehe[/b]
Kolejny dzień mam już za sobą... tysiak oki i słodycze poszły w zapomnienie... :) :) 8)
No i ślicznie jak zwykle :D Gratulacje i powodzenia :wink: nie mam wątpliwości, że sie uda :D
Ja właśnie mam wątpliwości...
Chcę sobie na zakończenie roku kupić spódnicę jakąś fajną i pokazać nóżki :wink:
Mam nadzieje że zgrabne nóźki...
Jeszcze mocniej muszę się starać aby to wszystko jak zaplanowałam wyszło... bo jak nie to... :cry: