No we mnie nadzieja także nie umiera :D A ile masz wzrostu Lansada?
Wersja do druku
No we mnie nadzieja także nie umiera :D A ile masz wzrostu Lansada?
Mam 164cm wzrostu
WSZYSTKIM ŻYCZĘ PEŁNYCH MIŁOŚCI I WESOŁYCH WALENTYNEK!!!
thz za życzonka :*
dzieki Kinius ;*
hehe ja spac ok 1;30 poszlam, nalezal mi sie sen :P
zjadlam ten jogurt z brzoskwiniami heh wcozraj wyszlo wiecej niz 1200 chyba 1300, ale ok. o to chodzi zeby byc meidzy 1200-1300. wtedy glodu nei czuje :D
wiec ten jogutr ma ogolnie z 300 kcal. na obiad zjem jajko z ziemnaiczkami i na kolacje bule i kawalek chleba, heh mam gdzies ze to wegle, ja rownie dobrze chudne na weglach jak na wsyztkim innym :P
ja nei dostalam nic jak zawsze, moze chlopacy w skzole dawali, ale mnie ni bylo ;]
U mnie walentynki w szkole były w ptz powodu feri, ale mnie także nie było. Ponoć było fajnie - randka w ciemno, a w szkole panowały lata 60 :D
slyszalam, ze w mojej klasie ok 10 osob nie ma :P kazdy chory hehe i sie az zdziwilam =, jak dzis na gadu bylo sporo osob z kalsy w godzinach szkolnych :P no co, przynajmneij sama nie jestem :P
heh to wesoło macie :P
chcialas powiedziec: wesolo maja :P
bo ja naleze do tych 10, co chorzy sa :wink:
zaraz obiadek, znowu jajco z ziemnaikami, mam na to ochote, wole takie cos, niz kurczaka z ziemnaikami, nie cierpie kurczaka, kotleta z piersi zjem,a le ogolnie kurczak i takie meisa inne - fuuuuj!
Ja dziś dostałam od brata takie seduszko z czekolady na szczęście gorzkiej ale podzieliłam się z bratową :wink: jutro bedzie gorzej bo to tłusty czwartek :roll: U mnie w klasie prawie wszyscy podobno sa oprucz mnie jak zwykle :lol: No i znowu kurcze w telewizji trują o tych walentynkach, paranoja :twisted: Pozdrawiam