jakie niemoralne propozycje :p
tiaaaaa... koniec roku w maju to zdecydowanie dobry pomysł :p :D
Wersja do druku
jakie niemoralne propozycje :p
tiaaaaa... koniec roku w maju to zdecydowanie dobry pomysł :p :D
Milego weekendu :D
miłego dnia:*
gdyby koniec roku byl w maju to teraz zamiast zakuwac na poprawke z fizyki to wylegiwalabym sie na kocyku pod drzewem i popijala wode z lodem a tak to... :?
milej soboty :)
miłej soboty życzę :D
ja też wciąż wagarowałam w liceum :P błehehe. czasem miałam uysprawiedliwienie, w sumie w końcu zawsze miałam (a nigdy w życiu nie napisałam sama ;) )
i zachowanie miałam chyba dobre. a godzin usprawiedliwionych w drugim trzeciej klasy semestrze chyba 16o :lol: :lol: :lol:
wstyd się przyznać ale ja co najmniej raz w tygodniu zrywam się z paru lekcji, a teraz keidy jest tak gorąco to już kompletnie się nie chce siedzieć w szkole :roll:
ja tylko z w-fu jak jest ostatni albo pierwszy i z fizy czasem :p ^^
Ja niby porządnie chodzę do szkoły, a jak zdarzy mi się nie przyjść jeden dzień to wychowawca robi mi większe wyrzuty, niż tym co notorycznie wagarują ;/ Co za sprawiedliwość.
a no to sie wybije z tlumu < pilna uczennica :lol: > ja nie zaliczylam ani jednych wagarow w moim zyciu :D
ja mam w tym semestrze jakieś 160 nie usprawiedliwionych godzin :oops: