-
alis tak juz kazdy polak ma :P tak czy owak zawsze niezadowolony :)
no takie juz chyba nasze zboczenie, osob odchudzajacych sie :P u mnie tez sie z tego smieja hehe uwielbiam wachac piernika albo murzynka ahhh :)))
z moich obliczen wychodzi ze dzis zjem 1180 chyba ale szczegoly wieczorem :P mam nadzieje ze plan sie uda ;P
ale ogolnie czuje sie dzis brzydko, grubo etc. i humor niezbyt ;/ ale trza to przezyc :P
-
Ja też wącham, zawsze lepsze to niż jedzenie słodyczy :wink:
-
Jogurt = 300
Brzoskwinie i morele = 170
Ser feta + pomidory + jogurt nat.= 310
Fasolka = 180
Maslanka = 150
Big milki = 180
Razem = 1290
czas najwyzszy sie zatrzymac i skonczyc na dzis bo inaczej moze byc zle ;/
a dopiero 15 :( nie wiem jak wytrzymam heh
-
czesc :)
e nie jest tak zle :D
ja mysle z emzoesz jeszcze kolo 18 zjesc cos malego za 100 kcal co by tak dlugo nie glodzic organizmu i bedzie gites :D
-
no tak postaram sie :)
trudno znowu wyszlo za duzo kcal ale za to moze wiecej dzis spale :P
wiec lece jezdzic na rowerku :)
-
-
i wszystko bedzie cacy :D
to pedaluj tam porzadnie ;)
-
przejechalam tylko 30 min :P czyli 150 kcal tylko spalilam, nie mam sily wiecej ;/
no ale lepsze cos niz nic :)
-
Hej :D
Majka00 u mie jest gorzej :wink: :) o tej godzince juz ma wyczerpany limit i mam nadzieje ,ze juz wiecej nic nie zjem do wieczora hehe :wink: jestem dobre mysliw w kazdym razie :roll: hehe
Pozdrawiam serdecznie :D
-
oj nie gorzej a lepiej bo ja juz dawno mam limit wyczerpany a nawet wyjechalam poza niego :P
no jakos damy rade :)