Wersja do druku
Drogie koleżanki wiecznie odchudzające się :) Mam pomysł , myślę że wam się spodoba . WSPÓLNE ODCHUDZANIE , ustalenie pór jedzenia i co będziemy jeśc oraz zestaw cwiczeń , [moze jakies zajecia w siłowni lub fitness ] Ja jestem chętna ! Ktoś się piszę ? Mamy wakację więc łatwiej nam będzie się zmobilizowac :) Kochanee zastanówcie Sie buziakiCytat:
Kod:
- [img][/img]
to może być dobry pomysł :D
możemy ustalić co razem będziemy jadły, o jakiej porze, etc =)
wchodze!! 8)
pewnie,fajny pomysł ;]
Niech moc będzie z nami :twisted:
Wchodze w ten interes 8)
ja tez ja tez, ale zobacze co i jak bedzie i czy mi bedzie pasowalo :D:D:D:D
Ja tez jestem za !!! Proponuje nie jesc pozniej niz 18.00
Ja sniadanie jem zawsze o godz 6:30
2 sniadanie okolo 11
obiad roznie ... czasem o14 czasem o 16
deserek odrazu po obiedzie
Kolacja prawie wcale...
staram sie pic sama wode, a jesli nie wode to mam lemoniade slodzana slodzikiem (ona ma ok 13kcal 100ml
Nie cwicze bo nie mam motywacji!!! Zazwyczaj spaceruje, plywam itp... (wszystko co mozna robic z kims)
Slodycze!!!! Jestem uzalezniona... jem jesli jest cos w domu... jak nie ma to trudno...
ja jadlam zawsze sniadako o 9, a teraz w wakacje o 8.
A kolacje jadłam o 18, ale coś ostatnio o 17 8)
Ja mam zasade, że podwieczorek jem do 18:00, a kolacje przed 21:00. Tyle, że ja jeszcze zwykle po 21:00 ćwicze tak czasem do 23:00.
mój plan dnia:
śniadanie: kromka chleba razowego + herbata vitax
drugie: owoc/jogurt naturalny
obiad:surówka własnej roboty (zwykle z selera)
podwieczorek: owoc/jogurt naturalny
kolacja:--------
staram się tego trzymac, wszystko trzeba notowac, cwiczenia:
RANO: 40 przysiadów, 50 brzuszków górnych
PO POłUDNIU: 5 min skakanka, 100 brzuszków dolnych
WIECZOREM: 1 km bieg, 40 przysiadów, brzuszki
w ciągu dnia pije wode, często kawę, tylko w niedziele jem coś słodkiego, tak dla wytrwałości :wink: kto jest ze mną??
U mnie niestety nieganie odpada..Nie zmobilizje się..
Czym różnia się brzuszki górne od brzuszków górnych i normalnych brzuszków?
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
malwina16
przykro mi ale Twoja dieta jest prawie calkowicie pozbawiona bialka, tak daleko nie zajedziesz, dodaj jakies ryby, pierś z kurczaka, tuńczyka, serki wiejskie zamiast jogurtu..
Wszystkie nabiały mają białko :lol:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
Brzuszki górne - górnych mięśni brzucha, czyli leżysz na pleckach i podnosisz nogi do pionu :roll: ciężko, wiem, ale pomaga
to nie jest moja dieta, tylko przykładowy plan dnia
na stronkę zajrzę :wink:
Witam Was... Ja bym się przyłączyła do tego planu tylko, żeee ja wyjeżdżam iii mnie nie będzie w wakacje przy kompie... Będę miała tylko kom...
No to może niech każda z was napiszę jak jej pasuję ! a z tymi porami to widzę różnie to może umówmy sie że posiłki będziemy jeśc o indywidualnych godzinach , ale odstęp mieędzy posiłkami co 2,5 godziny !! :) np śniadnko 9 , II śniadanko 11.30 , obiad 14 , podwieczorek 16.30 , kolacyjka 19 ! <--- przykładowo :) między posiłkami możemy pic wodę niegazowną i soczki własnych robót z owocków :D a teraz niech kazda poda jakies menu na jeden dzien:) i w ten sposób bęzimy miec plan żywieniowy , a cwiczenia ? cos wykombinujemy :) pozdrawiam was :*:*:*
moja dietka :)
Posiłek I ok. 8-9
3 łyżki musli + pół kubka mleka 0,5% + 1kaps ******l, kompleks witamin, 1 aspargin, 1 wit B
Posiłek II ok 11-12
kromka chleba pełnoziarnistego, 2 plastry wędliny drobiowej, 2 pomidory, shake białkowy
Posiłek III 15.00
seerk wiejski + ogórek świeży + 1kaps ******l, 1 aspargin
Posiłek IV 18.00
130g śledzi marynowanych + 2 marchewki
na takiej dietce i ******lu schudlam tyle ile pokazuje trackerek przez ok 3 miesiace.
Dziewczyny piszcie swoje plany dnia, ustalimy wspólnie co i kiedy będziemy jadły!!!
hmmm ... a może by tak bez żadnych tabletek ?:> wewntualnie jakies herbatki , bo z lekami może byc problem , np u mnie , ja nie moge brac zadnych wspomagaczy bo mam male problmy ze zdrwem , zostają mi tylko herbaty typu vitax lub slim figura :) Moje menu
I śniadanie:
jogurt 2,5g tłuszczu[obojętnie] 125 g , 4 łyzeczki musli lub płatków fitness , kawa zbożowa INKA
II śniadanie:
kromka ciemnego chlebka z szynką drobiową i pomidorem cienko posmarowana masłem
Obiad:
serek wiejski , 1 grachamka cienko posmarowana masłem z szynką drobiową i ogórek
Podwieczorek:
1 grapefruit , anas , mango lub wybrany owoc Inny jaki która lubi:)
Kolacja:
125 ml mleka 2% lub 0,5% tłuszczulub jogurt 0,1% 150 g i 5 łyżeczek musli lub płatków fitness popic herbatką zieloną:)
oczywscie wciągu dnia 2 litry wody niegazowanej :)
za duzo węglowodanow moim zdaniem,
juz z obiadu powinnas wyrzucic grahamke, podwieczorek może byc ale stanowczo odradzam taka kolacje. moja propozycja białko (pierś, tuńczyk w sosie wlasnym, inna ryba np pierczona w folii) + warzywa
Ja jem to co mam w lodówce. Zdaża się zjeśc płatki z mlekiem na koalcje. No i jakoś schudłam.
A Lou mam do Ciebie prośbę..
Napisz jakiś przykadowy dzień, co jadłaś w nim :lol:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
jak byłam u dietetyka to powiedział kochana że węglowodany powinny stanowic PONAD 50% pożywienia wiec jakie duzo ?
Moje dane
wzrost ; 168cm
waga: 54 kg
Biodra: 89cm
Talia:68cm
Udo:50cm
łydka:34 cm
no jak sie odchudzasz to chyba powinnac maksymalnie ograniczyc podstawowe źrodlo energi jakim sa weglowodany, zeby organizm brał z tluszczu.. to moje zdanie na takim przekonaniu wchudlam tyle ile widac wiec rob jak chcesz...
Ja uważam że wszysko jest niezbędne i nie powinno sie czegoś całkiem eliminować. Warto też zwrócić uwage jakie weglowodany sie je, bo kasze, ciemny cheb są naprawde wartościowe ze względu na błonnik. Unikć lepiej węgli z np. kisielku (który kocham :lol: )
Nie jedząc węglowodanów napewno bardzo dużo schudniemy, oglądałam o tym program. Tylko gorzej jest po diecie kiedy tzreba bedzie do nich wrócić, bo przecież całe życie nie możemy ich unikać.
Dlatego ja preferuje jeść wszystko w mniejszej ilości :lol:
Dużo warzyw i owoców, szczególnie jabłek, oczyszczają organizm z toksyn, wystarczą dwa i juz nie jestes głodna, przynajmiej ja tak mam :wink:
a czego unikałaś skoro schudłaś tyle ? ja jem mało słodyczy raz w tygodniu jakiegos wafelka za to dużo owoców i warzyw mało mięsaa