Witam;*
przy sprzataniu pokoju na pewno duzo splailas:D
buziak i milej jazdy na rowerku:D
Wersja do druku
Witam;*
przy sprzataniu pokoju na pewno duzo splailas:D
buziak i milej jazdy na rowerku:D
Ta jedna to wygląda jak anorektyk, pozatym nie chciałabym wyglądać tak jak Paris.
o moj booooooooshhhhhhhhhhhheeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!
codziennie jadłam gdzieś tak koło 100 g orzechów włoskich bo myślałam że sa niskokaloryczne bo piszą w gazetach ze można je śmiało podjadać :D
a tu :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: orzechy włoskie mają 688 kcal!! :shock: :shock: :shock: i wyszło mi kurna no 2000 kcal!!!!!!!!!!!!! A myślałam że bedzie tak dobrze :( :(
załamka :( :( :( :(
kurna no musze zacząć jeszcze raz :( :( :( a dziwiłam sie dlaczego nie chudne :(
codziennie jadłam po 100 g orzechów!!
diete kapusciana stosowałam chyba przez tydzień albo dwa i powiem ci sczerze ze nic nie schudłam wstręt do kapusty został do dzisiaj i rzuciłam się po niej na zarcie zakazane na ej diecie czyli praktyznie na wszystko
ja stosowałam te dietke 4 dni i wymiękłam tyle że oprócz miesa i warzyw jadłam jeszcze inne rzeczy ale tą zupe codziennie jadłam :D i schudłam 4 kg i waga utrzymała sie chyba przez 2 tygodnie i przytyłam :(
więc dieta do dupy :P tylko chwilowa ;) na osttnią chwile :D
wiec rezygnuje z niej :) tak jakos myslalam o tym bo przeczytałam w gazecie ze niby taka fajna heh :P ale widze z to były same bujdy heh :) Meow z tymi orzeszkami to ładna niespodzianka heh :)
Ja ostatnio zjadałam 10 ciastek heh :P myslałam ze miały po 20 kcal a jak sie okazało heh to mialy 50 :) wiec tez niespodzianka heh :P
nie pozostaje Ci nic innego jak zaczac od nowa :):) trzymam kciuki :*:*
Ja zjadłam teraz biszkopt z galaretka :) heh :P nie wiem ile moze miec kcal :? przyznam sie ze nie chce mi sie liczyc juz tych kcal i byc na diecie :):) szkoda ze te wszystkie siety cud nie działaja :) fajnie by było zgubic 6 kg w tydzien :D:D
Buziaki :*
powiem ci szczerze ze ja tez mam już dosyć ale ja jestem dopiero na pocżatku drogi :(
byłabym skończyła gdybym w waksy wszystkiego nie spieprzyła
Nooooooooo.....ja też powoli mam tego dość.
Ciągle zastanawiać sie, liczyć ile to wszystko ma kcal.
Ale nie wolno się poddawać tylko brnąć do konca 8)
no dokladnie :) heh i tak moja dieta jest pozal sie Boze heh :P jak to sie mowi heh :P
Ale musze wytrwac :) bo wiem ze jak nie teraz to nigdy heh :) i warto czasem sie pomeczyc zeby spełniło sie nasze marzenie :):) a moim jest zeby zobaczyc na wadze 50 kg :):):) pełnia szczescia :)
fakt warto sie pomeczyc zeby marzenia sie spelnily:D