-
Dieta 1000 kcal + napoje
Co prawda za dobrze mi to nie idzie (bo czasem przekraczam to 1000 kcal), ale myślę,ze nawet już razem z napojami, które piję nawet 1500 kcal w wieku 13 lat może doprowadzić do nieznacznej (bo takiej się spodziewam) straty kilogramów.
Przy moim wzroście 154 cm powinnam ważyć 44 kilogramy ważyłam 47, teraz ważę już 45,5 moim celem jest waga 41 kg. Myślę, ze w tedy byłabym naprwadę szczupła!
Najgorsze w mojej budowie jest to, że moje nogi i ręce są szczupłe, a brzuch - lepiej nie mówić!
Cóż nie będę sie nad sobą użalać cel ma być wykonany do 04.09!!!
Jeśli ktoś z Was stosuje podobną lub zupełnie inną dietę chętnmie pogadam.
Możecie też pisać o ćwiczeniach, które wykonujecie na mięśnie brzucha i nie tylko.
-
tez tak mam z tym brzuchem i chudymi nogami ( w miare) wiec znam ten bol... a proponuje zebys po pierwsze porzucila swoje napoje, przynajmniej te slodkie i gazowane.. ja od miesiaca nie pilam nic innego jak woda i zielona herbata i nie narzekam :D trzymamy kciuki za ciebie oczywiscie! :)
-
ja rownież powodzenia życze :* i mysle ze 41 jak na 154 to mało :P ale to też zależy od budowy :P
-
PO CO MAMY JEŚĆ??
Dzięki za kciuki, ja też trzymam (za Ciebie).
A co do napoi to gazowanych nie pijam już nie ;)
Piję soki i smakowe wody, wiem, że mają dużo kalorii :P
A i zapomniałam dodać, że jem tylko do 18, z tym, że nie wiem jak dziś będie z moją dietą.
Przyjeżdża do mnie ciocia z wujkiem i pewnie jak zwykle mama wystawi na stół pół lodówki, a ja oszaleję jęsli nie bedę mogła tego wszystkiego zjeść!!!
Jeśli ktoś ma podobny problem niech pisze może podtrzymamy sie na duch. A swoją drogą to ja nie rozumiem po co wogóle trzeba jeść skoro sprawia to same problemy!
-
coraz bardziej cie rozumiem! ja tez nie wiem po co trzeba jesc... ja jem bo mi karza, ale nie czuje potrzeby jedzenia, a jak bedzie pol lodowki na stole to najlepiej zmyj sie z pokoju, czy tam kuchni dobrze ci radze! :wink:
-
Dzięki za radę tylko jest malutki problem, zmyć to ja się za bardzo nie mogę, bo było by to troszkę niegrzeczne z mojej strony, ta ciocia to moja chrzestna!
Ale może rzeczywiście wyjdę, chociaż to mogłabybyć niezła próba dla mojej silnej woli!
Zrobię tak:
Będę tam siedzieć dopóki nie przyłapię się na tym, że sięgam po coś do jedzenia jeśli to zrobię wyjdę z pokoju i np. siodę przed kompem.
Mnie to z jedzenia najbardziej boli to, że nie mogę jeść słodyczy i to ciągłe liczenie kalorii!!! Nie wiem czy wytrzymam do końca sierpnia, a potem jeszcze trzeba będzie pokonać efekt jo-jo!!!
Ale trzeba myśleć pozytywnie! Dam radę! I Wy wszyscy też!!!
-
jasne ze dasz rade!!! albo jak koniecznie musisz tam siedziec bo napelnij sobie przed tym czyms zoladek polecam goraca herbate zielona (0kcal) i wypij jej tak naprawde sporo, to pozniej chocbys chciala nie bedziesz miala gdzie upchnac tego jedzenia :) albo najpier idz pobiegac, to nie bedziesz glodna! :)
-
powodzenia. Tylko uważaj, bo odhudzanie w wieku 13 lat bywa czasami zgubne.
-
Szczerze mówiąc to ja nie biegam, ale skaczę na skakance dziś na przykład skakałam juz przez godzinę i skoczyłam 2000 razy i już ok. 500 kcal zrzucone, a co przy czym się więcej kalorii spala? Wiesz???
-
moim zdaniem podczas bieania i na basenie ale moge sie mylic, kurcze musze sobie kupic skakanke!!!!!!! :wink:
-
Lou zrzuciłaś 23 kilo??!!
Jak Ty to zrobiłaś??!!
Poradź!!!
-
na to pewnie potrzeba 2 lat... :(
-
Ja ostatnio kupiłam sobie taka fajną, która liczy ile się skoków zrobiło tylko, że żeby skakać potrzeba miejsca, chyba że na dworze (ja skaczę w domu).
Ale na serio ta skakanka jest extra! I kosztowała tylko 14 zł co prawda nie jest elekttryczna, ale przynajmniej nie musisz się męczyć licząc, a wiadomo, że przy skakaniu jest to trudne!
-
tez taka mialam, tylko teraz jest u mnie remont i gdzies przepadla ;( :cry:
-
pfffee 2 lata?>
zzaczęłam od tego że w listopadzie nie jadłam słodyczy, a nastepne miesiące to dieta 1200 do wakacji.
Proste.
-
Lou, a ile Ty masz wzrostu? Bo albo teraz masz niedowagę i to zaawansowaną albo wtedy miałaś wysoką nadwagę! (Sorki za tą nadwagę, ale napisałam to co myślę!)
-
mam 165 wzrostu, mialam sporą nadwagę bo byłam jeszcze niższa, ostatnio zaczęłam szybko rosnąć.
-
To teraz masz niedowagę i to wysoką!!! Ale Ci zazdroszczę, mozesz jeść już co chcesz!!!!
A ile masz lat?
-
ja tez ci tak strasznie zazdroszcze!! nie wiem czy masz niedowage, moim zdaniem wazysz idealnie :D
-
Szzamankaa Ty też (tak jak Lou) ważysz lepiej niż idealnie!!!
A ja mam do tego całego mojego brzucha jeszcze jeden problem, a właściwie dwa związane z budową!
Po pierwsze mam strasznie szerokie ramiona wydaje mi się, że to przez to, ze kiedy miałam 5,6 lat czyli wtedy kiedy intensywnie rosłam dużo pływałam! Czy to mozliwe?
A po drugie mam strasznie wystające żebra i wydaje mmi się, że nawet jesli schudne one zostaną co o tym myślicie? A może ktoś z Was ma podobny problem???
-
oguś teraz mnie dobilas... skoro masz wystajace zebra to znaczy ze jestes chuda ! za chuda!!!!!!!! moje zebra kryja sie za gruba warstwa tluszczu!!!! moim marzeniem jest zeby kiedys "wystawaly"...
a ja wbrew wszelkim pozorom jestem gruba!!!!!!! i waze za duzo!!! am wielkie brzuszysko! nie to co ty!
-
esh...mi tez zebra troche wystaja ale brzuchol mam duzy bo zebra sa jednak troszke wyzej niz brzuch i nie uwazam sie za chuda :d pozdrawiam :D
-
sszamanko!!! Widocznie mamy inną budowę ciała, bo mi mimo wszystko wystają, i mam pod nimi takie ochydne doły, a na dole mam brzuch!!! Ochydnie duży brzuch!!! A chodzi mi o to, że jeśli nawet schudnę to bedzie wyglądało tak: Na górze piersi, niżej (już poniżej stanika) dwie wystające kości, a niżej co? Chudzielec? Przecież to sie kupy nie trzyma! Wyobrażasz sobie osobę podobna do opisanej w stroju kąpielowym? Bo ja nie! Wiec jeśli te ochydnie wystajace żebra mi sie jakoś nie zmienia to nie wiem co z nimi zrobię!
-
eh mam to samo
wystajace żebra i obojczyki i fałda w dolnej części brzucha
jak stoje to jeszcze ale jak usiąde... :(
-
hmm mi kosci nie wystawaly do czasu schudniecia..w bikini to za boasko nie wygląda. Bo dolna czesc nie jest juz taka plasciutka...ale ciiiiiiiiii! ja nie narzekam :lol:
-
Może masz jakąś wadę?? JA właśnie miałam wystakące żeba. Udaj się do ortopedy. Poza tym:
1. tysiąc jest dla dorosłych i osoba dorosła może stsować ją przez 10-30 dni;
2, masz dopiero 13 lat więc nie powinnaś się odchudzać tylko postawić na ruch [z tego co pamiętam piszesz, że ogólnie jesteś chuda, tylko brzuch ci zawadza - na to brzuszki albo a6w]
pozdro
-
Myśle,ze rzeczywiscie póki mam brzuch zebra nie wyglądają tak okropnie, ale jeśli brzuch zniknie a żebra zostaną będą się bardzo rzucać w oczy!!!
-
eFeKt Jo-Jo
Tak czytam i czytam Wasze posty i coraz bardziej boję się efektu JO-JO!!!
Czy myślicie, że w moim wieku, przy moim wzroście, wadze obecnej i wadze, do której zmierzam naprawdę jest on mozliwy??!! Błgam napiszcie, ze nie! Chyba zmienię dietę! Może 1200? A moze jednak posłucham sie lilac.
Może poprostu wyrzucę z jadłospisu słodycze i też schudnę?
POMOCY!!!
Radźcie co mam zrobić bo naprawdę chyba porzucę tą dietę i na kolacji, o której wcześniej wspominłam zjem sama te pół lodówki!!!
HELP!!!
-
Dla Ciebie najlepsza byłaby dieta 1500 kcal, bo nie masz za dużo do zrzucenia, a i jesteś bardzo młoda. Dieta 1000 kcal naprawdę nie jest zbyt zdrowa, mimo to wiele osób ją z powodzeniem stosuje. Ale sa jeszcze gorsze diety, więc to jest pocieszenie. Polecam więcej ruchu, a skakankę odradzam, bo strasznie się po niej rozbudowywują łydki. Żeby temu zaradzić musiałabyś rozciągac się miminum 20 minut po skakaniu.
Jedz wszystko, w limicie kalorycznym. Ogranicz słodycze, słodzone soki i kaloryczne owoce. Chleb zmień na ciemny: np. wieloziarnisty lub graham.
I czekaj na efekty.
Pozdrawiam,
zapraszam do mnie (link w stopce).
-
ja zauwazylam jakis tydzien temu ze widac mi obojczyki i kostki na dloni... kiedys nie mialam ich, to znaczy nie bylo ich wclae a wcale widac! a teraz kolo obojczykow mam az takie doly... to dobrze???
-
ja tez tak mam
ale nie wiem czy to dobrze
ja tak mam "rodzinnie"
moja mam jest chudsza od Kate Moss :D
mam nadzieje że mi los oszczedzi takiej figury ale moja mama powiedziała że w moim wieku była gruba a jak przestała dojrzewać to bardzo schudła i nie zmieniła za bardzo sposobu zywienia
mam nadzieje że jednak ja nie bede taka chuda bo takie wystające obojczyki źle wyglądaja a mi sie zaczynaja takowe robić
-
mi juz sie zrobily... lopatki tez mi widac... ale nikt z mojej rodziny tak nie ma w mojej rodzinie wszyscy albsolutnie wszyscy sa grubi i u nikogo nie widac obojczykow, a no i mi jeszcze wystja strasznie kosci miednicy bo pokach, ohydne! tu kosc, tu kosc a pomiedzy faldy tluszczu :cry:
-
te kości to tez tak mam
mi się jeszcze zrobiło coś takiego że widać mi kosci policzkowe
zawsze miałam pełne policzkia tu takie coś i nie moge się przyzwyczaic
a ze mam raczej drobna twarz i duze oczy to wygląda troche "egzotycznie"
-
ja wlasnie mam malutkie oczka ;( i jeszcze takie nijakie, ze nie maja koloru, a dotego szerok orozstawione kosci policzkowe i mamy 100% maszkare, a dotego teraz jeszcze twaz mi sie jakos tak dzwinie zrobila, ze wygladam ja szczurek, bo zawsze takie pulchne policzki a teraz sie wklesly tak jakos... i te podkrazone oczy... :cry:
-
ja do moich podkrażonych oczu sie przyzwyczaiłam bo mam je od przedszkola
a oczy mam ciemne więc fiolet jak najbardziej pasuje :lol:
taka mam urode wrażliwą jasną karnacje z sincami pod oczami i co na to poradze
-
ale wlasnie ja tak mam odkad zaczelam sie odchudzac... kiedys tak nie mialam, nie tak bardzo...
-
ja zawsze miałam więc dla mnie nie nowosć
-
a na to nic nie ma? nie wiem przykadanie lodu, jakias masc cokolwiek...
-
wiesz ja stosuje rozne kremy staram sie wysypiać jeśc pełnowartościowe posiłki ale to tak naprawde nic nie daje
korektor pod oczy jedyna droga
-
no cóż, ja już po diecie, ale dalej podkrązone oczka mam :/