No to miłej nauki :)
Wersja do druku
No to miłej nauki :)
a jednak jestem i nie do końca nauczona ale co tam....
Trzymam kciuki !! uda się !! służe pomoca i radą i wsparcie przedewszystkim!! ruch ruch ruch !! on nas wybawi :D
to prawda, czasami ruch jest jeszcze ważniejszy niż dieta...
ja na wakacjach przez 2 tygodnie taplałam się w basenach, ale jadłam dosłownie WSZYSTKO. tłuste dania, słodycze, i mnóóóstwo lodów, a i tak schudłam ;)
teraz nie chcę ryzykować, że ruch mi nie wystarczy, dlatego dodatkowo jestem na diecie, ale przede wszystkim stawiam na ruch :wink:
no i kiedy ćwicze, nie mam czasu na podjadanie xD
Wazka90210 :arrow: staram sie ćwiczyć sie nei zawsze wychodzi
dobra teraz już lece
Dobranoc i słodziudkich snów:***
ja mam kartkowe ze znienawidzonej histy, tez nei do konca umiem,a le mam olew na ten przedmiot. papa, dobranoc ;*
o a ja jestem na chorobowym i nic nie robie w domu w zwiazku ze szkołą bo jestem leń :P
a ja sobie siedzę spokojnie w domku, bo mam ferie:D
Kiniucha jak idzie dietowanie?:D
pseutonim :arrow: Ty to masz fajnie
a dietak całkiem wszytko napisze wieczorkiem
hehe dzisiaj jestem w limicie 1200 kcal i mam nadzieje ze to się nie zmieni!!!
dzisiaj też troche pocwiczyłam sobie:
grałam 1 godz w ręczną
200 brzuszków
20 min hh
50 półbrzuszków
dzisiaj też musze sie dzisiaj troche jeszcze pouczyć ale nie mam siły więc chyba sobie dzisiaj odpuszcze chociaż mam jutro 2 prace klasowe :lol:
a Wam jak idzie moje kochane???
aha i do walentynek mam cel - 4kg!!!